Shago

Zdecydowanie mu chodziło o to skalowanie

Piękne podsumowanie ostatnich spadków na krypto

Za to Polacy hurtowo się rzucili na obligacje skarbowe: https://spidersweb.pl/bizblog/mf-dodrukuje-nowe-obligacje/ W sumie to dobrze, z rynku wyparuje trochę pieniędzy, a i banki coś będą musieć zrobić, bo może mają teraz za dużo gotówki, ale szybko może się to zmienić.

Ludzie tu katują gry typu Dark Souls, a przy nich MFS jest naprawdę prosty :). Widać po prostu ten format gier nie jest dla Ciebie. Jak i również dla przytlaczajacej większości. Dodatek TopGun i wyzwania niskiego przelotu , zajebiste uczucie śmigać F-18 tuż nad ziemią.

Odnośnie zdjęć, to można robić upload zdjęć większych, jak 9 mega :). Przynajmniej u mnie przeszło w zaokrągleniu 9.3 mega.

3080 i 1440p? Kurczę, jak dla mnie to nawet DLSS nie jest do niczego potrzebne, żeby w 60fps wszystko chodziło na max..

Mówisz tutaj o TV, który natywnie ma rozdzielczość 4K, a nie 1440p. Owszem, wyświetli, ale moim zdaniem obraz i ostrość będzie gorsza jak na czymś, dla czego naturalną rozdzielczością jest 1440p. Przynajmniej ja zawsze miałem takie wrażenie. Ja osobiście siedzę jakieś 0.6 - 0.7m od monitora 34 cale. Korzystam z tego rozwiązania 4 miesiąc i nie jestem w stanie sobie wyobrazić większy format (dalej z pewnością nie usiądę).

Patrzę sobie na najpopularniejsze rozdzielczości na STEAM i widzę, że FullHD ma ciągłe wzrosty. Moja jest dosyć niszowa (3440 x 1440), ale jak widzę jakie wizualia zapewnia przy relatywnie nie drogiej karcie (MFS na RTX3060ti w chodzi na maks ustawieniach przy 27-30fps z lockiem na 30fps, a wygląda obłędnie), to serio zastanawiam się, czy za chwilę karty graficzne nie osiągną sufitu opłacalności dla zwykłego zjadacza chleba, bo takie 4k to chyba za sto lat doczeka się jakiś sensownych wartości (obecnie 2.57%), przy której wzrost wizualiów względem 1440p jest w moim odczuciu dosyć mały.

Ok, czyli tutaj u mnie pies pogrzebany, bo nie mam odwagi spekulować na krypto gdzie indziej xD. Tzn. nawet na revolucie nie mam, ale jak już bym miał, to tutaj najłatwiej. No nic, nie zarobię milionów

66l? Nieźle. Do mojej Fiesty 36l na pełny bak od 0

No ok, ale weźmy np. listę krypto w revolucie, za pomocą którego najłatwiej się w to bawić: w którą nie kliknę, to sinusoida, a przecież naprawdę dużo ich tam jest.

No w sumie.. . Przy czym nie znam spólek giełdowych na których cyklicznie panowałaby taka sinusoida, jak na dowolnej krypto.

Kurczę, serio ludzie grają jeszcze tak namiętnie w te rozwleczone do granic wszechświata open-worldy? Do tej pory mam nieruszone AC: Valhalla, które miałem razem z konsolą, bo wiem, jakie to jest rozwleczone. I dlatego to samo nie pozwala mi się jarać Starfieldem: wiem, że będzie mi szkoda czasu na żmudne latanie po planetach za byle pierdołami i zdobywaniem expa, żeby łatwiej było ubić jakiegoś bossa

Serio wierzycie jeszcze w jakieś spektakularne wzrosty? Cała masa ludzi potraciła mnóstwo pieniędzy, żeby garstka się obłowiła, myślicie, że nic to nie nauczyło ludzi i znajdą się kolejne owieczki do strzyżenia? Bo dla mnie na tym polega całe to krypto: promil ludzi kupuje krypto za duży hajs, żeby napompować i przyciągnąć "mistrzów inwestowania", po czym sprzedać i zgarnąć hajs i kto nie zdążył, ten może tylko płakać po kątach.

