Tokar

No i znowu murzynowo zagłosowało

Super zarzut, że jak makowe żarcie ostygnie, to chu/jowe się robi. Z innymi ciepłymi posiłkami jest przecież dokładnie odwrotnie. W starciu mcd v kfc z kuraków nie ma co zbierać. Ta ich panierka jest aż gorzka od tego je/banego tłuszczu. Wszystko poza samym kurczakiem to jakieś biedne podróbki produktów mc z czerstwym pieczywem i chu/jowymi sosami. Tylko we frytkach remis. A ta megadolewka to już jakiś ukłon z stronę cyganerii stojącej z kanistrami po wodę z 0,5 % zawartości syropu bazowego napoju. Mak wiadomo że plastik fantastik i trutka na szczury, ale z ze standardowych kanapek big mac i wieśmac dalej robią robotę, a sezonowce bywają goty. Do tego dobre tortille i fajne desery. Zresztą nikt normalny nie jada często fastfoodów, więc argument zdrowotny można we fryturze utopić. BK goty mięso, pieczywo i sosy, ale z tak słabo rozwiniętą siecią to nigdy u nas rynku nie zawojują.

Niestety to nie rozwiąże problemu twarzy tępo patrzących w bluebox

Wymarzona grupa na jakiejkolwiek dużej imprezie sportowej: Serbia, Chorwacja, Bośnia, Albania

Mila grając w ekstraklapie nigdy nie będzie w stanie po pierwsze ustabilizować formy, a po drugie grać 90 minut na poziomie reprezentacyjnym. Niemniej na podmęczonego rywala na ten moment spisuje się rewelacyjnie. Co do Błaszczykowskiego to nie wierzę, żeby po tak długim okresie bez gry był w stanie odbudować się i dojść do poziomu sprzed kontuzji, on nie ma 22 lat.

Jędrzejczyk i Mączyński mogą chyba na dłużej do kadry wskoczyć. Piszczek dzisiaj dziwne rzeczy robił i chyba jednak trzeba zrobić jakieś reality show z castingiem na drugiego stopera do repry.

No to wszystko zgodnie z planem

Szukała ma problemy z zalockowaniem się na przeciwniku.

Mocna kawa przyszykowana, zapowiada się ostry klincz. Prawdopodobny scenariusz, w którym obie drużny czekają na kontratak w sytuacji, w której nikt nie atakuje.

Pepiki to akurat turasów ograły. Holandia długo męczyła się z boratami, ale w końcu dali radę. Na ten moment największą niespodzianką eliminacji Albania, która w pierwszej kolejce pojechała Portugalię, a dzisiaj do 82 min. prowadziła z Danią, ale ostatecznie skończyło się na 1:1

No tylko czekałem aż się Wawrzynio wypier/doli, parę razy było blisko. Nie wiem czego się nawąchali w szatni, że byli w stanie przez 90 minut jeździć na dupach po murawie i wskakiwać dojczom na plecy do samego końca. Fajne uczucie bycie świadkiem historycznego wydarzenia. Mam tylko nadzieję, że z nadmiaru szczęścia zaraz nie spier/dolą zgromadzonego kapitału przegrywając ze Szkocją. edyta: ten mecz to był kolejny przykład, że gdyby Grosicki oprócz szybkich nóg miał sprawną chociaż jedną półkulę mózgu, to byśmy mieli przekota w kadrze. A tak to najlepiej przedryblować wszystkich, po czym podać Neuerowi, kiedy obok jest Lewy do wystawienia na patelnię.

Ja jakiś czas temu zaciąłem się po kilku odcinkach drugiego sezonu. Pod koniec pierwszego sezonu miałem nadzieję, że psychodela się rozkręci na całego, a tutaj telenowela, sporo jakichś głupich pseudozabawnych scen. No zmęczyłem się, no.

Nie ma sprawy, umrzyj

Widzę temat skrojony na miarę .w sam raz dla mnie

Największa zadyma w historii emirates

A góvno, tutaj mi rozstaw analogów przeszkadza.

