
Treść opublikowana przez Szermac
-
Silent Hill f
Ale ta gra jest pogrzana Ostatni raz miałem z czymś takim do czynienia chyba za czasów PS2 i Rule of Rose czy pochodnych gier z tamtego okresu. SHf będzie benchmarkiem na kolejne lata jeśli chodzi o narracje i fabułę, jak kiedyś SH2. Dla Ryukishiego medium gierkowe to jest idealne miejsce, szkoda że dopiero teraz, ale w sumie to dobrze, że w ogóle dołączył, a niby to jego ostatnie dzieło jak sam twierdzi, oby nie.
-
Silent Hill f
No byłem. W sensie no tam kilka stron tych notatek dot. zagadki było i znalazłem je w kilku pomieszczeniach rozsianych tam i tyle. Tam chyba 4 strony dziennika zapełnione z poszlakami.
-
Silent Hill f
IMO trzymają cały czas poziom tej pierwszej ^^ póki co wszystkie do fajnego rozkminięcia. Ale na długo można przysiąść przy każdej xd
-
Silent Hill f
Do spania już, jutro dalej maraton Chociaż rozkminy tęgie przed spaniem za pewne, co tu się odkurwia w tej opowieści
-
Silent Hill f
Jednak jeszcze trochę pyknąłem, bo zagadka nie dawała mi spokoju, ale w końcu się udało skminić I tak na dobre spanko, akurat wjechała scena, która mnie mocno zmroziła i w sumie to nie spodziewałem się, że to aż w taką stronę może skręcić niespodziewanie, WTF Weźcie już w to grajcie
-
Silent Hill f
Dobra bo już wykres rośnięcia czikibansiora dawno po za skalą i dalej rośnie. Tak na poważnie, to szacun za to co oni tu wyczarowali. Nie mogę trochę uwierzyć, że po 11 godzinach spędzonych z grą, są w stanie utrzymać to wszystko na takim poziomie przez cały czas i ciągle ZASKAKIWAĆ gracza. No kuźwa jacyś geniusze kreatywności od wszystkiego tam pracują, bez jaj Szacun Jak Konami dalej będzie tak delegować pracki nad Sajlentami, to niech siadają mi na mordzie, z tymi Tajwańczykami razem najlepiej xD Na dzisiaj jednak chyba koniec, mało spania daje się we znaki, chyba, że jeszcze mnie puści później to pocisne jeszcze xD
-
Silent Hill f
Na dobrą sprawę to skończyłem dopiero teraz fragment oddany do previewsów z bossem na końcu. Co za bossfight fantastyczny W ogóle design maszkar to jest top, a dźwięki jakie z siebie wydają, zawodzenie, krzyki, coś pięknego. Kilka prób do bossa było, nauka ciosów, bo trochę ich ma, wykorzystanie kontrataków, perfekcyjne uniki. Wszystko tu dobrze siedzi. Walka z bossami jest zdecydowanie bardziej angażująca.. Trzeba już nauczone mechaniki na zwykłych potworach wprowadzić w życie bez zbędnych popełnianych przez siebie błędów Na tym poziomie "We mgle" co się odblokuje po przejściu to dopiero będzie zabawa Dochodzą do tego też trochę inne rzeczy, które można ogarniać sobie przy kapliczkach, rzutujących na walke w jakimś tam stopniu, ale to już sobie zobaczycie Patenty Higurashiowe się zagęszczają, klimat nie puszcza, pytania się piętrzą. Jakieś szybkie spaghetti trzeba zrobić i lecimy dalej Panie @Rotevil tam trzeba do komiksu z Donaldem kilka kadrów dorobić z przebijaniem sufitu, albo lotem w kosmos czy coś xD
-
Silent Hill f
To ich sposób na oddanie uderzeń, nie chciało się robić jak w rimejku dwójki animacji odbijania uderzeń od cielsk to poradzili sobie tak. Akurat inputy i te uderzenia z padem w ręce siadają inaczej niż się widzi na filmikach jak coś. Też się tego obawiałem xD A z modami co? Broń po prostu będzie przelatywać przez wrogów od razu jak w soulslikach?
-
Silent Hill f
A no i w sumie ludziki znające twórczość Ryukishiego będą czuć się jak w domu w papciach
-
Silent Hill f
No to też, ale myślę, że te 12-14 godzin to z sejwa podawali, a to inaczej liczy ;)
-
Silent Hill f
Kolejna pszaśna mechanika :3 Czikibansior nie maleje.
