Zwyrodnialec

Przecież przez dwa mecze się nie bronili. To jest taktyka, którą zastosowałby każdy, szczególnie w takim momencie, gdy brakuje zawodnika, a wynik jest korzystny. Barcelona też by tak zagrała. No i grali z równorzędną drużyną, a nie pionkami z ekstraklasy. Może Barcelona w 10-tkę atakowała w meczu z Chelsea, ale mieli do odrobienia stratę, natomiast Inter nic nikomu nie musiał udowadniać, bo zrobił to u siebie.

Też tak sądzę, że bujdy, ale nie dlatego, że "tylko" tyle, tylko dlatego, że Mourinho nawet w Realu nie ma jeszcze a dziennikarze już wiedzą jaki budżet będzie miał... Ta. Poza tym pieprzenie o defensywności Mourinho mnie rozbraja - 3:1 z Barcą bardzo defensywne było. Czekam teraz na ripostę z rewanżem, który był najgenialniej rozegranym meczem w całej Lidze Mistrzów w tym sezonie przez Mourinho. Trzeba by było być idiotą by się na Camp Nou w 10tke pchać do bramki Barcy. Tym bardziej mając korzystny rezultat. Ale fani Barcelony wiedzą lepiej, że to był antyfutbol.

Za to do czasu recki (miesiąc po premierze) już dawno kto będzie chciał, to grę skończy. Więc to też nie jest dobre rozwiązanie.

Nie ma recki RDR? To było chociaż jakąś zapowiedź wrzucić podsumowującą wszystko to, co ma się znaleźć w grze, a od zeszłorocznej pojawiło się mnóstwo newsów.

Chyba Fabregas w roli rezerwowego, jak w Hiszpanii. Banny np tutaj masz. http://www.kanonierzy.com/shownews_id-16356_Hiszpanskie-media--Fabregas-chce-odejsc.shtml

Podobno Barcelona chce kupić Fabregasa (sam zadeklarował chęć odejścia) tylko po co? Przecież ktoś z trójki Iniesta, Xavi, Fabregas poszedłby na ławę, bo nie sądzę, by jeden z nich został przesunięty na defensywnego.

Może ty zakładałeś, że nic nie wygrają, ale nie wmówisz mi, że Real wydał 300mln po to, by mieć drugie miejsce w PD i nic poza tym. To samo mieli i przed tymi transferami. Liczyli, że osiągną w końcu sukces. Perez za dużo gra w Fifę i PES'a, myślał że jak podkupi kilku piłkarzy, to Real zdobędzie jakieś trofeum. Co do Chelsea, to nie postawię na nich, ale już na Real, że odpadnie w przyszłym roku w 1/8 jak najbardziej.

Zamiast gameplay'u godnego obecnej generacji, Kojima postawił na patos (przeradzający się w kicz i ogólnie power rangers) choćby scena w której Raiden zatrzymuje OH, albo wspólna walka Sasakiego z Meryl. W sumie takie przesadne efekciarstwo to była też jedna z większych wad remake'u jedynki na GCN. Jak sobie przypomne Snake'a, przed sceną walki z Ravenem uciekającego w slow motion, albo wygibasy Grey Fox'a, to zastanawiam się, czy tu kogoś za bardzo nie poniosło. W MGS4 mamy jeszcze bardziej szalejącego Raidena. Nie wiem po co w tej serii takie sceny, ale pasują jak pięść do oka.

Nie, piłka nożna polega przede wszystkim na skutecznej grze. To nie mecz charytatywny, żeby pokazać parę trików, by ludzie mieli co pooglądać. Liczy się przede wszystkim dobra taktyka i właśnie dlatego w starciach z drużynami Mourinho (chyba 7 spotkań), Messi nie strzelił ani jednego gola. Jeżeli murowanie bramki ma przynieść korzystny rezultat, to tak trzeba grać i na szczęście nie ma za to kar, bo Barcelona to najchętniej chciałaby mieć przywileje u arbitrów za wymianę 200 podań na połowie rywala, z których i tak niewiele wynika.

Na razie nieźle im idzie. Od kiedy jest portal zaliczają spóźnienia. Co wcześniej było rzadkością.

To ciekawe. Bo fani Barcelony zawsze płaczą, że inne drużyny grają brzydko i tylko się bronią.

Czemu? A ile to razy Laporta z Txikim gadali jak to nigdy ponad 50 mln na zawodników nie wydadzą...a tu proszę Ibra,Czygra ,a teraz Villa. Jasne nie taka skala co w Realu,ale czasami lepiej zważać na słowa. To samo mogę o Realu powiedzieć :] Wstrzymaj trochę ... Nikt Pellego nie wy(pipi)ał,nikt nie mówił,że Real wszystko zdobędzie w rok, Ronaldo czy Alonso ....no no zawodnicy przehajpowani w (pipi) :] Bo tego nie trzeba było mówić (chociaż Kaka o tym wspominał). Wydali 300mln (kupili podobno same "gwiazdy" - Ronaldo, Kaka, alonso, Benzema), więc każdy liczył na sukces. Niech teraz nikt z kibiców Realu się nie tłumaczy, że z góry zakładał, że Real w tym sezonie nic nie osiągnie.

