chrno-x

To prawda, Ninny praktycznie co kwartał coś patentuje i nie są jedyni. Robią to na zapas jak wymyślą jakiś schemat aby ktoś im później tego nie jumnął a często nawet nie tworzą prototypu.

TEN PRODUKT NIE WYSTĘPUJE JUŻ W MAGAZYNIE no to się wysilili z ilością dostępnych limitek, ciekawe ile będę teraz czekał na kolejną partię.....(curse you Xenoblade X!!).

No właśnie też troszeczkę mnie dziwi takie podejście do tematu. Pierwsze trailery wskazywały na kolejną część skupioną na eksploracji wielkiego świata podczas całkiem ciekawej fabuły jak w pierwszym Xenoblade. Tak jednak przez pseudo multi ja uważam błędem wrzucenie no name'a ponieważ każdy w ekipie mógłby być jedną i tą samą postacią i jakoś bym nie umarł od tego a przynajmniej fabuła by trzymała poziom bo jak początek był cholernie ciekawy tak nagle od 3-iego chapteru całe napięcie w kwestii przetrwania rozmywa się tym luźnym aspektem sielankowego rozbudowywania miasta (mam nadzieje że główne misje przyniosą kopa na mordę). Na razie ilość stuffu przytłacza mnie bardziej niż przy pierwszym XC ale na pewno nie mam zamiaru spędzić ponownie dobre 300h przy nowej odsłonie bo wtedy grę skończę nie wcześniej jak w kwietniu....

Ja przez natłok innych obowiązków dopiero zacząłem (wwiercenie pierwszej próbki za mną, kusi walka z każdym stworem) ale goddamit warto było! Przyznaje iż angielski VA nie sprawia że moje uszy krwawią ale dalej szkoda że nie ma Japońskiego dubbu. Tak czy siak jest to czysty miód, Xeno 2.0 bigger, better and more baddas > @Dahaka Tym razem różnica polega na tym na jakiego stworka idziesz, jakiej jest klasy, rozmiarów itp. bo małe gówna będące na wyższym levelu łatwiej ściągnąć niż takiego Lepyxo lvl wyżej od gracza.

Ja j.ebie dopiero dzisiaj mogłem odpalić Xeno a i tak tylko na 30 minut bo ro.z(pipi)ało mi na chacie junkers i mam nowe bezpieczniki (long story) a jutro do pracy na 6-tą więc 5-ta trzeba wstać....(jaki fail) jutro dopiero pomęczę bo zaraz muszę spać bo ze zmęczenia nie wyrabiam. Mam nadzieje że z wami panowie pyknę jakiegoś co-opa jak trochę przez weekend nadrobię a cholera ledwo wytrzymuje bo tak bym sobie pograł (zwłaszcza że przybył nowy TV'ik do domu). @Bansai Dostałem od Ciebie invite więc jesteś już dodany :-]

penek musi być kompatybilny z USB 2.0 i ogólnie nic więcej nie potrzeba. W przypadku dysków potrzebujesz odpowiedni kabelek przypominający literkę Y gdzie podpinasz dwa wtyki pod USB aby zasilić dysk (aczkolwiek możesz trafić na niekompatybilnego). Jeśli mowa o większych dyskach to bez zewnętrznego zasilania się nie obejdzie. Ja nabyłem penka Sandisk 64GB (w przyszłym roku ma wyjść Bloodstained, Yooka-Layle i Little Devil's Inside więc im nie odpuszczę a będą to tylko cyfry) i jestem happy.

Potwierdzam, wszystko co jest na polskim eShopie jest brane z UK wersji więc nic Cię nie ominie (wiem sprawdzałem). Obecnie jedyny zestaw z Wiilotem to właśnie z Wii U Party i NintendoLand ale często gęsto jest pełen zestaw wiiremote plus, nunchuk, sensor bar za 200/250zł (kwestia okresu wyszukiwania).

Nie musi ale jednak wyższy poziom trudności jedynie poprawia jakość samego gameplayu w Zeldach i śmiem twierdzić iż jeżeli w TP przeciwnicy byliby tak zażarci jak w wieży wyzwań to gra zyskałaby na tym tak jak zyskuje Wind Waker i Skyward Sword na hero's mode (żadnych serduszek w plenerze, wytrzymalsi oraz bardziej zacięci przeciwnicy - tylko Ty i przygotowany przez gracza ekwipunek).

