KrYcHu_89

W RT akurat Bloobery umieją, The Medium miał jedną z lepszych implementacji, naprawdę szczególnie odbicia dawały radę w The Medium, tylko optymalizacja była do dupy, 30 fps ledwo na RTX 3080 z RT.:)

Chodzi mi o to, ze była statyczna, tutaj raczej chodzi o to, że będzie zawsze za bohaterem, jak w typowym TPS (RE2, Dead Space itp.).

W SH2 za dużo gamepalyu to nie było :). Inne walory, które Bloober potrafi powinny być uwypuklone. Natomiast najbardziej ciekawi mnie fakt kamery zza pleców, takiej gry Bloober jeszcze nie robił i do tego to będzie przecież wymagało kompletnego remake'u jak w RE2 a nie jak np. w RE1R. Dużo trudniejsza sprawa, bardziej spodziewałem się kamery statycznej, tym bardziej, że w The Medium już to zrobili calkiem przyjemnie. Z jednej strony dobrze, z drugiej spore obawy mam co do tego widoku zza pleców.

Na marginesie, mogliby wypuścić stare dobre 1-4 na Steam/GoG i nowe konsole przy okazji.

Jakby to były czasy przed pandemiczne, powiedziałbym za free, jakby to szło od Xboxa to 4 złote, ale to Sony, 69 zł za 1h to i tak dobra cena .

Mogliby to dać w cenie powiedzmy 69 zł dzisiaj na PS5 :D. Tak, na rozgrzanie apetytów.

Wygląda na to, że będzie SH2 od rodaków w formie odcinków, nowy duży tytuł AAA od "tutaj zagadka". Oba na PS5 (Sony płaci za development) i chyba Steam (kiedyś). Do tego film w 2023. Coś jeszcze? Możliwe, że coś mniejszego na VR. Lub VR i non-VR jako teaser.

Coś pięknego

Żartowałem przeciez :D.

Będą jaja, jak to jednak ex na Pachinko

Może po prostu będzie podział na odcinki, a premiera pierwszego już dzisiaj... :D.

Sceptycyzm nie jest wskazany. Fani SH cierpieli juz wystarczająco długo . Szykuje się powrót mocny, z remakiem najlepszej części, nową pełnoprawną grą, filmem i demkiem standalone w klimacie P.T. lekcja i to co chcieli fani przez lata być może została odrobiona. Zobaczymy w środę, czy będzie aż tak dobrze. Liczę, że będzie to co najmniej poziom przyzwoitości, lepszy niż to co się działo z seria po The Room.

P5R ukończona na maxa, choć trzeba przyznać, że niejako samo wpadło przy jednym przejściu, beż żadnych udziwnień i poradników. Trofea w P5 był trudniejsze i nie chciało mi się ich robić :). Piękna gra. Nie sugerujcie się licznikiem, PSN miał problemy. Zajęła jakieś 130h, co i tak jest szybkim wynikiem, bo mimo, że znałem grę mocno, bo ukończyłem P5, to grałem "tylko" na normalu, nie chciało mi się iść wyżej, wtedy to nigdy bym tych walk nie skończył, a w końcu P5R fabułą i confidantami stoi. System walki jest dobry, może nieco za prosty, ale wyższy poziom trudności z kolei znacznie wydłużyłby i tak monumentalnie długą grę. Genialna gra, w każdym calu lepsza od P5. Jedno z 10/10 dla mnie nie ma lepszego jrpg obecnie na rynku.

Tak Wszyscy stawiają na następne Playstation Showcase pod koniec 2022 (na 99% to znów będzie przez lata exclusive na PS5/PS4) albo The Game Awards 2022 w grudniu. Potem jeszcze tylko kilka lat czekania i będzie :D. Z drugiej strony, może tym razem nie tak jak w przypadku P5 będziemy czekać 4 lata, a pól roku, tyle mniej więcej dzieliło SH2 od zapowiedzi do premiery. Zobaczymy. Ja właśnie splatynowałem Royala :D. P3P w kolejce do ogrania jak tylko wyjdzie.

