
Treść opublikowana przez smoo
-
Astro's Playroom
Przyłączam się do zachwytów nad tą perełką. Odpaliłem ją głównie z ciekawości, z zamiarem wywalenia z dysku, na którym wiecznie mało miejsca, ale wsiąkłem jak szalony i gierka stargała mnie nostalgicznie jak mało co. Jestem z PS od czasów PSX, więc ilość nawiązań i smaczków wrzucały mega banana na twarz nonstop. Te robociki odgrywające role z największych hitów na przestrzeni kolejnych generacji to prawdziwy majstersztyk. Przy okazji wspaniała demonstracja możliwości jakie preferuje Dual Sense i hespanic feet back Gra przywodziła mi cały czas na myśl klasyka, którego Remake bym bardzo chciał ujrzeć na nowej generacji w takiej oprawie Ależ to miało by potencjał, biorąc pod uwagę ile filmów i gier wyszło na przestrzeni ostatnich 20 lat, do których można by tutaj nawiązywać . No i najlepszy banger w grze (a remix który wlatuje gdy śmigamy w kostiumie małpy - zayebistość)
-
Borderlands 3
Jak wygląda obecnie sytuacja z wersją na PS5? Czytałem że podobno były mega problemy typu nie działające trofiki (gra ma zdaje się osobną listę), problemy z exportem postaci i inne cyrki. Połatane już? Czy jest sens przenosić się na wersję PS5 czy lepiej odpalać wersję przeniesioną z PS4? I czy można mieć zainstalowane obie wersje osobno obok siebie?
-
Final Fantasy VII Remake
Materie wykupuj na bieżąco, co prawda niektóre można tylko w ilości 1 szt (te najmocniejsze). Nie ma znaczenia gdzie wkładasz kulki, poza wyjątkiem o którym wspomniałeś. Ja polecam zrobić z Clouda tanka (cover + ta materia która ogranicza obrażenia w czasie blokowania, nie pamiętam teraz nazwy). Itemki śmiało łykaj, bo na hardzie nie da się z nich korzystać wcale (jeśli celujesz w platynę). Poza tym nie wiem co poradzić, generalnie trzeba się pobawić i znaleźć swoje ulubione kombinacje materii. Jeśli czeszesz na bieżąco lokacje i sklepy z itemów i materii to nie ma większych problemów z bossami. Jak będziesz miał możliwość to wróć do koloseum i zrób wszystkie poboczne misje dla każdej postaci - jest tam dobry stuff do wygrania.
- Shadow Tactics : Blades of The Shogun
- TEKKEN 7
- TEKKEN 7
- TEKKEN 7
- TEKKEN 7
- XCOM 2
- TEKKEN 7
-
Shadow Tactics : Blades of The Shogun
U mnie pierwsze przejscie ostatniej misji zajelo ponad 3h (na hc). Potem od razu wzialem sie za odznaki gdy mialem ja na siwezo w pamieci i poszlo legancko, nawet speedrun jest do zrobienia bez "easter egga". To co jest piekne w tej grze to uczucie rosnacego w miare grania skilla - gdy po ukonczeniu wraca sie na poprzednie mapy i zaczynamy widziec mozliwosci o ktorych wczesniej sie nawet nie pomyslalo. Swietny design.
-
Shadow Tactics : Blades of The Shogun
W sumie jest kilka ciekawych settingów, w które mogliby pójść - np post apo (coś jak stary Fallout Tactics) albo piraci. W ST wykreowali niesamowity klimat (postaci i fabuła wzięły mnie z zaskoczenia, tak dobrze to wyszło) a i mechanika gry mega dobrze pasuje tutaj do tematyki. W sumie to najmniej by mnie interesowała gra w klimatach militarnych, chociaż jeśli okraszą to ciekawymi postaciami i mechanikami nie skupiającymi się w większości na broni palnej to też na pewno byłoby spoko.
-
Shadow Tactics : Blades of The Shogun
Gra mnie urzekła od pierwszego odpalenia dema. Właśnie skończona ostatnia misja na hardkorze. Wspaniała gra, to jakaś zbrodnia że przeszła bez większego echa. Gdzie nie spojrzeć dostaje wysokie noty i jest chwalona przez graczy. Sterowanie pięknie dopasowane do możliwości pada i po tych kilkudziesięciu godzinach na prawdę sprawnie się śmigało wszystkimi postaciami, przełączając w locie i koordynując łączone akcje. Oprawa jest świetna, klimat urzeka (piękna muzyka!), świetni bohaterowie z którymi się zżyłem, a historia wciąga i łapie za serce Lecę po platynke, a potem od razu kupuje Desperados 3. Mam nadzieję, że jednak powrócą w przyszłości do klimatów Japonii i dostaniemy Shadow Tactics 2.
-
Life is Strange 2
Uwielbiam LiS 1 (BtS było rozczarowaniem, poza bonusowym odcinkiem - ten był osom), więc nadeszła pora na drugi kontrowersyjny sezon. Zacząłem od darmowego demka Captain Spirit i kupiło mnie od razu. Super klimat, świetne postaci Chrisa i ojca, oraz nie od razu oczywista historia która pod koniec dema zostawia człowieka z głową pełną pomysłów i rozbudza apetyt na grę właściwą. No i tutaj niestety coś mocno nie zagrało. To znaczy, bardzo dużo kwestii nie zagrało, więc lecimy po kolei: Ehh... Okropny zawód jak dla mnie. Czy to jest słaba gra? Nie, taka na 6+/10. Warto ograć jak się trafi za 3 dyszki w promocji, ale do cudownego Life is Strange 1 absolutnie się nie umywa. Oby wyciągnęli sensowne wnioski i aby 3 część wróciła do pierwotnej formuły. Ale wielkich nadziei sobie nie robię.
