
KrYcHu_89
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Hollow Knight Silksong
Treść opublikowana przez KrYcHu_89
-
Senua's Saga: Hellblade 2
Z ciekawostek, gra ma aczików, o 3 mniej niż w jedynce.
-
Assassin's Creed Mirage
Bardzo mi ta gra przypomina AC Revelations z Ezio. Podobny setting, elegancko zrobiony Bagdad. Super śmiga w 1800p 60 fps na PS5. Mniej latania po pustych planszach, a więcej mięska w mieście. Tylko ten parkour to jest wciąż kryminał, nie wiem czemu taki downgrade w sterowaniu jest w tym AC od czasów Unity. Jeszcze w tych RPGowych częściach trochę rozumiem zmianę reguł gry, ale tutaj jednak przydałoby się, jakby to było lepiej ogarnięte. Anyway gram dalej, przyzwoita część.
-
Bundesliga
W punkt. Sport niby w pełni zespołowy, ale jednak na tym najwyższym poziomie nie jest to prawdą, zawsze mnie bawi jak patrzę też na zarobki w MLS (ile tam jest zepsołów z wyższą pensją za cały klub niż Messi, 3? xD) i lidze, w ktorej gra Ronaldo. Co do Lewego jeszcze, to nawet jeżeli nie legendą BVB i Bayernu (bo trochę tak jest) to na pewno jest legendą Bundesligi, nabardziej utytułowany piłkarz spoza Niemiec (wliczając jeszcze nagrody indywidualne to już w ogóle) długo nikt tego nie pobije. Sama Bundesliga świetny sezon i potrzebny sukces Leverkusen i BVB, przerwanie hegemonii jednego klubu.
-
Bundesliga
Lewy grał w Bayernie 8 lat, w BVB 4, a Messi w Barcelonie 17, no to rzeczywiście spierdolił na emeryturę, ale już był legendą klubu od jakichś 10 lat. Zresztą pobytu w PSG to raczej nie uznaje za sukces, nie wiem czy się wypowiadał, ale tak raczej średnio... zresztą co Cię obchodzi co myśli pilkarz, jako kibic to chyba bardziej cieszy oglądanie meczów. Z perspektywy czysto piłkarskiej pobyt Lewego w Barcelonie i Miessiego w PSG to tylko kasa, bo nic tam nie osiągnęli wielkiego z tymi klubami. Twoim tokiem rozumowania piłkarz to zawsze najemnik, a klub to tylko możesz być legendą, jak jesteś z danego kraju, no może to ma sens według mnie średni. Też inne pokolenie niż tamte zagraniczne asy z Bundesligi, ale jednak taki Reus udowania, że to ma jakąś tam wielką wartość, przynajmniej na dziś i to się pięknie ogląda. Może Lewy był po prostu trochę większy niż Bundesliga, ale z perspektywy niedzielnego kibica, szkoda, że tych 400 goli w Bundelidzie nie strzelił :). Pozdro
-
Bundesliga
No już bez jaj, że żeby być legendą klubu trzeba się urodzić blisko, był legendą Bayernu, ale odszedł w momencie jak klub wciąż go chciał, to nie ulega wątpliwości. Jestem też przekonany, że z Bayernem te ostatnie 2 sezony miałby piłkarsko lepsze, niż z Barcą, gdzie pierwszy sezon super, ale 2gi słabszy, a on sam nie jest w nim żadnym talizmanem drużyny, mimo kilku zrywów. W Bayernie też będąc na kilku grupach klubowych widać, że przeciętny niemiecki kibic po prostu nawet w tym sezonie zwyczajnie o nim pisze i porównania do Kane'a zawsze są i na plus, tyle, że to powoli zanika, tak jak jego legenda. To, że jest z Polski to nie ma żadnego znaczenia, jakby zakończył tam główną karierę, byłby legendą tego klubu, może i największą, jak Muller, Beckenbauer i drugi Muller :). Messi też nie był z Hiszpanii. Lewy zrobił jak chciał, miał marzenie zagrać w Hiszpanii (tak naprawdę to w Realu, ale to nie pykło), z perspektywy niedzielnego kibica dla mnie to był błąd, nic nie ujmując temu legendarnemu piłkarzowi. Lewego zawsze zapamiętamy z BVB i Bayernu, nie z Barcy albo reprezentacji.