-
Silent Hill f
- Silent Hill f
Tam przecież inaczej nie wygląda. Raczej mechaniki się nie zmieniają, pewnie dostajesz mniej dmg, dłuższy czas na kontre (ta czerwona obwoluta wokół potwora) i potwory mniej wytrzymałe, no i odnawia się hp i sanity przy kapliczce. Po prostu można tę walke sobie nieźle strywializować przy tym kontrataku i nie wiem, gdzie tu jakaś trudność czy frustracje. Wiadomo, na razie to na pamięć znam tylko te kukły, zobaczymy jak dalej Trochę wątpie, jak już mam 5 godzin na konsoli i nawet nie mam 15% Zobaczymy. Gra śmiesznie liczy czas na sejwie, nie podlicza powtórek po zgonie, nie liczy czasu w menusach itp:.- Silent Hill f
Tutaj jakby ktoś chciał zobaczyć jak wygląda każda jedna potyczka z przeciwnikiem przez ostatnią godzine xd- Silent Hill f
Wrzucałem wczoraj ten trailer i mówiłem, że nawet nie odpalam, bo mi ziomek sprawdził i mówił, że w ciul scen jakiś fabularnych pokazują. Nie ma co zaglądać ;)- Silent Hill f
No cały czas dochodzi coś nowego, jakiś fajny patencik, jakieś zbaczanie z głównej ścieżki podczas ekploracji i znalezienie jakiejś mini historyjki z ekspozycją fabularną do przegapienia, jakiś fajny widoczek, coś z mitologi japońskiej. No rośnie skurczysyn fest cały czas xD- Silent Hill f
Lokacje wyglądaja kozacko, sama estetyka tej wiochy, wilgoć, mgła, podlane pola ryżowe, domki, swiątynie, mitologia itp. Sztosik. Jest mapa główna wiochy i nie tylko jej, czasami można wrócić, czasami cos już się zablokuje. No i sama mapka jak jest zrobiona, też luks.- Silent Hill f
Miałem teraz lokację, gdzie sobie trochę luźniej eksplorowałem i było w okolicy z 6 potworasów. Wszystkich wytłukłem czekając na atak do skontrowania, kontra jebz, stun, dwa uderzenia i leżą. Każdego tak, bez zadrapania. Trochę to prostackie i łatwe xd- Silent Hill f
Nie miałem, póki co to trudne zagadki, siedzę nad kolejną xD- Silent Hill f
O mam kurna! Papier, kamień, nożyce moi drodzy. To chyba najbardziej oddaje jak czuć tutaj tę walkę xD Mamy ataki (R1, R2), unik, kontratak, używamy tych rzeczy zależnie od tego co robi przeciwnik, czy szarżuje na nas, czy wykonuje atak, który można skontrować, czy sobie aktualnie tupta w miejscu. O Dobra, do wieczora ziomeczki- Silent Hill f
Wystarczy nie dać się trafić hehe- Silent Hill f
W zagadkach jest story, wymagający, we mgle. Gram na tym najwyższym, we mgle. W walce jest story, wymagający, gram na wymagającym, a po przejściu odblokowuje się jeszcze wyższy, też 'we mgle'.- Silent Hill f
Jak komuś będzie przeszkadzał dodatek do walki w postaci staminy i ogólnie bardziej taktyczne/metodyczne podejście do walki, albo już wie, że mu to będzie przeszkadzało to niech bierze Story mode, bo to co oprócz walki ta CAŁA PIĘKNA RESZTA jest zdecydowanie warta odkrycia, zobaczenia i doświadczenia, nie zawiedziecie się jeśli o to chodzi Ale kurna nie mam czasu gadać bo odpalam Sajlencika- Silent Hill f
Gram na PRO, nie widzę niedoskonałości bo Sajlencik mi zasłania No i też nie znam się za bardzo, nie mam liczarki w oczach. Jest git raczej.- Silent Hill f
Jeśli chodzi o straszonko, to jest fajnie, kilka razy wleciala spina na barki. Jest i powolne budowanie napięcia, są jump scary, jest obrzydliwie, dużo body-blood horror. Osoby z pewną fobią będą miały ciężkie chwile Muza buduje klimat niesamowicie. Najbliżej jej chyba do muzyki z Silent Hilla 4. Jest taka "potrzaskana". No i Polskie tlumaczenie spoko, w zagadkach też chyba wypada okej, bo udało się zrobić i skumać taką jedną trudniejszą, niczym w SH3 Brzmi jak soulsy, ale jak grasz w soulsy to w SHf nie gra się jak w soulsy. No chyba, że nie o to ludziom chodzi, tylko o mechaniki w środku, to tak, brzmi jak Soulsy. No już porównałem to do The Evil Withina z walką melee, można porównać do Silent Hill 2 remake ze staminą. Do the Last of Us 2 ze staminą itp:. Nie mogę tego porównać do soulsów, bo w soulsach to się zapitala naokoło wroga ucieka na 100 metrów, rzuca czymś w niego, zachodzi od tyłu żeby zasadzić krytyka itp:. No tutaj tak nie ma, tu jest bardziej jak turówka XD Ale no jeżeli dla ludzi stamina i respienie wrogów to już soulsy, no to ta - soulsy Zobaczycie ziomeczki se :) - Silent Hill f