KrYcHu_89

Jestem po bardzo ważnym momencie fabuły i 45h grania i jestem pod wrażeniem, że według Steam już 45% graczy tam doszło. Szokujące liczby.

Jednak co Gothic to Gothic, pewnie przegoni większość premierówek dzisiaj

Czyli co znowu inflacja ocenowa w grze Capcomu, przy DD2 było to samo, z dużej chmury jednak dosyć mało deszczu było przy DD2.

Mam nadzieję, że będzie można normalnie grać po zakończeniu.

Wyszło demko właśnie https://store.steampowered.com/app/3448280/Gothic_1_Remake__Demo_Nyras_Prologue/ jest od razu PL dubbing, widać, że to polska gra xdDD (duchowo).

P4 Remake, no miło będzie znowu posłuchać tej muzyczki, Heartbeat, heartbeat taratarata. Wygląda też na to, że P6 to jednak wyjdzie później, skoro już wypływa czwórka, tutaj szkoda, chyba, że się dobrze kryją z 6. No zbyt stare już.

Skończył ktoś już główny wątek, 100h leciutko, co nie?

Do czego to doszło, że już trzeba takie znaczki dawać :/.

Normalnie Biały Lotos.

Gdzie?

Gdzie są te kostki "3", mam jedną tylko :/.

Tak, z tymi groszami mam wrażenie, że coś źle zlicza wyniki.

To samo, można powiedzieć o ludziach, co każdą grę z gamepassa porównując z najlepszymi w branży oceniają pod kątem tego, że niby robili ją krótko, przecież jest w gamepassie, przecież tania i AA indie w zasadzie. Tymczasem najtańsza wersja na PC 300 zł. To samo było z Forzę, to samo ze Starfieldem, że przecież będzie rozwój, DLC będą dobre, a jednak nie do końca pykło.

Akurat chyba było pisane o Unreal Engine 5, a nie o konkretnej grze teraz, więc niepotrzebnie wywołałeś afaik.

Bo wytknąłem Avowed rzeczy na podstawie filmów, nie grając w niego, jednocześnie ośmieszając bandę bociarską, która twierdzi, że to jest mały projekt, gdzie świat nie jest ważny? Straszne i okropne zjawisko, jak na skalę projektu. Tak jak mówiłem, czekam na filmik z patcha 18, bo z reguły Microsoft dodaje ważne rzeczy po roku od premiery w gamepassie, jak np. mapę do gier, fizykę itp. taki przyjęli system pracy.

No właśnie "specjaliści" to jest słowo klucz. Tych brakuje, bo C++ to jest trudna rzecz, nowi już tego nie potrafią, wolą puzzle z Unreala, nocode, AI generated code itp., Unreal najlepszy do szybkiego robienia gier i każdy biznesmen Ci to powie.

Ew. jakiś rimejczek bez zmian w grze, albo horrorek, gdzie audiowizualnia jednak robią najwięcej. Stalker 2 coś pokazał, ale jednak ilość nielogicznych rzeczy i dziwnych glitchy rodzi u mnie obawy np. co do Wiedźmina 4, zresztą tam obaw to jest dużo więcej, CDP to jednak też już klepie w dużych zespołach te gry i dużo zależy, czy jest tam jakiś mistrz gry, czy już jednak odjechali, CDP2077 dodatek dał jakieś nadzieje, po czym musieli przejść na tego Unreala, bo było już za dobrze. Szkoda, że to nie Cry Engine wygrał kiedyś tą bitwę na silniczki.

No tak wszyscy się uwzięli tylko na gry Microsoftu, a inne są bez wad, wiadomo.

Nie rozumiem dlaczego niby, to nie jest wada RE4R? Litości... Wielu graczy, jak i recenzentów o tym wspominało.

To pięknie obrazuje problem każdej gry na UE5 xD.

Wszyscy chwalą silnik, na który tak naprawdę nie wyszła jeszcze żadna odkrywcza gra, a assety pomiędzy nimi zaczynają się zlewać w jedno + z reguły nie ma miejsca na zaimplementowanie silnika fizycznego, bo to jest trudne xD. Btw Skyrima stworzyło 100 utalentowanych ludzi, KCD2 140+, BG3 450 (ale to było pod koniec gdy mocno urośli bo sukcesie Early Acess, postanawiając zrobić grę życia). Veilguard słyszałem o 500 i 8 lat developmentu, a Avowed nie wiem, ale też na pewno ponad 100, a jednak uznajemy tą grę za mniejszy projekt (mimo, że kosztuje normalnie dużo). Świadczy to o ułomności tych wielkich studiów (bądź studiów na garnuszku większych korpo), gdzie każdy chyba klepie co innego i w efekcie wychodzi coś niedorobionego, ew. ląduje w koszu nijakości.

RPGi 3D od początku istnienia miały problem z tym, że niestety mniej można sobie wyobrazić i więcej jest pokazane. Nieliczni sobie z tym poradzili, a obecnie znowu większość sobie z tym nie radzi, robiąc gry RPG banalnymi i schematycznymi, stąd memy, że przecież porównania są złe, bo Skyrim wyszedł w 2025, a Avowed, czy inny Dragon Age w 2011.

Zniszczalność otoczenia w grach skończyła się na serii Worms, złoty standard xD. ALe z FSPów, oczywiście Cry Engine to potrafił, Crysis 1, 2. Far Cry 2, o seri Red Faction i starych Battlefieldach nie wpominając. A potem pojawił się "nowoczesne" silniki jak Unreal, które wszystko spierdoliły na rzecz wspólnych komponentów i klepania coraz lepszej grafiki. Teoretycznie każdy developer może to zrobić, ale jest to zbyt trudne, drogie i ciul Wie co jeszcze https://dev.epicgames.com/documentation/en-us/unreal-engine/chaos-destruction?application_version=4.27

Czekam na patch 13, tzn. jak już strzały zaczną opadać. Baldur 3, KCD2 wyklarowały, czego chcemy od RPG. A na przykład Silent Hill 2, czego chcemy od Remaków staroci, dlatego MGS3R to kolejna gra, która poniesie umiarkowaną porażkę.

Prawda