Ja jestem już albo za stary na jaranie się gierkami, albo po prostu się wypaliłem z radości grania, bo ani nie jestem rozczarowany, ani podekscytowany poza jedną rzeczą: dodatkiem do MFS. Serio, helikoptery to dla mnie kozak nowina, bo to jest jedyną gra, którą lubię sobie włączyć na godzinę dziennie i się odstresować. Natomiast tak patrząc na to wszystko jedno mi się rzuca w oczy: z racji tego, że MS wszystko wrzuca na PC + Sony zaczęło robić to samo, to PC > konsole, bo można mieć wyjebane na to, co pokażą jedni, bądź drudzy

Helikoptery oraz pojazdy z HALO w MFS

Serio ślepy jesteś.

Skorzystają Ci, którzy potrafią liczyć i nagle banki zbanują dziesiątki tysięcy osób potencjalnie bardzo niskiego ryzyka? Z pewnością uwierzę w takie bajki xD

Zawsze mnie śmieszyła ta wycena CDR przebijająca Orlen, czy KGHM.

Fajnie się zestarzał ten artykuł Stała stopa w tych ofertach z tego co pamiętam była jakieś 2.5% wyższa od tego, co miałem na zmiennej, więc zgadzałoby się, bo z każdym 1% w górę rata szła mi do góry o jakieś.. 340zł? Więc z jednej strony rata zmienna mniejsza o 900zł + wszyscy dookoła z trąbili, że stopy nie będą rosły gwałtownie (o czym mówi wspomniany artykuł). Powtórzę: teraz każdy zgrywa guru ekonomii

Jaką lichwę? Nie rozumiem... a) Podałeś link to jakiegoś artykułu, gdzie żaden bank nie jest wymieniony z nazwy b) Stan na 16.05, kiedy już możliwe, że więcej banków miało w swojej ofercie stałą stopę z racji terminu czerwiec 2021, ja pytałem o kredyt w połowie stycznia. c) Moja kwota to nie 360, a 560

U mnie też wyszło przez przypadek: kolega z pracy oznajmił, że ze swojego banku dostał telefon z taką propozycją i się zastanawia. Zaciekawiony tym zadzwoniłem do swojego i dowiedziałem się, że mam taką opcję i w serwisie transakcyjnym mogę wszystko wykilkać i poznać ratę.

Polać. Dzisiaj każdy zgrywa mistrza ekonomii i przewidywania

To proste: jak podpisywałem umowę na kredyt, to chyba raptem 2 banki oferowały stałą stopę, która była na 5 lat i rata wychodziła.. jakieś 500zł mniej jak obecnie (przeszedłem na stałą od marca tego roku)? Więc była do wyboru: a) Rata zmienna 2400 b) Rata stała 3300 i przejście z finansami do totalnie obcego banku, co mi się nie uśmiechało. Dopiero od czerwca 2021 nastąpił obowiązek taki, żeby banki wprowadziły stałą stopę. Jak mi gość powiedział przy podpisywaniu aneksu na stałą w mBanku: tak naprawdę stracił pan troszkę ponad 1% względem czerwca zeszłego roku. Więc mówiąc za siebie: zaryzykowałem, ale we właściwym chyba momencie powiedziałem pas i przeszedłem na stałą, dzięki czemu nie mam raty prawie 5k, a 3800. Pewnie, można było mieć te 3300 już rok temu, ale stopy zaczęły rosnąć od października, poziom 3300 rata osiągnęła... jakoś w lutym? Więc na ten moment jeszcze nic straciłem (oczywiście z każdym miesiącem strata będzie rosnąć, ale nie ubolewam jakoś) + nie jestem w kolejnym banku.