[InSaNe]

A są jakieś "normalne" ceny na wersje na stare konsole? Ta seria zawsze kosztowała trochę mniej np. w sieci Real, Tesco itd. Zawsze kupowałem za ok. 169-179zł. Teraz równają w górę? Chętnie bym przygarnął, ale nie za ponad 200zł.

Tak tak, 59zł za półtorej godziny "zabawy" w dodatku do drabiny, to dobra cena :potter: Co za czasy dla gamingu nastały.

Słomiany zapał i destrukcyjne skłonności tego pana są przecież doskonale znane, a i nie jest to pierwszy raz, kiedy zaczyna po prostu zaklinać rzeczywistość. To głównie on przyczynił się kiedyś do upadku SS i Neo. Polecam poczytać genezę powstania Neo+, opisywanego w kilku numerach tego periodyku przez Gulasha i Banana. Abstrahując od zawartości w skali "makro", to moim zdaniem to pismo nie ma kompletnie racji bytu, jeśli nie będzie tam najważniejszych recenzji z konsol (a czuje się, że większość jest albo blacharskim betonem, albo dawno w gry na poważnie nie gra), jak i z pecetów, bo to, co było w ostatnim numerze, czyli m.in. popierdółki na komórkę, to śmiech na sali.

Dawno nie kupowałem gry na premierę, bo nie było nic wartego uwagi.

Ja się załapałem na egzemplarz za 149zł, bo coś im się poje... w systemie chyba

Waldek Kiepski jak Maradona

Mimo wszystko wolę uhahanych januszy, niż ten hejt i ból dupy. Mimo wszystko EDIT: 2-2, może jeszcze się uda im wygrać

Ja jutro będę miał grę, jeszcze się załapałem na niską cenę zanim Empik zmienił, niestety ogram dopiero w przyszłym tygodniu. Będę grał na X360 i wcale się nie obawiam o słabą jakość grafiki. Niby Wolfenstein na past geny też miał być wizualną słabizną, a wyglądał imo bardzo dobrze.

Raz w roku przechodzę MGS3.

Ukończyłem tylko FF13 i FF13-2, ale patrząc na oceny i przeczytawszy recenzje, można wyrobić sobie pogląd, że LR odstaje od poprzedniczek i to znacznie. Dla mnie cała 13-stka jako całość, to gwałt na tej świetnej serii jRPG, choć jak człowiek się przyzwyczai, da się pograć, ale cudów nie należy oczekiwać. W razie czego, mam FF13 i FF13-2 na sprzedaż, na X360.

Pierwsza gra od czterech miesięcy, którą kupię na premierę lub krótko po. Czekam fhooj długo, do końca roku kupię jeszcze Dragon Age, nowe CoD i może FC4. Mam nadzieję, że wersja EW na stare pudła będzie na tyle, ile można dopracowana, bo zamierzam grać na X360.

Do kasacji.

W InMedio i Świecie Prasy jest w asortymencie na pewno. Mam nadzieję, że nie padnie w najbliższej przyszłości, im więcej o grach na papierze, tym lepiej

Fakt, dużo ludzi tutaj jest "dumnym", że nie kupują już PE, są przecież tacy alternatywni. Mnie też denerwuje to sr.anie we własne gniazdo. A mój interes w tym wszystkim jest taki, że uwielbiam czytać pisma/gazety i jeśli zabraknie kiedyś periodyku o grach, to pewnie wtedy przestanę o nich czytać. Czytam PE od bodajże 3-ciego numeru. Zmieniłem się ja, zmienia się też pismo. Wiadomo, nostalgia i "kiedyś było lepiej", ale kilka słów na temat obecnej sytuacji. Rok jest dla mnie najgorszy pod względem growym od lat, dlatego też musicie się ostro nagimnastykować, by numer był atrakcyjny dla czytelnika. Kondycja pisma jest stricte uzależniona od wychodzących gier, ile można pisać o zapowiedziach i robić wywiady z twórcami "jak to będzie". Ten numer akurat trafił w moje gusta średnio - publicystyka i felietony do mnie nie przemawiają (co nie znaczy, że są złe!), tak samo mała ilość recek (jeszcze jest posucha, nie mamy na to wpływu, do tego parę remasterów), oraz temat numeru. Dla mnie akurat nieciekawy, nie chodzę w bazarowych ciuchach, dla mnie to obciach, tak jak chodzenie w koszulkach piłkarskich poza boiskiem. Fifa ani jej historia też mnie nie interesują Zastrzeżenia mam do Rozbo i HIVa. Ten pierwszy moim zdaniem zawyża oceny i przynudza, ten drugi już dawno wypadł z obiegu i nie odnajduje się na rynku growym. Te obskurne nory graczy bym wywalił, tak jak i grające damy. Kupuję PE i będę kupował dalej. Dziś powrócił Secret Service, CD-Action nie jest moim targetem, ale i tak dobrze, że jest. Nie licząc jakichś popierdółek z płytami, czy innych kwartalników jesteście dla lubiących czytać na papierze ostatnią nadzieją, więc starajcie się dalej Ps. PPE.pl nie czytam, bo ilekroć tam zajrzałem, newsy były rodem z onetu. Zresztą tak jak napisałem, nie lubię czytać o grach na portalach.