@XM, Figaro Podobnie jak Dobos Mój drugi Skyward Sword wraz z OSTem zakupiony został za 120zł z przesyłką pod koniec zeszłego roku tuż po nabyciu Wii U. To że obecnie jest posucha nie znaczy że ceny takie są cały czas, wystarczy często zaglądać na allegro bo naprawdę dobre aukcję znikają w ciągu kilku minut. Wind Waker'a HD kupiłem za 110zł i to na forum PE gdzie wielu uważa że do tej pory trzeba wyłożyć minimum 140zł (o MK8 już nie wspominając). A i proszę XM nie grałeś to nie powołuj się na polaczkowate strony nikogo, które Wiilota wziąć do ręki nie potrafią. Najlepszy tytuł wykorzystujący Wii Motion Plus, cholernie ciekawe dungeony, najładniejsza gra na Wii tuż obok SMG2 jak i genialny w swojej prostocie system craftingu. Wedle gamerankings 4-ta najwyżej oceniana Zelda ever ale co tam. Przejdziesz to wtedy wypowiedz się na temat tej odsłony gdzie hate wziął się bo ludzie zwyczajowo grać Wiilotem nie potrafią (sad but true). Dla mnie jest to obok Wind Wakera druga najlepsza odsłona w historii serii (jakby kogoś interesowało to tutaj podaje link do mojej recenzji: http://tiny.pl/ggjzr) P.S. @Figaro jeżeli chcesz komuś obciągnąć to proszę ale za pomocą jakiejś ładnej koleżanki bo chłopcy to nie mój rejon ;-] a i jak tylko pojawi się Zelda: SS do 120zł to z miejsca podeślę Ci linka na pw czy gdziekolwiek chcesz abyś uwierzył

Skoro tytuł za 100/120zł to drogo to nie mam pytań ale TP nie powinieneś się zawieść.

To tylko przegryzka przed prawdziwą Zeldą jaka nadejdzie przyszłej zimy i nikt nikomu nie karze kupować tego remastera bo dzięki wstecznej kompatybilności każdy może kupić używaną TP za te 30zł i gameplayowo będzie dalej to samo....Ja tam czekam bo lubię tą serie i jak bardziej preferuje cel-shadingowe odsłony tak przy TP również spędziłem świetnie czas i chce to powtórzyć używając do tego normalnych przycisków jak w wersji na GC.

Mroku jak zawsze szaleje, ty tak na serio oceniasz poziom grafy i tego jak chodzi po nagranych filmikach wypuszczonych na YT? Spokojnie gra śmiga w 720p w stałych 30fpsach. Nigdzie w preview nie słyszałem aby z tym był jakikolwiek problem.

To ja wolę wersję na 3DS'a, nie ma nic nudniejszego niż paździerzowy tenis bez miodnych trybów i chęci do grania, na dodatek MTO na 3DS'a jako nówka jest znacznie tańszy więc samo się nasuwa co lepiej wziąć. Szkoda mi tylko Camelot bo chłopaczyny się tylko marnują....

Przy Platinum Games mogłoby wyjść niezłe Adventures z nastawieniem na spoko system walki ale kto wie...może na NX'a coś takiego zrobią ;-] Ja tam ogólnie się nie jaram tak nowym Star Foxem ale na pewno nabędę bo co do sterowania wolę się przekonać na własnej skórze niż oglądać zblazowane filmiki na YT i oceniać czy gra to g.ówno czy nie.

Zresztą wersja na Wii to jedna z tych gier na to małe cudeńko, które naprawdę wykorzystuje czujniki ruchu od Wiilota i aż chce się grać. Widać w tym rękę Naki, który chciał zrobić nową wersje Nights'a. Ciesze się cholernie ze doczekałem się tej gry bo jestem zachwycony!

Ja wówczas posiadając Limitowanego GaCka z Re ogrywałem się pierwszy raz w Zelde TP również na zimę tyle że 8 lat temu i miałem podobnie (moja dziewczyna nie lubi zimy ale ona po prostu nie zna jej sensu istnienia jak my xD). Growy kocyk, wspaniała gra i śnieg za oknem to czysta radocha (w tym roku będzie to dla mnie Zelda: ALBW).