-
Assassin's Creed: Shadows
Tak, wciąż jednak to napisana postać, a nie jakiś typ z generatora, od tego są inne gry ( mowię ogólnie, czarnuch mi nie pasuje, nic raczej tego nie zmieni i będzie niesmak, o ile zagram). Mnie się akurat podobała jeszcze Kassandra z tych nowszych. Jakoś nie pasuje mi tutaj akurat generator, chociaż to też dałoby się oczywiście zrobić. W sumie o tej czesci to prawie nic jeszcze nie wiemy, czy bedzie bardziej RPG, czy bardziej jak stare części i Mirage też nie wiemy, zobaczymy 10tego, czy to wciąż tylko kopia kopii, czy może leciutki powiew świeżości. Mnie głównie ciekawi, jak zaprezentują Japonię, bo światy to oni potrafią robić i można sobie pierdolić głupoty w temacie, że nie, ale są w tym akurat aspekcie zawsze bliski topu. Będzie też można fajnie zrobić porównanie z Tsushimą i Roninem.
-
Bundesliga
Król Harry Ceny w PL to nie tylko na stadionach już dawno odjechały Europie, smutna rzeczywistość... Tak się pisze legendy klubu, coś co taki Lewy niestety w karierze nigdy nie zdobęcie, zawsze będzie najemnikiem, mimo, że dał BVB i Bayernowi 20+ trofeów.
-
Assassin's Creed: Shadows
Mnie się to w AC podoba, że mamy zawsze postacie fabularnie wykreowane. W Odsyssey to było fajnie zrobione, bo mieliśmy babę i chłopa i w zależności od tego kim graliśmy to się ładnie fabularnie zazębiło. W tej części raczej tak być nie może, to będzie raczej jak w Syndicate. Nie sposób też odmówić Ubisoftowi, że akurat w kilku Asasynach fabuła im się udała, a Ezio to postać kultowa. Wyboru murzina w Japonii bronił nie będę, pojechali po bandzie, no ale to Ubisoft, nie ma bardziej inkluzywnej korporacji, pewnych granic nie powinni jednak przekraczać... Gra pewnie będzie co najmniej dobra, a czy lepsze niż poprzednie to zobaczymy, robią ją ponoc bardzo długo (Mirage to był mniejszy projekt robiony zupełnie obok), więc mimo kontrowersji trzymam kciuki, jako gracz, a nie lewak, czy tam prawak.
-
Bundesliga
https://www.facebook.com/reel/2392736897597998/?mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v
-
Silent Hill 2 Remake
https://www.google.com/amp/s/variety.com/2024/film/markets-festivals/return-to-silent-hill-first-look-cannes-1236005880/amp/ Film już na pokazach
-
Assassin's Creed: Shadows
- Assassin's Creed: Shadows
To prawda, szkoda mi Japonczyków płci męskiej, bo mogą się czuć wykluczeni na tle rasowym i to faktycznie jest smutne. Fani Ubisfotu istnieją nawet tam. Może zrobią za to Watch Dogsy w Afryce z Japończykiem xD.- własnie ukonczyłem...
- Właśnie zacząłem...
Na fali ostatnich sukcesów serii Assassin's Creed zacząłem sobie część Miraże. Jest na razie bardzo cool, główny bohater Basim dla się lubić, a skakanie po dachach znów sprawia frajdę, mimo, że robię to samo raz n-ty w tej serii. Gra jest podobno też 10x krótsza niż poprzednie części, więc myślę, że warto spróbować, przed nowym Magnus Opus serii w świecie samurajów. Zauważyłem, że grze jest też bardzo dużo opcji customizacji bohatera za pomocą mikropłatności, ale spróbuję przejść grę bez nich, może się uda!- Właśnie zacząłem...