Tak, 1.8T, 180KM

Nawet ten sam kolor co w "Weselu" Jak te parę lat temu stałem się jego właścicielem, miałem do wyboru to SLK, które Ktoś tutaj kupił i wrzucał fotę. I bardziej chciałem właśnie to SLK, ale był trochę droższy i skończyłem z TT. Z perspektywy czasu nie żałuję, bardzo dobre auto, jedynym minusem w przypadku jazdy takim samochodem w kraju jest stan dróg. Odczuwa się każdą nierówność, jakby jechało się taczką, każdy prób zwalniający to koszmar, a większa dziura grozi trwałym kalectwem auta, tak jak i wyższy krawężnik w postaci parkowania. Ale poza tym, to polecam.

Już dawno wypadłem z obiegu, jeśli chodzi o PC-ty, także wolę zapytać. Laptop to HP Pavilion dv6-6030ew, dokładnie taki: http://www.komputronik.pl/product/123261/HP_Pavilion_dv6_6030ew_8_GB.html I teraz tak - chciałbym kupić baterię oryginalną, do auta też nie kupuję zamienników. A może jednak lepiej zamiennik? W każdym razie zauważyłem, że praktycznie nie ma oryginalnych baterii albo źle szukam. Znalazłem taką aukcję: http://allegro.pl/bateria-hp-g60-pavilion-dv5-dv6-compaq-cq60-cq61-i4599490772.html Chyba będzie pasować? A może macie jakieś lepsze źródło takich baterii? Dzięki z góry za pomoc i odpowiedzi.

Raz w roku porządnie umycie się przyda Data w aparacie nieprzestawiona. Btw - chyba za mocno waliłem Karcherem w maskę, bo teraz dmuchawa huczy jak odkurzacz, jakby się coś urwało.

Niedawno zalajkowałem na szajsbuku profile Xbox i Playstation Polska. Dziś zacząłem je przeglądać i tam to dopiero jest festiwal januszostwa. Przerażające ignoranctwo, głupota i niewiedza O_o

Jak już mówiłem, na razie się wstrzymuję z zakupem, ale mam pewne wątpliwości... Otóż mam takie wrażenie, że przy premierze w nowych krajach dali jakieś felerne konsole lub te z początku produkcji i stąd te problemy z głośnym napędem i inne rzeczy. Mam rację, czy strzelam ślepakami?

Uspokój się, Mirek

Za całokształt :potter:

Co Wy pierdzielicie, typowy Janusz nie ma pojęcia, co to są "osiągnięcia" i "trofea". Z moich znajomych tylko dwóch gra na konsolach i to są właśnie typowi janusze - grają bezmyślnie i jeden np. w Assassina (swoją drogą chyba największa popylina dla casuali) gra tylko, by sobie pobiegać po mieście i ukatrupić parę osób :potter: Chociaż mają konsolę już parę lat, to nawet nie wiedzą, co to są te "pucharki" i na czym to polega. Oczywiście grają na PS3 \0/

Co drugi klapers to przecież typowy Janusz gejmingu A już najbardziej ci, co latali po tych marketach w dzień premiery, demonstrując swoją sr.aczkę na forach

W sumie jak sobie to na spokojnie przemyślałem, to wstrzymam się z zakupem co najmniej do premiery Evil Within. Jest to pierwsza gra w najbliższym czasie, która mnie interesuje, a i tak będzie na X360. Wolfensteina też przechodziłem na starym sprzęcie i lepsza grafika nie była dla mnie warta kupna nowego pudła. Zresztą wszystko, co mnie w tym roku interesuje wyjdzie i tak na X360... Jeśli nie przesunęliby premiery nowego Dragon Age'a miałbym większą chęć kupna XOne, a tak to się nie pali.