Ten 2xX to działa w tym demie jak dash w bijatykach. Instant doskok do przeciwnika,ma o wiele większy zasięg niż wślizg ;D Przerzuciłem się już dawno na sterowanie gałką, ale cały czas tęsknie za krzyżakiem przez zje/bane grzybki w ds3, z których non stop ześlizgują się kciuki : /

No właśnie po tym wprowadzeniu w piłeczkach wyboru między manualem a asystemai niestety jest ten problem, że możesz być ambitny, męczyć się nie pełnym manualu (nie oszukujmy się, BARDZO ciężko się przestawić z semi-assisted. Ja do tej pory nie jestem w stanie ogarnąć w pełni manualnego przełączania się zawodników - przy posiadaniu piłki to jest koszmar), a online i tak wszyscy będą grali na full auto. Niby przy matchmakingu jest opcja, żeby łączyło cię z ludźmi o takich samych parametrach asyst, ale spróbuj zaznaczyć manuale i miłego czekanie 2 tygodnie na połączenie z kimkolwiek. Szkoda, że czasy grania kanapowego odeszły w zapomnienie, bo takie mecze na manualu byłyby osom i w dodatku byłaby kopalnia beki ;(

No proszę, miliony patchy do czternastki nic nie dawało, a tu się okazuje, że jednak można na tym silniku zrobić grę bez opóźnień w sterowaniu i bez koszmarnych spadków animacji uniemożliwiających rozgrywkę. Tak to powinno wyglądać już w zeszłym roku. Jedyne co wydało mi się nieco dziwne, to to samo, na co zwrócił uwagę Ylszmitz - przy dość stonowanym tempie czasami wdaje się, że rozgrywka na sekundę mocno przyspiesza, po czym wraca do stanu wyjściowego. Najbardziej widoczne jest to przy strzałach i przy wznowieniach bramkarzy. Po chwili naszła mnie myśl, że to może być owo magiczne lekarstwo na lagi w sterowaniu - po odczytaniu naszego inputa gra na ułamek sekundy przyspiesza animację, żeby zneutralizować opóźnienie. Strzały niestety nie są w dalszym ciągu tak soczyste jak w 2013. Nie jest to ten sam poziom żenady co rok temu, ale czegoś im brakuje. Niby są szybkie, ale jakoś nie czuć w nich mocy. Tak na rympał i bez zagłębiania się w niuanse gra się bardzo przyjemnie. No ale biorę na wstrzymanie, bo raz że do premiery wszystko może się zdarzyć, a dwa że interesuje mnie wyłącznie granie po kablu. Nie wierzę w zaimplementowanie sensownego AI, w związku z tym gra w trybach single będzie się wiązała albo z niepełnosprawnością przeciwników albo perfidnym kantowaniem i god mode konsoli. A jak to w zeszłym roku wyglądało z online to każdy zainteresowany pamięta.

No, CIEKAWE xD

Ktoś się orientuje czy wersje na pastgeny robi ten sam team co na nexty, czy takie same cyrki jak na pc, że zupełnie inna gra? Teraz to dopiero będzie zamotanie jak zaczną wypuszczać patche do różnych wersji, nawet jeśli na starcie gry na wszystkie konsole będą identyczne gameplayowo, to później już niekoniecznie jak przy każdej aktualizacji składów będzie mieszanie a może strzały osłabimy, a może bramkarzy dopakujemy, a tutaj może podania przemeblujemy. Strasznie mnie takie coś zniechęca. Jeżeli mam poświęcać swój czas na uczenie się gry to nie po to, żeby żółte dałny co 2 tygodnie wywracały wszystko do góry nogami.

Bardzo prawdopodobna diagnoza. Aczkolwiek Smorzowski powinien trochę xhamstera pooglądać zanim ponownie weźmie się za temat gangbangów.

No a czego się spodziewaliście po takim adhd "gameplayu" jaki widać na fragmentach od E3 2013 ? Dookoła rozpier/dol, wszystko wybucha, lata, bohater ma granat w (pipi)e, co chwila lata po ścianach i suficie. Serio ktoś myślał, że to będzie wszystko manualnie kontrolowane ? Final Fantasy nie żyje i mam cichą, aczkolwiek nierealną nadzieję, że wyniki sprzedaży piętnastki wpędzą kretynów z SE w poważne tarapaty.

Z cyklu "zapomniałem" ! Vagrant Story ! Crash Team Racing Street Fighter 2 (Arcade)

Ale scena gwałtów niechcący trochę bekowo wyszła.