Nie będziesz znał motywacji bohatera, dlaczego chce wszystko rozpierdolić. Więc sam oceń, czy to dla Ciebie dużo. Ja bym wolał najpierw zagrać w poprzednie części tym bardziej że dwójka wydaje się być najlepsza w serii.

No oceny nie napawają optymizmem. Jednak nie ma sensu brać ich za bardzo na poważnie, czego najlepszym przykładem jest MGS4 (średnia 93%, wyższa nawet niż MGS3 xD). Grę na pewno obadam sam, a po tym co widziałem do tej pory nie powinienem się zawieść. Powrót do trylogii - jednej z moich ulubionych serii.

No właśnie w sumie jedyna taka większa wada to ta nieszczęsna mimika i co za tym idzie synchronizacja. Najlepiej to widać chyba w pierwszym chapterze Trochę szkoda, bo więcej ekspresji wydają z siebie postaci z tak mało znaczących fabularnie gier jak Call of Duty Modern Warfare 2.

Należy podziękować Kaliemu za ewentualne opóźnienie numeru. Ja nie wiem po co Ściera daje tyle tekstów typowi, któremu podoba się każda gra i w każdej recenzji opisuje jak to dawno już się tak dobrze nie bawił. Przy okazji na pół strony musi opisać, postacie płci żeńskiej (Nariko, Elika itd).

Najciekawsze jest to, że produkcja gier zajmuje im tyle samo czasu jak na Zachodzie, a potem okazuje się, że to w sumie gry z poprzedniej generacji z nową grafą (DMC4, RE5, MGS4, FFXIII). Co ciekawe Capcom dostał ostro po dupie za archaizmy w RE5, czy DMC4 (jak to go określali DMC3 w HD), a Kojima ze swoim najgorszym ekskluzywnym tytułem na PS3 obok Lair i Haze jest jeszcze chwalony.

Mam nadzieję, że zostawią narty jak w On Tour. No i przy okazji mógłby pozostać ten sam styl (czyli odrobina celshadingu).

Premierowy trailer z polskimi napisami. :] http://konsolowisko.pl/?t=news&id=6127

Premierowy trailer z polskimi napisami. :] http://konsolowisko.pl/?t=news&id=6127

Podobno przy wersji PL częściej wyskakują zwiechy. Sam osobiście się z tym nie spotkałem, ale już na kilku forach widziałem ten problem.

Wystarczy cały czas podskakiwać i L1+O(trzymać).

Bo nie wystawiają każdej grze napompowanej hypem 10/10? To jedyny magazyn, który wystawia jeszcze oceny, które o czymś w ogóle świadczą. No ale w przypadku GTA4 chyba ich ten hype przerósł, bo dali 10/10. Podobnie jak cała reszta i teraz jest to trzecia najwyżej oceniona gra (wersja na PS3) w historii.

Eurogamer jak zwykle kontrowersyjnie. :]

Widziałeś skradanie w takim Splinter Cell Conviction, albo Uncharted 2? Właśnie chcę tak dynamicznych podchodów, a nie łapania za kule i oglądania smażenia jajek. tak tylko splinter cell wyszedl niedawno a nie uwazam aby byl tam jakis bardzo innowacyjny sposob skradania. nie mozna porownywac gier z przed 2 lat z tymi ktore wyszly 3 miesiace temu bo to tak jakby powiedziec ze Polska za Mieszka I jest staroswiecka wzgledem czasow dzisiejszych. Rozumiem ze niektorzy moga sie czuc zawiedzeni tym ze Hideo nie spelnil tego co obiecal. Ty caly czas o tym smazeniu jajek a tak naprawde sceny w ktorych ukazywana jest w/w sytuacja trwa chwile wiec nie popadaj w paranoje zreszta nie chcesz nie ogladaj i tyle. Sam sposób poruszania się Snake'a jak i kucanie wygląda bardzo topornie. W ogóle całe środowisko jest zbyt sterylne. Dla mnie ta gra może robiłaby wrażenie przy premierze PS3, ale nie w momencie gdy na rynku był już Uncharted Drake's Fortune, czy Gears of War. Co do sceny z jajkami, to idealnie ona pokazuje, że nic z tej gry nie zapamiętałem poza smażeniem. Takie ma słabe sceny ta gra. :] Z pierwszego MGS'a do dzisiaj pamiętam choćby korytarz sprzed walki z Grey Fox'em, z drugiego choćby pierwsze spotkanie z Vampem, kiedy zrobił masakrę, z trójki pierwsze upokorzenie Ocelota. :] A co ma MGS4? Ślub, Raidena z szabelką w zębach i smażenie jajek. :]