Zwyrodnialec

Już to było, tylko chyba ktoś inny grał. Co do podświetlenia, to teraz do większości gier to wrzucają, debilny patent, bo pokazuje jak ograniczone jest środowisko i z czym działa interakcja. To miało być odpowiedzią do balona Zwyrol Co do gameplay'u to jest to cały czas ten sam fragment, który był już wcześniej pokazywany tylko grany przez inną osobę. No i z nowym Colem już LOL. Pomyliłem posty. :] Ale i tak wiadomo o co chodzi. Nowy Cole jest i ten nowy głos (geja) również. Co tam jeszcze zauważyłem to kiepskie trochę te combo bronią, oby dało się to rozbudować, bo ten system wygląda na znacznie bardziej biedny niż w Enslaved.

Skoro bardziej Ci podchodzą gry na PS3, to nie masz się nad czym zastanawiać, w końcu to one są najważniejsze.

Co z tego, czy ślepa, skoro bez problemu staranuje każdego na swej drodze. :]

Ale nikt im nie kazał wrzucać tych samych patentów, zawsze mogli wrzucić coś nowego. Tak, wiem, że są nowości jak net. Ale ja oczekiwałem, bardziej różnorodnych zadań w trybie fabularnym, a tutaj nic nie wyłamuje się poza schemat "pojedź, zabij, wróć", Rockstar we wcześniejszych swoich grach jak w Bully postawiło poprzeczkę bardzo wysoko, misje skradankowe, tropienie, zabawy z psim gównem, przeprowadzanie nerdów przez wesołe miasteczko itd. W GTA 4 tego mi brakuje, poza tym jak to jest, że najfajniejsza misja w grze ta z bankiem to przeróbka tego co już było w Vice City, czy pierwszej Mafii. :] Gry na 100% nie zamierzam kończyć, bo nie chce mi się zaliczać questa z gołebiami, za dużo tego i nie ma żadnej korzyści. tutaj Mafia 2 wygrywa, bo choć zbieranie playboyów wydaje się być tak samo nudne, to przynajmniej motywuje opcja pooglądania roznegliżowanych babek. Tego, że w GTA nie ma co robić, to ja nigdy nie napisałem. Zresztą wielokrotnie odnosząc się do jechania po Mafii pisałem, że to głównie wynika z tego, że ludzie oczekiwali rozbudowanej gry jak GTA, kiedy ona od początku na taką się nie zapowiadała. Aha, Mafia może nie oferuje tyle co GTA4, ale tam można niektóre zadania wykonać w alternatywny sposób, oglądając przy tym trochę inne scenki. :] Co do patentów z San Andreas, jasne, może nie do końca pasują do bardziej poważnej gry, ale już np handel narkotykami, czy bycie alfonsem i związane z tym questy mogli wrzucić. Może innym razem. Rockstar w tej generacji wydaje gry dosyć wolno, to nie to samo co w poprzedniej generacji. Może jeszcze wypuszczą GTA, ale raczej nie pełnoprawną 5 część, tylko jakiś dodatek. Zresztą wolałbym Bully 2, albo jakąś chodzoną bitkę na miarę The Warriors, która wyszła im zajebiście. To się odnosiło do komentarza Psyko, że niby żadna gra z otwartym światem to nie poziom GTA. Infamous wizualnie na pewno może stawać w szranki, co do rozbudowania to w sumie zgodziłbym się, ale nie można zapominać, że tę grę można kończyć na 2 sposoby, więc ma to też jakiś wpływ na wydłużenie rozgrywki.

Że i tak odpadną w 1/8.

Nie ma, za to na poprzedniej generacji jest całkiem niezły Scarface.

Już to było, tylko chyba ktoś inny grał. Co do podświetlenia, to teraz do większości gier to wrzucają, debilny patent, bo pokazuje jak ograniczone jest środowisko i z czym działa interakcja.

Bo to horda tylko w wydaniu locustowym. Najlepiej będzie oczywiście grac Berserkerem.

To tytan, ale walka z nim to kalka walk z kolosami z SotC.

I tak nisko. Przecież Chelsea w ostatnich latach wygrywała nawet na ich boisku strzelając po 3-4 gole.

No i ojebali 1-2 po nadal chujowej grze, więc wynik jak najbardziej zasłużony. Może przed spadkiem się uratują, jak wyleci Hodgson i przyjdzie ktoś normalny, kto nie gra dwoma defensywnymi pomocnikami, którzy jedyne co potrafią to stać w miejscu (Lucas, Poulsen). Torres znowu kontuzja, więc też powinni się go pozbyć dopóki ktoś chce godziwie zapłacić za szklanego chłopczyka. Nie wiem jak można się stoczyć na dno z top 5 najlepszych ekip na świecie do takiej żenady, gdzie ktokolwiek przyjeżdża na Anfield, walczy spokojnie o wygraną jak u siebie. Gdzie ten Liverpool, który jeszcze 2 lata temu w takiej LM co prawda odpadł z Chelsea, ale po jakim meczu z walką do samego końca. Gdzie u siebie przegrali z niebieskimi 1-3, więc musieli na wyjeździe strzelić 3 gole. Prawie się udało, dwa razy był moment gdzie brakowało im tylko jednego gola do awansu, ostatecznie rewanż zakończył się wynikiem 4-4 i był najlepszym meczem LM 2008-2009.

Liverpool u siebie do przerwy przegrywa z Blackpoolem 0:2 po beznadziejnej grze. To już 5 mecz bez wygranej, zajebiście.

Nie wiem już sam, piszę jak tutaj mają. http://ppe.pl/index.php?inc=22&str=2#ency-wyniki

31 października, tak przynajmniej mają na PPE.pl

A szachom dali 10. Kto się sugeruje opinią ludzi, którzy gazetkę sprzedają tylko dlatego, bo są tam dorzucone gry.

Ale nikt im nie kazał wrzucać tych samych patentów, zawsze mogli wrzucić coś nowego.

San Andreas to na dobrą sprawę sam jest tak rozbudowany jak GTA 4 i oba dodatki razem wzięte.

Słupek, lepiej się za Mafię 2 bierz. Powrót do COD 4, ta gra jest o niebo lepsza w singlu, niż Modern Warfare 2.

Van der Vaart strzela gole dla Tottenhamu. Kolejny piłkarz, który zaczął grać po odejściu z Realu.

To samo dał POP, temu z 2008. Mimo wszystko za nisko. :]

Oceny jak na razie gra zbiera bardzo dobre. - Eurogamer ? 8/10 - Now Gamer ? 8.3/10 - GamesRadar ? 8/10 - Joystiq ? 4.5/5 - CVG ? 8.7/10 - IGN ? 8/10 - Destructoid ? 9/10 - 1UP ? B+ - FileFront ? 92/100

Sunderland tydzień temu zabrał 3pkt Liverpoolowi dzisiaj to samo zrobił z MU. Chelsea znowu może odskoczyć na 5pkt.

To jest skrytobójca, prawda? Więc śmiesznie to wygląda, że gość, który niby jest mistrzem w eliminowaniu z zaskoczenia, nagle rozpierdala wszystkich dookoła, a oni stoją i się tylko przyglądają. To już w trylogii POP było lepiej w tym elemencie.

A to jakaś duża różnica, te 3 tygodnie? Może znajdzie się jakiś ekspert, wykradnie kod i wypuści w kwietniu. <ok> :potter:

Tym bardziej wkurwia powód. Epic nie ma żadnych problemów z produkcją gry, premiera jest przesunięta tylko dlatego, by gra się lepiej sprzedała. GTA4 pokazało, że w kwietniu można bardzo dobrze sprzedać grę.