Znudzony Animalami (za mało czasu i granie głównie ok. 21/22-giej nie wpływa pozytywnie na rozgrywkę) dorwałem się w końcu do Luigi's Mansion 2 a na dokładkę leży jeszcze zafoliowana Zelda: ALBW >: D

Na razie samej gry wielkie G pokazali (zresztą jakość filmików z YT i tak pozostawia wiele do życzenia) ale tak czy siak czy kiedykolwiek Big N żądało sobie nawet za remake'i ceny niższej niż 40 Euro? I tak dziwi że nie jest to full price czyli 220/230zł a obstawiam iż bundle z Amiibo nie przekroczy 199zł.

Ja od pierwszego trailera reklamującego wersje na Wii wiedziałem że chce w to zagrać. Zresztą zauważ że recki dotyczą wersji na Wii U lub 3DS'a, rzadko kiedy mowa jest o wersji na Wii, która jednak znacząco się różni od tego lelumpolelum na U/3DS'a. P.S. właśnie złożyłem zamówienie w KiG i mam nadzieje że jeszcze załapałem się na wydanie z wersją na Wii bo inaczej szybko wersja na Wii U poleci na allegro

Szczerze dostaje takie same oceny co nowy Fatal Frame (w skrócie gra dobra ale dla wielu ocena 7 to crap). Swojej kopii jeszcze nie otrzymałem ale wedle właśnie recek najwięcej problemów stanowi (ponownie) kamera i to że tytuł jest podobno trudny (co się naczytałem że to też jest wada). W tygodniu zamawiam swoją kopiie chyba z KiG tak więc się okażę (aczkolwiek najbardziej jaram się wersją na Wii bo to nad nią pracował Naka).

Ja tam się wstrzymam, Na razie grafa jest schludna i nie odstrasza ale też nie grzeszy tym co Wii U potrafi a jak moim zdaniem powinien wyglądać taki tytuł (poza tym gameplay jakoś mi jajek nie urywa). Za 150zł można przełknąć grafę zwłaszcza iż seria Souls też nią nie błyszczała a śmiało niejeden dawał za nie i 300zł (bo limitka). Czas mają do Kwietnia a ja dalej w platynowych wierzę, zresztą jak tytuł nie wypali, płakać nie będę bo i na Wii U będę miał w co grać (nie mówiąc już o innych platformach)

Europa nie ma jeszcze dokładnej daty premiery, jednak Stany otrzymają całe wydanie 19 Lutego. Kto wie może sami zgarniemy tytuł niewiele później. Szkoda że specjalna edycja w Europie będzie zawierać jedynie artbook bo pokrowiec oferowany dla US wygląda ślicznie.

Jednym słowem chyba czekali aż kupie New 3DS'a że akurat teraz potwierdzili wydanie oby dwóch części. To będzie cudowne zwłaszcza iż niedługo potem (mam nadzieje) pojawi się DQXI, który to na 3DS"a taki gorszy od wersji na PS4 moim zdaniem nie będzie. Ahh żeby tylko teraz mieć czas na wszystko (dla chcącego nic trudnego). Brawo Square, ostatnio bardzo pozytywnie mnie zaskakujesz >: D

Jako iż nikt nie wrzucał porównania względem E3 2015 a Nintendo Direct z przed paru dni to wrzucam link poniżej: https://www.youtube.com/watch?v=Kwq22FN2MSo Znacząco jednak widać różnicę i to iż Platynowi wzięli się do roboty nad tą Nintendowską kupą. Cieszy tym bardziej iż mają czas do prawie końca kwietnia więc 5 miesięcy w zapasie spokojnie sprawi iż gra będzie prezentować się naprawdę ładnie (platynowi brzydkich ogólnie gier nie tworzą).

No raczej, jakoś na Wii w Xenobladzie był dual audio, teraz mając nośnik 25GB i tak zmuszają nas do pobierania stuffu z netu do Xeno X a nie mogą dorzucić pliku o wadzę max. 2/3GB? Czyste lenistwo i tyle a nie sorry w przypadku Nintendo to jest świadoma decyzja bo kiedyś nawet Miyamoto w Iwata's Asks rzucił iż w zasadzie prawie nigdy nie słuchają próśb fanów odnośnie gier bo według nich wyszłaby klapa. Tak więc ignorancja pełną gębą.