UberAdi

Też tak macie, że szukacie mąki ze świerszczy po marketach i robaków zamiast chipsów ale nigdzie ich nie ma? Tak szybko schodzą czy o co chodzi? Politycy przecież mówili, że to zastąpi zwykłą mąkę i chipsy a nadal tylko do zamówienia w necie. Eh, chyba znów kłamali

No właśnie widocznie nie mogli bo im EA nie pozwoliło tylko prawdopodobnie naciskało na stworzenie gry w modelu który może zarabiać przez lata a nie jednostrzałowym rzutem na premierę. Tyle, że pewnie zarabiać nie będzie ale o tym za chwilę. To jest wypadkowa chciwości EA i "viralowości" klipów ze Skate 3 na youtube i tik toku od twórców jak ZexyZec. To jest młodsza widownia nabijająca miliony wyświetleń lata po premierze gry i jestem wręcz pewien, że robiąc research brali pod uwagę właśnie tą grupę jako priorytet. Dostałem Early Access i pograłem około 10h. I mi się już nie chce O ile tak jak pisałem wcześniej sam gameplay jest fun, miasto jest fajnie zrobione, masa miejsc które można kreatywnie wykorzystać. Natomiast cała reszta gry mi nie siedzi zupełnie. Bezsensowność zaliczania bliźniaczo podobnych zadań w różnych miejscach mapy po to aby wbijać pasek i odkrywać nowe ciuchy dla skatera sprawia, że mi się nie chce nawet zaczynać kolejnego zadania. Zdobywamy walute która nie ma zupełnie wartości, wydajemy ją na boxy z których losują się ciuchy. Same zadania to kopiuj wklej, zawsze wiesz czego się spodziewać i po czasie jedziesz do kolejnego markera czując się jakbyś jechał do pracy zrobić swoje zamiast się bawić grą xd Kolorowy interfejs z szybko wyskakującymi okienkami tego co akurat odkryliśmy sprawia wrażenie jak zrobiony dla ludzi z ADHD, prawie wszystko co odkrywamy to głupoty na które nawet nie ma co zwracać uwagi. Wszystko zupełnie oderwane od deskorolkowej kultury a pisane pod mityczne "modern audience". Dosłownie każdy element tej gry poza gameplayem jest irytujący. Korporacyjne oderwanie od rzeczywistości wychodzi tu z ekranu bez przerwy. Gdzieś tam serio siedzi grupa ludzi i myśli, że gracz będzie czuł ekscytacje odkrywając sobie wirtualny sweterek jakiejś firmy w grze o deskorolce i jeszcze będzie płacił za możliwość wylosowania większej ilości takich "sweterków" O always online i innych graczach biegających wszędzie jak idioci nawet nie będe pisał bo szkoda strzępić ryja.

Ci boomerzy to jest przecież mały procent ludzi grających online, nie robi się gier dla starych ludzi.

Jak avatary meta na facebooku i instagramie Nie no animacje już w tym insider playtest jak grałem kilka miesięcy temu były lepsze niż w Session, płynniej dużo się gra, lepiej wygląda i działa dużo rzeczy jak grindy, slide'y, lądowania, nie ma tego drewna. Skater XL już bliżej, to prawda ale tam z kolei wielu tricków nie ma po prostu i nie da się ich zrobić. I tak największym minusem poza grafiką jest always online. Ja w te deskorolki gram żeby sobie w spokoju pojeździć na chillu a tu jak serwery będą pełne to sobie wyobraź, że katujesz jakiegoś raila na którego wbija się kolejne 3 osoby i wszyscy skaczą jak debile xd Do simsowej grafiki sie przyzwyczaję bo gameplay jest spoko ale to jest dla mnie minus nie do przeskoczenia.

Jak ktoś potrzebuje znów przyzwyczaić gałki oczne do wczesnego PS3 to:

O nie czytałem dziś newsów. Ale to dobrze bo był przegięty, zaraz trzeba czegoś poszukać.

Warto dodać, że to jest free weekend dla ludzi którzy nie kupili early accessu więc ciekawe jakie będą dziś kolejki xd Ja w każdej lidze kombinuje jakieś off meta buildy (no nie licząc tego Sparka) to tym razem będe meta slave i Deadeye będzie grany.

Mam prawie 100h w Session. To po latach nadal jest pół gry. Nadal pełno zepsutych animacji, już nawet nie mówiąc o tym, że część tego sportu jakim jest deskorolka jest tam niedostępna bo jeżdzenie po vercie na tym silniku po prostu nie działa i nie zapowiada się, żeby coś z tym zrobili. Zamiast tego dodają skarpetki w następnym patchu xd

Tak było już w Skate 3 przecież. Graficznie to poziom PS3, wygląda jak fortnite, ma styl graficzny na który mam uczulenie od kilku lat już. ALE gra jest fun i tyle, ma najlepsze animacje i daje najwięcej możliwości ze wszystkich deskorolkowych gier więc pewnie będe EA slave i będe grał

Bo ma działać też na telefonach. Nie żartuje jakby co. Normalnie crossplay z Androidem i iOSem ma być.

Czemu teraz wszystkie gry są do siebie podobne? Od pewnego czasu widzę co chwile jakieś nowe gry które mają podobne do siebie światy, podobnych przeciwników i ich typy, takie same archetypy postaci, podobne animacje i ogólną stylistykę. I jeszcze te anime gierki dla pedofili, też każda taka sama. ChatGPT już im to wszystko robi czy co?

W BFach działanie tłumików się trochę różni między częściami. Tą grę robi ekipa od 2042 więc może być tak jak tam czyli podział tłumików na light i heavy. Light supressor nie pokazuje cię na mapie tylko graczom w odległości większej niż 20m, heavy supressor chowa cię przed wszystkimi. Ale w sumie to nie wiem na 100%, nie patrzyłem czy ktoś coś tu testował już.

Menu niestety kontynuuje ten dziwny trend bloków jak z Netflixa. Nie wiem skąd się to wzięło ale wiele innych gier też tą ścieżką poszło. Moim zdaniem jest to beznadziejny design i te stare wertykalne menu z BF3 i 4 było znacznie lepsze i bardziej czytelne.

W CoDa wiele osób tak gra nawet na pro poziomie. Myślałem, że mit myszki jako tego "łatwiejszego" rozwiązania już został wyjaśniony. W grach w których jest aim assist lepiej grać na padzie.

Pograłem trochę. Przez setting czuć klimat BF4 ale strzela się jak w 2042 Problem widzę na razie w tym netcodzie tak jak było 2042. Responsywność strzelania jest tak samo lipna niestety. Czasem przeciwnik zginie z opóźnieniem, czasem ktoś kto obok nas biegnie ma animacje gubiącą klatki. Kto grał w 2042 tutaj nie będzie zaskoczony. Ja odpuszczam, zbyt mały improvement jakościowy widzę w tym jak ta gra działa i wygląda.