_Red_

Przy pisaniu tez 404 i nie wiadomo czy wyszlo czy nie. W ramach protestu przez 30 min nie wejdę na forum. Kiedyś tam.

Na xperii nie mam F5 ;_;

Przed chwilą znowu miałem 404.

Tak, randomowo. Ale dziwne, że wywala 404, a nie np. jakiś błąd SQL, jak to zwykle było z bazą. F5 parę razy pomaga.

W biedrze jest nadal ten infinity IIs nowy za 500 zl.

No to jeszcze dla zarlokow jedna opcja - Crazy days w burger kingu w weekend. Na te chwile wygrywa na FB double big king xxl w cenie zwyklego. Cztery kotlety

Beka z jedzenia.

Dzis w kfc Grander texas z frytkami i napojem 10 zl, niby z okazji wygranej PL. Żryjcie!

Milan, zrób coś z tym...

Beka z surimi.

A jak sushi dostarcza kierowca? Wiecej mu się nalezy, gdy przywiózł drozsze? Tyle samo sie narobil

Obie podobne, wiec pytanie czy wolisz zombie, czy mamuty?

Gites, dzięki, o to chodziło.

No fajnie, ale przydaloby sie troche info technicznego. Jak z awaryjnoscia, korozja, silnikiem, spalaniem, silnikiem etc. Rodzice to nie takie dziadki znowu, ale wymagan wielkich nie mają.

Znajomy moich rodziców zaproponował im sprzedać Opla Agila 2008/2009, 1.2, 86KM, 4/5 drzwi, bena. Cena 17,000 zł, ściągnięty z Francji od pierwszego właściciela. Pomijając pochodzenie, ma ktoś jakąś opinię o tym autku? To że mały kompakt to OK, bo ma być tyle co na dojazdy na działkę czy do marketu dla osób 60+.

181 cm/80 kg. Przez 2 lata utrzymywalem 75kg/2000 kcal. Zaczalem jesc troche wiecej od lutego i doszlo trochę sadła w pasie. Shiet, ja mialem duzo smalcu nawet przy 75 kg, chociaz powinienem byc szkieletem. Mam pewnie puste kości.

Na 2400 i weglach na noc to mi przyszło +5kg w 3 miesiące :f Zazdroszcze metabolizmu.

Przywiez żylaka na zlot.

Dieta chyba sroga, skoro kuba potrafił zemdlec pod lodówka. Tak czy inaczej BF jest hardkorowo niski jak na moje standardy.

Robiąc dalej trening pod Business Run, podjechałem dziś do Puszczy Niepołomickiej. Biorę MP3 w kieszeń, żona wsiada na rower i ruszyliśmy. Szlaki tam przecinają się w zasadzie prostopadle, to w głowie ułożyłem chytry plan, że skręcę na skrzyżowaniach 3x w lewo, to wrócę po kwadracie do celu za jakieś 20 min. Pomyliłem się minimalnie w obliczeniach i docelowo wyleciałem na drugim końcu puszczy xd. Wróciłem na parking dopiero po 2:15h, to chyba półmaraton mi wyszedł z paroma minutami lekkiego truchtu dla odpoczynku. Boję się jutro rano o moje achillesy

Inny yakubu To ten żylak do operacji?

Pomówienia.

Looks shopped, poznalem po pikselach i tym, ze widziałem już kilka shoppow w swoim życiu.

Dzis w końcu obadam, mam ten sloik z biedrony, to jakiegos fileta sie usmazy.

Dla niektórych sucha bułka to calodzienny posiłek, ale czy o to chodzi w tym temacie?