Persony już stają się coraz mniej niszowe. Właściwie P5 to już w ogóle nie jest gra niszowa :). Dlatego duzo ludzi sięga po starsze części, na pewno P3P będzie się dobrze sprzedawać, Steam Deck i te sprawy. Stawiam na cenę 229... zł. Za tyle chyba wyceniono SMT 3. Persona 4 to chyba tak jak wspominaliście: badanie rynku :(.

Jak na Steam będzie za 89 zyla, to i tak wybiorę tę wersję :)>.

Gdzie to potwierdzili, że Blooberki? Bo żadnego trailera nie widziałem nawet jeszcze?

Czemu nie ma tutaj logo Steam?

Ja bez platyny w jedynce, mimo, że teraz dużo prostsza, to jednak chyba wolałbym 3ci raz dwójkę ograć na permadeath albo grounded, niż znowu jedynkę po raz 4rty... Anyway Tlou1 to pierwsza gra po Baldur's Gate 1&2, którą przeszedłem więcej niż 2 razy (chyba, że liczyć gry pokroju Nier: Automata albo Soulsy, gdzie mam NG+, inne endingi itp., ale to trochę co innego) i to w 3ch róznych wersjach :D. W kolejnego remastera czy rimejka już nie zagram ,wystarczy już doktorku.

Najbardziej śmieszy mnie fakt, że P5 mi się pod koniec bardzo dłużyła i stwierdziłem, że super gra, ale P4G lepsze, bo P5 przesadzili z contentem. Po 4 latach P5 Strikers weszło pięknie, bo stęskniłem się za postaciami. A po 5 P5R wchodzi pięknie, bo stęskniłem się za tymi samymi postaciami, a do tego te nowe rzeczy co dodali sprawiają wrażenie jakby były planowane od początku. Na pewno jedna z najlepszych "remasterów"/ rozszerzeń/ czy jak to nazwać.

Royala ogrywam spokojnie, P5 zajęła mi 113h, tutaj mam 65(chociaż według PS5 52h, bo cos licznik nie trybił kilka dni). Jestem w Gra jest na pewno lepsza niż podstawka, więcej do roboty, więcej QoL, nowe postacie i przez cały Royal coś nowego, mimo, ze mięsko, czyli 3 semestr jeszcze przede mną. Ale mimo, że jest więcej contentu, patrząc na to jak daleko jestem i że ostatni pałac semestr to podobno jakieś max 20h zupełnie nowego contentu, to gra zajmie mi mniej czasu niż podstawka. To pewnie dlatego, że mechaniki znane i wiadomo już co, gdzie i jak, więc to naturalne. Jak ktoś ogrywa 1wszy raz to może 200h spaść.

Dobrze wiedzieć, ja teraz 3ci miesiąc powoli ogrywam P5 Royal, więc SH2 to pewnie dopiero za jakiś czas. Chociaż po recenzjach patrząc, to chyba jednak najpierw wjedzie SMTV. Jak w ogóle oceniasz SH2 vs SMTV? SMT V to chyba jednak więcej "mięska" i "complexity", a SH2 to z kolei bardziej casualowy dungeon crawler. Niemniej jednak będę musiał wybrać, czy kolejna gra od Atlusa to będzie SH2/SMTV czy może jednak P3P, bo te 3 mam na mapie po P5R.

Zawsze mogą zmienić aktorkę, jak w "House of the Dragon" zrobili z głównymi bohaterkami na sezon 2, czy tam 3ci jak będzie skok o 7 lat :D. Bo nie wiem, czy ta obecna na tyle "urośnie" :D. Tam minęło chyba 10 lat i nie mieli skrupułów, żeby zmienić głównych bohaterów w trakcie sezonu.

Grzejnik, niestety :P. Aczkolwiek ten akurat nie jest nigdy używany, nie tylko ze względu na głośnik. Kiedyś nie było tam stanowiska na PC, więc było trochę więcej miejsca, ale grzejnik i tak jest tylko jako backup na zimy -50, bo mam tam jeszcze dwa.