KrYcHu_89

Co Ty tam na easy chcesz pograć :D? Na normalu praktycznie nie da się zginąć, zamiast przyśpieszyć sobie to zafundujesz sobie nudę, bez sensu. Jedynie bossowie z sidequestów i ten z pierwszego DLC coś więcej sobą prezentują, w sensie trudności gry na normal.

Czyli to bedzie ich najlepszy rok w historii xD?

Te 4 gry to test, muszą przeanalizować, jak to wpłynie za urobek. Wciąż jest to jednak trochę wywieszanie białej flagi z racji braku pomysłu na zwiększenie popularnosci Xboxa i Windows PC, gdzie przegrywają ze Steam, a ich gry są tam poniżane. Ten podcast był słaby i typowo korporacyjny, na pewno nie tego oczekiwali gracze.

3cia część raczej nie będzie większa (takie byly zalozenia), raczej nie przejdą też na nowe konsole, ani na nowy Unreal Engine, ciężko też zakładać, aby znowu była pandemia itp. Myślę, że 2027 jest realne.

Typ chyba nic nie powiedział: - na razie 4 gry, ale nie podał jakie, chociaż już dawno wypłynęły - Diablo 4 w gamepassie 28 marca, to najważniejsze info, bo Spencer gra w Diablo 4 xD

Jeżeli odpowiednik platyny na Xboxie to "100% aczików" to tak, ale co do zasady nie ma odpowiednika platynki w achievementach Microsoftu :).

Ale o co chodzi? Platyna na PSN to zawsze jest tylko za content z pełnej podstawowej gry, troefa DLC są osobno i nie ma za nie "platyny".

Ja za pierwszym fabularnym posiedzeniem w Dondoko od razu wbiłem kilkanaście dni :D. Wpadło też dużo siana do normalnej gry, więc jak zwykle warto bawić się w te minigry. Dondoko i Sujimony to będzie ścisły top minigierek w Yakuzach, bardziej podobał mi się chyba tylko cabaret club w Y2 Kiwami bodajże, jedna z niewielu minigier, jakie wymaksowałem do końca, jeszcze Y6 te walki gangów i Y7 z tym prowadzeniem korpo.

Właśnie lecę chapter 6, a właściwie leciałem, bo Dondoko mnie zatrzymało na jakieś 4 godzinki . No tą grę trzeba będzie splatynować :).

Jest jedna ciekawa do odwiedzenia dzielnica w Brukseli, z tymi żywymi ludźmi za witrynkami, pełno polityków można spotkać tam wieczorami. A tak poza tym bród, smród i ubóstwo, na szczęście od 2018 tam nie zawitałem i mam nadzieje, że tak zostanie :D.

Yakuza: Infinite Pleasure :). Aż szkoda siadać na chwilę do tej gierki, lepiej od razu konkret przyjąć.

Nintendo nigdy nie podaje nawet przybliżonych kosztów produkcji swoich gier, więc ciężko powiedzieć, jakie to liczby, stawiam, że taka Zelda jednak koło 100 mln się zakręciła. W creditsach do ToTK pojawiło się 1148 osób...

Odpaliłem, żeby sprawdzić co to jest. Rzeczywiście podobieństwo do Heroesów uderza od razu, czuje się, jakby to wszystko już gdzieś było . Ograłem dwie misje kampanii, jest bardzo przyjemnie, plus, że jest wersja PL, jest już pełne wsparcie 21:9, Ciekawe, że gra jeszcze w EA, a już wspiera acziki. Na razie do backloga, ale kampanie chętnie ogram, za jakiś czas, po premierze 1.0.

Dla porównania inna gra single player od EA z 2023, DS Remake kosztował 60 mln i sprzedał się w +4 mln kopii. Tutaj nawet nie podali ile, ale skoro studio już nie istnieje, to na pewno sporo stracili.

chujowa sprawa, zacznij 3 + strategię jeszcze xD No właśnie widzę, że tutaj skakanie po jobach bardzo ważne, na razie odblokowuje co się da, ale te bondy jakoś szybko nie lecą.

Forza Motosport 2023 (single player) - gra już po patchach, ale dalej jest słabiutko, kariera to jest koszmar, nuda, bugi na każdym etapie gry. Ostatni patch zepsuł totalnie performance na PC i znowu nie jest to osobny przypadek mojego konfigu Doładowałem gamepassa dla tej gry, żeby znowu zakochać się w GT7 i nawet pobrać Grid Legends, żeby ograć jakąś fajną karierę, myślę, że to wystarczająca rekomendacja dla tej gry. Może jak ktoś gra w multi to model jazdy go połechta, to największy ( i jeden z niewielu) plusów tej gry.

No i tak są dla mnie kozakami, bo robią demo z usprawnieniami graficznymi, co raczej standardem w branży nie jest. No, ale jak wyjdzie, że dalej kupa, no to sami sobie kręcą te lody takimi wypowiedziami na twittach .

Kane to jednak przeklęty gość jest, Anglicy nie kłamali.

Unlocked framerate świadczy o tym, że to będzie tryb sprawujący się doskonale, ale pod następne konsole, nie te co mamy teraz :). Ale no zobaczymy, nie robię preordera, za dużo niewiadomych co do wersji, czekam na opinie, a może jakieś demko wrzucą na dniach na PC/consoles, kto wie.

Nowy Judgment na Hawajach to raczej pewnik . RGG nie byłoby sobą, jakby nie użyli tej mapki jeszcze n razy :).

Też miałeś gamepassa? To znaczy, że tak samo opłaciłeś Rosjan, jak inni xD.

Co do propagandy w samej grze (nie mówię o finansowaniu itp. bo to prawda, ale tak jest z wieloma produktami) oczywiście temat był MOCNO rozdmuchany przez recenzentów i konflikty zbrojne na świecie, warto zagrać, żeby się przekonać (możecie na piracie :D). W dalszym ciągu uważam, że nie warto było tego kupować na PSN/Steam/Xbox Store czy ciul wie gdzie za pełną cenę ani w promocji, to ten jeden raz, kiedy gamepass mi się na coś przydał i jako gracz nie muszę się tego wstydzić.

Jak zwykle nie zmieściło się w sprincie, po co drążyć temat. Ale gracze wybłagali .

Dzięki @Wredny widać nie masz co robić, jak Ci się chce takie kompilacje robić, jak widzisz zagrałem długo po premierze w gamepassie za 4 złote, który i tak posaidałem, a 99% sobie kupuje za 300 zł na premierę, więc czuję się rozgrzeszony. Ave :).

Zobacz sobie Elden Ring na PS4 i PS5 i przeczytaj jeszcze raz co napisał @messer88 Gry różniły się głównie zasięgiem roślinności i odbiciami, a jedna wersja miała beton 60, druga 45-60, stąd polecanko szło na granie w backward comp.