Treść opublikowana przez Nemesis
- Wolfenstein: The New Order
-
własnie ukonczyłem...
Crysis 3 - po całkiem udanej dwójce spodziewałem się w sumie podobnego poziomu. To graficznie Crysis 2,5 choć są naprawdę momenty, które robią wrażenie nawet na tych wysłużonych konsolach. Fabularnie jest ok, na pewno lepiej niż poprzednio choć mieliśmy wtedy do czynienia z typową inwazją na New York City. Tutaj duży plus należy się twórcom za zgrabną konstrukcję poziomów, tym razem znacznie bardziej dostosowaną pod typowego Predatora a sam łuk sprawdza się idealnie i był u mnie zdecydowanym faworytem wśród arsenały. Wreszcie nieco poprawiono AI, przeciwnicy nie zatrzymuję się w czasie i nie pchają się pod lufę. Trójka nie jest już tak pompatyczna i długa jak poprzednik ale ma swoje momenty. Zwłaszcza ostatnie starcie zrealizowano na miarę Transformersów. Multi póki co nie sprawdziłem ale warto zainteresować się dla samej kampanii. 8+/10
-
Killzone Shadow Fall
He, coś mi to przypomina . Zobaczymy jak będzie się prezentować fabuła.
-
The Legend of Zelda: Twilight Princess
Czasem odpaliłem Wii, żeby tylko posłuchać muzyki w menu i spojrzeć na galopującego konia z Linkiem, który w najwspanialszym fragmencie utworu zawyje już jako wilk. Cudowny tytuł. Specyficzny ale legendarny i czuć tą legendę w każdej odsłonie na duże konsole.
- Ninja Gaiden 3 Razor's Edge
-
Poziom trudności w grach wczoraj i dziś.
Chcecie prawdziwie wymagający poziom? Zagrajcie w F.E.A.R 3 na obłąkanym poziomie jako Point Man. To dopiero wyzwanie, w którym AI wrogów stoi o klasę wyżej niż w takim CoD czy BF.
-
The Legend of Zelda: Twilight Princess
Ocarina jest przecudowna, to wiadome. Jednak Twilight to takie mroczne spojrzenie na ten świat. Do tej pory mam w pamięci wspaniałe sekwencje poruszania się jako wilk, stylistyka w tych fragmentach była kapitalna, mroczna.
-
PSX Extreme 189
No właśnie, dobrze to ująłeś. Jak w 50 pierwszych numerach kiedy mieliśmy średnio po 10-15 lat, czyli dzisiejsza dawna brać PE. Pismo stało się bardziej pro, więc takie głupawe teksty u jednego autora może i wyglądają z jednej strony nostalgiczne ale jak już wyżej wspomniałem, poziomem odstają od reszty i sam nie wiem czy to takie dobre. Ja mam już 23 lata na karku i takie teksty są dziś dla mnie już tylko żałosne.
-
co cię cieszy, a co złości?
Z miejsca polecam Ci Extraction, choć tutaj musiałbyś się zaopatrzyć w Limitowaną Edycję DS2 na PS3.
-
własnie ukonczyłem...
Dead Space: Extraction (Wii) - to jedna z tych gier, które po odpaleniu trzymają w napięciu niczym dobry horror/thriller. Uwielbiam takie filmowe ujęcia popularnych swojego czasu railshooterów. Odpaliłem dziś przed południem i ciężko było się oderwać, zwłaszcza iż opowiadana historia naprawdę urzeka i pozwala nam zżyć się z bohaterami. Już samo otwarcie sugeruje, że to mocna produkcja. Wydarzenia ukazane jeszcze przed przybyciem słynnego inżyniera na Ishimurę i nawet te jeszcze wcześniejsze, przedstawiające serię zabójstw, wandalizmu i samookaleczeń kolonii na Aegis VII, gdzie znaleziono Marker. Niby akcja idzie sama do przodu ale nie daje się oderwać od rozczłonkowywania kolejnych fal Nekromorfów a rosnąca więź między bohaterami daje się we znaki do tego stopnia, że zastanawiamy się co będzie dalej i ciężko jest przerwać grę nawet po zakończeniu rozdziału, a tych jest całe 10. Rozgrywka w trybie Story funduje ok. 6 niezapomnianych i intensywnych godzin. Oprócz tego Visceral przygotowało tryb Challenge podzielony na kilka etapów z gry i stanowiący wariację hordy na przestrzeni kilku-kilkunastu fal wrogów. Polecam zwłaszcza w co-opie. Cieszą też bonusowe materiały w postaci komiksowych filmów złożonych z 10 zeszytów opowiadających genezę wyprawy na Aegis VII i korzenie samych Unitologistów wierzących w to, że Znak to klucz do życia po śmierci. Sam gameplay jest bardzo intuicyjny, szybki i pozbawiony jakichkolwiek frustrujących elementów. Dla zdeklarowanych fanów marki i nie tylko. Jeśli ktoś nawet nie miał styczności z serią, to Extraction jest idealne zarówno na start poznawania historii uniwersum, jak i na koniec, w ramach uzupełnienia całości. 9/10
-
Tomb Raider
Nowy TR nie jest schematyczny pod żadnym względem, jedynie w pewnych momentach gry jest po prostu za dużo skryptów a za mało samej gry, przez co zwiedzanie lokacji wydaje się ograniczone. Na szczęście trwa tylko przez 10% całkowitego czasu gry.
