Nemesis

Unreal 3 na UE4 to dopiero potwór. Kto wie, może wreszcie ktoś odważyłby się przywrócić dawny blask chwały PC-owego stylu rozgrywki w FPS-ach. Fani rzuciliby się z marszu a niejeden recenzent rozpływałby się nostalgicznie nad gameplayem. Tylko dla redaktorków IGN'u trza byłoby wprowadzić samouczek i garstkę oskryptowanych efektów. MaZ, a Halo 4 jakoś dało radę i wcale nie przypomina CoD'owych papek. No fakt, trafił się jeden idiota, który narzekał na brak skryptów ale zrobił z siebie pośmiewisko na całą społeczność. Przecież to ta sama formuła od czasu Combat Evolved, right?

To już (pipi)a lepiej niech nic nie robią. Poza tym on sam już nie jest w Epic, więc nie ma nic do gadania, bo to Capps trzyma za sznurki. Dobra, chodźmy z tym do CW bo nas zaraz Kyo znowu ochrzani. @Kre3K: Ale nawet kampania w takiej formie okazała się bardzo udana, zero skryptów tylko czysty gameplay. Na hardzie to było nieźle i SI wrogów na wysokim poziomie.

Jak grałem w to ze trzy lata temu online to jeszcze siedziała garstka ludzi. Nie wiem czy na konsolach jeszcze można zagrać w multi. Bardzo podobała mi się tam konstrukcja map, wielopozioma i naprawdę ciekawa. Dla mnie jako konsolowca pierwszy kontakt z serią w postaci UT3 był naprawdę udany i szkoda, że do dziś nie ma żadnej wzmianki o nowej odsłonie. Yebana CoDowa gimberiada rządzi rynkiem.

Szkoda, bo przynajmniej wymagał jakiegoś skilla, szybkości reakcji, zręczności i żadnego auto-aimu. Na najwyższych poziomach to dopiero była jazda. Nie wiem czy znowu tej gry nie kupię bo stoi za grosze na aukcjach.

Na nowe Uncharted nie liczę wcześniej niż na jesieni przyszłego roku. Po zakończeniu prac nad U3 zespół podzielono na dwa teamy, jeden do TloU a drugi nad PS4. Może na przyszłoroczną jesień się wyrobią.

W Uncharted przede wszystkim od zawsze chodziło o widowiskowość i graficznie efekciarstwo. Być może dlatego trzecia część już tak nie porwała, choć nadal uważam, że to kawał dobrej gry. kolejna przygoda dla PS4 to rzecz niemalże wskazana, choćby po to, żeby pokazać prawdziwą moc sprzętu tak jak na PS3 w 2009 roku. Nie wiem czy znalazłyby się wtedy osoby, które powiedziały choćby jedno złe słowo o wykonaniu, nie licząc trollingu.

Naughty praktycznie w każdym kolejnym pokoleniu PlayStation wychodziło z nowymi IP, lecz w przypadku PS3 zrobili aż dwa na jednym systemie, czyli oprócz trylogii Uncharted mam oczywiście na myśli the Last of Us. Pytanie tylko czy TLoU będzie jednorazowym projektem czy kolejną trylogią.

I chciałbyś, żeby zrobili z tego Coda? Unreal Tournament III był świetnym tytułem jednak sprzedaż Epic nie zadowoliła skoro od tamtego czasu nic nie słychać w temacie serii. Nawet darmowe DLC dostaliśmy, Titan Pack.

A kto powiedział, że Naughty Dog ma zamiar jeszcze się bawić w Uncharted? Ale aż się prosi o taką odsłonę serii, która rozwali wszystkich tak jak Among Thieves w 2009 roku. Co najlepsze, odpaliłem niedawno i praktycznie nic się nie zestarzała i nadal wygląda świetnie.

Chyba odpuszczę WD na tej generacji. Boję się pomyśleć jak drastyczne cięcia czekają edycję current-genową. Podejrzewam, że po tym pokazie większość zainteresowanych grą postąpi podobnie. Co do wersji dla Wii U to na cuda bym nie liczył.

Wszystko fajnie. Tylko proszę bez przedłużających się terminów premiery i bez archaizmów.

MaZ już nie przeginaj z tym rzekomo kiepskim prowadzeniem pojazdu w MS. Akurat tutaj był zawyżony poziom trudności gdzie każdy wyścig stanowił wyzwanie i kierowanie pojazdami było świetnie wyważone. Inaczej prowadziło się terenówkę tak samo jak inaczej ścigacze. Feeling był za(pipi)isty.

O to, że Motostorm Apokalipsa był już znacznie prostszy do opanowania i charakteryzował się bardziej arcade'owym stylem jazdy niż choćby w PR. Ale Apokalipsa to dla mnie solidny racer i cały ten hejt wokół gry jest z lekka przesadzony.

A pamiętasz pewne tech-demo od Capcomu znane powszechnie jako Biohazard Executer? W 2001 roku miał być to pokaz możliwości nowych Res'ów. Patrząc na to przez pryzmat tego co wizualnie osiągnięto w RE Zero i Remake na GCN, blefu nie było.

W sumie to sam się zdziwiłem jak dużo pokazali jak na pierwszą zapowiedź. Mam nadzieję, że na E3 będą już standy z PS4 albo chociaż na Gamescom. W LA pokażą raczej konsolę, poznamy datę premiery, cenę i oficjalny line-up.

Owszem, ale wg doniesień na PC z ustawieniami odpowiednio dla PS4.

Ważne, że koncern uczy się na błędach i teraz nie pokręcą architektury na niekorzyść producentów software'u. Wreszcie ktoś tam zaczął myśleć.

Ponoć developerzy potwierdzają, że koszt produkcji gier na PS4 jest zbliżony do kosztów developingu tytułów obecnej generacji. Zapewne na X720 sytuacja także nie ulegnie większym zmianom. Wolałbym, żeby oba systemy miały zbliżoną moc i multiplatformowe gry powinny wyglądać identycznie, tak aby żadna ze strony posiadaczy konsol nie czuła się wydymana. PS3, anyone?

Za bardzo lamusowaty jest, House jest ok. Najlepiej jakby wrócił Harrison.

House był ok, ten poprzedni, taki typowy frajer.

Zresztą, mnie zawsze nudzą ci prowadzący na tych konfach. Gadają od rzeczy o super-uber-hiper grafie i nieograniczonych zasobach. Zawsze liczy się pokaz, i tyle.

Cage jak zaczął chrzanić o tych ogromnych możliwościach oferowanych przez narzędzia PS4 to mi się już mocno na sen zbierało. Ten prowadzący też był do kitu jednak liczyło się to co pokazano i jak dla mnie jest ok. Creative console, pożyjemy, zobaczymy...

Ile lat po KZ3 będzie się działo Shadow Falls? A tak w ogóle to mógłby ktoś założyć subforum PS4? aha, dobra, już widzę, że 30. Czyli na powrót Seva i reszty świty nie ma co liczyć.

A ja generalnie nie czekam jakoś z wypiekami. Wiadomo, że w tym roku je zobaczymy. Mam jeszcze trochę tytułów do zaliczenia (i scalakowania) z tej generacji. Na samo Wii wyliczyłem z pięć. Wejdę kiedy znajdę czas i sprawdzę co to się jutro wielkiego wydarzy. Ciekawe kto będzie z nas czekał do samej północy. W sumie ja sam kończę wtedy pracę, więc...

Nie wiadomo, z drugiej strony Borderlands 2 okazał się bardzo solidnym tytułem, więc na pocieszenie wiemy, że te pieniądze nie zostały zmarnowane.