Jeszcze Xeno 3, ale jedna z 3 najlepszych:). Absolutny peak Switcha, szkoda, że następna część im nie wyszła:/.- Steam Deck
@Fragless87Też to miałem, po prostu zainstaluj decky jeszcze raz z installera, ale potem też przerzuć wszystkie pluginy.- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Nie po to zrobili integrację trofeów na PC w Tsushimie, 5 letniej grze, która schodzi na świeże bułeczki. Sprzedali tyle samo albo więcej Helldriversów na PC niż PSN, żeby teraz to zaprzepaścić. Do tego CEO SE ścigający ich z umowami pod domem, trzeba się przygotować na hot news, że pierwsze PS5 Pro będzie na najnowszych Nvidiach i Radeonach, a dla starych kanapowców może Sonka Pro:).- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Moze to emulator konsoli PlayStation na Switcha 2.- Hades II
- Dave the Diver
To Jimmy przecież xD- Indyki & ukryte perełki, które warto znać
Ja na razie po dosłownie 2h-3h, ale już widzę na czym rzecz polega, że naprawdę sporo brakuje do Chained, prócz fantastycznej oprawy i fajnego systemu poruszania się. Chained Echoes im dalej w las po ogrywaniu innych jRPG, tym bardziej doceniam, na pewno lepsze niż Octopath 2, Star Ocean R, chyba lepsze niż Sea of Stars. Szacunek dla tego szwaba, mistrz gatunku 2D jRPG z Niemiec :).- Indyki & ukryte perełki, które warto znać
Ja kupiłem ostatnio Sea of Stars na Deczka, pięknie na baterii to z 5 godzin, fajna oprawa i systemy, ale jednak przy Chained Echoes to nie stało, jakieś takie wszystko jak w grze dla dzieci . No ale na jakieś wieczorki na tarasie będzie na jedno oko.- Indika
Dzisiaj premiera na PSN, 114 zł https://store.playstation.com/en-pl/concept/10008296/?sf273121331=1&fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR1oxzBTKb5MqVUug1HwKuhBusG4dZ8WfPw_g5YVhb5HIM37wE4aVEeckks_aem_AdKhUgagB3ljpxrhqeAehGw66doxPWFONYV0d_w1OQLE1zyz8uZ20tCD0evsuK4RSnVjYe8Dna3nhQ9-MJLdIjYy- Assassin's Creed: Shadows
Drowy to też ciekawa historia i czarni przypierdolili się do niej nie tak dawno, bo w roku 2021. Za czasów BG 1 i 2 drowy to była piękna rzecz, brudne, chamskie i złe skurwysyny, ale potem to też dotknęli i w nowej edycji już są kochanymi ziomkami (co zupełnie nie pasuje do światów D&D, był tylko jeden taki Drow i nazywał się Drizzt) . Perhaps unsurprisingly, WotC followed its own advice. As was suggested in the company’s post last summer about diversity issues in D&D, the company is taking an approach to Drow that we’ve seen in recent sourcebooks like Eberron: Rising from the Last War and Explorer’s Guide to Wildemount: now Drow are simply another race shaped by setting and circumstance rather than just being evil elves. Can Drow be evil? Of course. But it’s no longer the defining characteristic of their race. This change will now be part of the 5e Player’s Handbook. As Jeremy Crawford, Principal Rules Designer of Dungeons & Dragons, puts it: https://blizzardwatch.com/2021/12/15/dnd-drow-evil/- Elden Ring
Nie wiem, jakie będą twoje odczucia, ale to są najbardziej przyjazne Soulsy dla nowych graczy, bo jest otwarty świat, więc jak coś nie idzie, możesz eksplorować do woli inne lokacje. Gra poza tym nie jest jakoś mocno trudna, to tylko legendy :). Na SD śmiga też dobrze, więc polecam! - Assassin's Creed: Shadows