łom

Dużo było idiotycznych scen żeby łopatologicznie pokazać że hurr durr zemsta zła. Zaśmiałem się jeszcze jak Spoiler Abby dowiedziała się gdzie czai się Ellie, dla przypomnienia dorwała mapę z zaznaczoną miejscówką

TLOU2 ma świetny gameplay i oprawę ale fabularnie stoi parę klas niżej niż jedynka. Momentami to co się dzieje jest po prostu głupie i tanie tylko po to aby wywołać skrajne emocje. Jeszcze na niekorzyść Part 2 jest sam prequel gdzie postacie i ich motywacje są o wiele lepiej rozpisane a do bohaterów można poczuć sympatię. Najlepsze jest to że w Part 2 bardziej rozumiałem zachowanie Abby niż Ellie której grzyb chyba wyżarł pół mózgu.

Nie wiem jak tragicznie są zarządzane te studia i kto tam pracuje że 300 pracowników w 4 lata stworzyło coś tak okropnie wyglądającego. Dla porównania nad Halo Reach pracowało 118 osób przez 3 lata a wygląda o wiele przyjemniej, i ma kampanię, i co-op, i hordę, i multiplayer...

Remake CV tylko po to aby zobaczyć jak Capcom przerobi sceny z "Cross-dressing freak!" i Stevem, bo nawet jeśli bazą będzie RE2R to lokacje z oryginału były dla mnie miałkie i wolał bym ponownie odwiedzić Spencer Mansion ewentualnie ograć Zero z rozwiązaniami z Rev 2.

RE6 dobry tytuł tylko trzeba złapać trochę skilla i nie grać (i traktować) jak residenta czy cover shooter a bawić się możliwościami które daje gierka.

Jest duża szansa że tak jak na innych konsolach gry które mają niestabilne klatki czy dynamiczną rozdzielczość z automatu będą lepiej działały, bo raczej S2 nie będzie robił downgoardu zegarów jak tylko wykryje grę ze Switcha 1.

Na prezentacji mówili że jak chcesz to możesz wejść do gry solo i wtedy nikogo nie dobierze.

To potwierdzone że tylko 64GB kartridże będą dostępne? Przecież to nie ma sensu tym bardziej że taki Donkey Kong niby waży 10GB więc jeśli będzie normalne wydanie fizyczne to samo Nintendo będzie zarabiało z 10$ mniej na każdym egzemplarzu w stosunku do wydania na 16GB.

Taką wybrali stylistykę i np. to jak wygląda roślinność czy teren to nie wina tekstur czy modeli tylko oświetlenia a dokładnie normalek. Dosłownie to zrobili Spoiler i nie dość że wygląda to płasko to nie komponuje się dobrze z resztą otoczenia. Mogą to spokojnie zmienić ale czy to zrobią to nie wiadomo.

Raczej nie przez to bo max 18 graczy jednocześnie to malutko. Apex ma 60 a wygląda jak z kolejnej generacji w porównaniu do tego, MAG na PS3 radził sobie z 256. Nawet doliczając boty które się pałętają to nie wiem czy jednocześnie będzie z 30 na ekranie (jeśli nikt z nikim nie będzie się strzelał i wszyscy pójdą w jedno miejsce).

Jak komuś podejdzie rozgrywka to w Horizon długo można się bawić samymi potyczkami z robotami czy pobijaniem czasówek. A co do GoY niech nie skupiają się na wielkiej mapie (bo ta w GoT już była kapkę za duża), tylko zrobią bardziej dopracowaną, nawet mniejszą i dopakują AI przeciwników, dorzucą więcej ich typów albo zbalansują gadżety bo od połowy gry można było wszystkich zarzucać śmieciami i nawet nie bawić się w stealth czy otwartą walkę. A jak to będzie dobre to nawet jak wbicie platyny zajmie max 30h to z chęcią odpalę kolejny raz bawiąc się możliwościami które da gra.

Ten styl graficzny to raczej po to aby gra zadziałała nawet na tosterze, tylko to tworzy dysonans bo budynki i konstrukcje wyglądają jak z jakiegoś Mirrors Edge a roślinność jak z Zeldy BotW. No i jeśli celują w jak największą ilość graczy, w tym takich którzy korzystają z 10 letnich tanich PCtów to to powinno być F2P. A tak nie wyobrażam sobie że jakiś casual wyskoczy z 30-50$ mając pod ręką Fortnite, CoD Warzone, Apex Legends itd.

Cena digitala jest bardzo wysoka, powinna być w okolicach 2200 (a wersji z napędem 2400).

To by dali do sklepów XSX Digital. Ja tam nie widzę tutaj żadnej większej strategii, po prostu olali mało znaczący rynek na którym i tak pewnie zbyt dużo konsol nie opchną a jak ktoś bardzo chce to sobie kupi z niemieckiego amazona.

Na blogu PS jest trochę info. Główny wątek fabularny zapowiada się na całkiem mroczny i brutalny.