-
Diablo II: Resurrected
Fajna ściąga z najwazniejszymi informacjami, idealna na start. Ależ mam hype na ten remasterek.
-
Diablo II: Resurrected
No save z offline niech sobie przenoszą, online save'y są na serwerach i z nową wersją na pewno będzie nowy start laddera i nowy online.
-
Guilty Gear Strive
Beta miała sporo glitchy, widać że gra jeszcze nie gotowa do wydania. I wszyscy narzekali na fatalne lobby, skopaną funkcjonalość online itd. Mają nad czym pracować. I tak optymistyczny termin dali teraz.
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
OST z Granblue Fantasy to jest kosmos, ale nie dziwne skoro sam Nobuo Uematsu wspiera projekt. Wskakuje u mnie na nr 3 tej generacji zaraz za Nierem i FFVIIR
- Elden Ring
-
GRANBLUE FANTASY VERSUS
Interesowała mnie ta gra od dłuższego czasu (oglądam co jakiś czas Amerykańców jak grają sobie jakieś weekly turnieje) i w końcu kupiłem na ostatniej przecenie na Steam. Cóż mogę powiedzieć, jak dla mnie to najlepsza bitka 2D ostatnich lat, a grałem we wszystkie większe tytuły za wyjątkiem nowego SamSho. Niestety nie jest to zbyt popularna marka poza Azją, w związku z czym wydaje się być martwa ale to nie do końca prawda. Amerykanie grają na PS4, a EU gra na Steam. Jest to jednak discord fighter, nie ma się co oszukiwać. Gra łączy przepiękną oprawę od Arcsys (ci goście mają najlepszych artystów w branży IMO) i w miarę fundamentalny system walki znany z SF. Nawet janusze bijatyk szybko ogarną grę i coś pograją, również dzięki bardzo dobremu systemowi tutoriali w grze. Do tego sporo ciekawego contentu dla pojedynczego gracza - tryb RPG w którym gra zamienia się w beat em upa, walczymy z bossami itd. Super sprawa dla fanów Granblue. Oprawa dźwiękowa robi mega robotę, każda postać z którą walczymy ma swój własny motyw przewodni, a większość z nich to takie bangery że nie mogę przestać ich słuchać - walki bywają dzięki temu na prawdę epickie. Postaci jest już sporo, gra się nimi podobnie dzięki prostemu systemowi, ale wszystkie są zróżnicowane i fajne - no i są tutaj najlepsze waifu ever Jedyne problemy gry to wysoka cena za podstawkę i sezon passy oraz niska popularność (zasługa coronaświrusa i wysokiej ceny). No i gierka nie ma niestety rollbacka, ale po premierze Strive może się to zmieni?
-
Final Fantasy VII Remake
Weiss pojawi się w Battle simulatorze, i oby tam pozostał jako ciekawostka razem z całą resztą nonsensu z DoC i CC.
-
Final Fantasy VII Remake
No racja, miałem na myśli upgrade, nowy content płatny, za szybko pisałem z podniecenia
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Final uratował, no i ten Refundal wygląda ciekawie, chociaż nie dla mnie. Reszta do zaorania. No ogólnie słabo.
-
Final Fantasy VII Remake
Jaram się jak szalony Nikt sie tego nie spodziewał, a każdy potrzebował. Darmowe DLC upgrade na PS5? Fuck yasssss! Yuffie wygląda idealnie. Przez moment myślałem, że typ z patykiem na plecach to będzie Cid, ale jednak to by było zbyt dużo Tego Weissa mogli by sobie jednak odpuścić, liczyłem na spuszczenie w klopie tych failowych goovien z kompilacji... No a dla bulodupców i "purystów FFVII" jest Ever Crisis: Może w końcu skończy się to pyerodlenie, że FFVII potrzebował tylko "wiernego remake z poprawioną graficzką", No to mają - 1:1 przeniesioną kompilację z turowym systemem alki, dziurawą jak ser szwajcarski fabułą z wysrywami Tabaty z CC i DoC włącznie, oraz całym dobrodziejstwem inwentarza (pewnie też kompletnie zjebane tłumaczenie included). Ponadto, gdzieś na twitterze mignęło mi info ze stanowiska Directora FFVIIR Nomurę zastąpi Hamaguchi, a Nomura zostaje Creative Directorem. Także dla każdego coś miłego. Czas zacząć rozglądać się za PS5, termin - czerwiec 2021.
-
Diablo II: Resurrected
Ja enigme zrobilem raz grajac samemu na ladderze, czyli bez tradowania itd, tylko self found i upgrady w kostce. Praktycznie caly sezon farmienia, grajac srednio po 2-3 godziny dziennie. To bylo gdzies w okolicach 2012 roku, jak dobrze pamietam. Nie kojarze by byl jakis patch na drop run, a drop rate wzialem z posta sprzed 2 lat na reddicie (szansa 1/~230k z wraighta, z reszty mobow duzo nizsza). Ja w zadnym razie nie chce, zeby zrobili zrobili dropy przystepne dla kazdego, po prostu wielu ludzi sobie nie zdaje sprawy ze grajac na laderze i kupujac runy wiekszosc z nich to byly dupe. Powinni troche pogrzebac przy dropach, inaczej wiekszosc highlevelowych RW bedzie nieosiagalna w singlu, a na ladderze tylko dla najwiekszych hardcorow. Dzisiaj juz nikt nie bedzie mial czasu ani ochoty siedziec na krowach godzinami, a odpalanie bota na hrabine tez nie wchodzi w gre.