-
PSX Extreme 189
Numer całkiem ok, jedyne co mi się nie spodobało to kolejny felieton HiVa o wszystkim a zarazem o niczym. Gość może dawniej w moich oczach dawał radę, teraz wyraźnie odstaje na tle reszty zespołu.
-
The Legend of Zelda: Twilight Princess
Dla 15 minut dziennie szkoda odpalać Twilight Princes. Ja musiałem na nią sobie rezerwować godziny dziennie. Przy końcu na liczniku miałem 51h.
-
Call Of Duty: Ghosts
Sledgehammer pracowało razem z Infinity Ward przy MW3, więc prawdopodobnie taka sama fuzja ma miejsce teraz przy Ghosts.
-
The Legend of Zelda: Twilight Princess
W grze Nintendo z 2006 roku liczyłeś na checkpoint/autosave co 10 metrów xD? Nawet jak sejwujesz na końcu lokacji to i tak po ponownym odpaleniu gra rzuci Cię na początek dungeonu. Na szczęście progress masz zachowany.
-
Batman: Arkham Origins
Wystarczy ten sam poziom co w AC. Wyżej już się chyba nie da, może na next-genach.
-
co cię cieszy, a co złości?
Niedługo wpadnie do mnie AC III: Edycja Waszyngtona. Mam nadzieję, że dodatek "Tyrania..." jest wart uwagi.
- Konsole nowej generacji
-
własnie ukonczyłem...
Tomb Raider - mógłbym złośliwie powiedzieć, że nowy TR to nic innego jak kopia Uncharted. Jednak w moich oczach produkcja Crystal Dynamics stoi wyżej od serii ND. Po pierwsze, jest bardziej brutalna, nie zalatuje disnejowskim szlifem jak słynna trylogia na PS3, po drugie czasem gra daje nam wybór w kwestii prowadzenia walki z przeciwnikami, nie jest to oczywiście żadną regułą, bo są momenty stricte wyreżyserowane pod standardową wymianę ognia ale fajnie, że chociaż jest po części możliwość cichej eliminacji. Po trzecie, design także wypada lepiej. Lokacje na wyspie są naprawdę zrealizowane z rozmachem i masą szczegółów. Spodobał mi się także moty Metroidvanii, czyli zdobywania nowych upgrade'ów i możliwości dotarcia po sekrety w poprzednio zwiedzanych miejscach. Fabularnie też nie jest najgorzej a smaku dodają porozrzucane po całej wyspie dokumenty w postaci pamiętników i spisów z różnych epok historycznych. Co do samej Lary, cóż widać, że to jej pierwsze zetknięcie z przygodą, jest często przerażona, zwłaszcza na początku podróży, by z czasem stać się prawdziwą wojowniczką. Na ogromny plus trzeba zaliczyć polonizację, bo jak dla mnie to najlepsza z jakimi dotychczas się zetknąłem. Multi tradycyjnie olałem ale wielka szkoda, że producenci zdecydowali się na osiągnięcia za tryb sieciowy bo zapolowałbym na platynkę. 9/10
-
Dead Island Riptade
Jeśli sprawia tyle samo frajdy co jedynka i lepiej ją zbalansowano to dla mnie jest git i na pewno jej nie ominę. Z recenzji wynika, że walka wręcz jest jeszcze bardziej dopracowana, tak samo jak motyw używania broni palnej, czyli najsłabszy element gameplayu w klasycznym DI, gdzie broni palnej używało się głównie przeciw gangom.
-
Call Of Duty: Ghosts
Jeszcze jeden CoD na tej generacji? Albo nowy silnik (ta, już to (pipi)a widzę) albo grafa Black Ops 2 i skrypty jak w MW3.
-
Batman: Arkham Origins
Ten multi jest tak samo potrzebny tutaj jak w God of War: Wstąpienie, niby jest dobry ale przyciągnął mnie na 40 minut, potem mnie znudził. No nic, nie wysuwajmy pochopnych wniosków.
-
Dead Island
Dlatego właśnie rezygnuję z zakupu Riptide na premierę. Poczekam z tym gdzieś do wakacji jak stanieje do "stówki". Jedynkę brałem od razu jak tylko się ukazała i nie zawiodłem się ani trochę. Sequel jest jednak za bardzo podobny i generalnie nie ma co oczekiwać wielkich zmian. To wciąż ten sam silnik i ten sam poziom oprawy, która choć już zachwycała w pierwszym DI to jednak pasowałoby nadać parę szlifów.
-
Batman: Arkham Origins
Po co ten multi? Obie części Batmana były pozbawione trybów sieciowych i nie przeszkodziło im to w uznaniu je za jedne z tytułów generacji. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Czekam na pierwsze materiały z rozgrywki.
-
PPE.pl - portal graczy
Stronka potwornie mi zamula gdzie wszystkie inne śmigają jak trzeba. Mam nadzieję, że szybko to poprawicie.