Ukukuki
Patroni
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ukukuki
-
Pewnie w stylu EA/Sony, abonament dla starych gierek a nowe po jakimś czasie będą wpadać do oferty. Jest to dobry sposób monetyzacji starszych tytułów po tym jak przestają się sprzedawać. Chociaż dla nas lepszym wariantem będzie droga UBI/MS. Ciekawe co Acti na to wszystko. Tak samo ciekawe co steam planuje. Ja osobiście wolę podejście w stylu humble choice jednak widocznie ten model się nie opłaca bo ostatnio kiepski wybór. Jednak swego czasu oferta była bezkonkurencyjna. -
-
Mi nie działa ale ja w 2020 na PS4 grałem tyle co nic.
-
-
Włączyłem na chwilę Moralesa w 30 klatkach i kurde nie da się grać. Może jak człowiek nie widział trybu 60 klatek to ok. Mam nadzieję ,że w tej generacji tryb 60 klatek będzie standardem kosztem grafiki.
Nawet bez DLSS masz dużo lepszy poziom detali i dodatkowych opcji na teoretycznie słabszym sprzecie. Dziwna sytuacja szczerze mówiąc bo gra nie ma magicznie wysokich wymagań z wyłączonym RT. Grać w okolicach 60 klatek w full HD i na niskich detalach można było na 1060/570 czyli już mocno leciwych kartach. Dopiero wyższe rozdzielczości, detale i RT zarzynają mocne PC no ale tutaj na ratunek przychodzi DLSS. No szczerze mówiąc jestem zawiedziony ,że nowe konsole nie radzą sobie ze starymi tytułami. To już nie pierwszy przypadek. Jak tak dalej pójdzie to jednak kupię nową kartę a PS5 będę miał tylko do exów. Najbardziej krzywdzące dla konsol jest połączenie wymaganej rozdzielczości ze standardem filmowym/TV. Obecne konsole są ewidentnie za słabe do 4k, idealnym kompromisem było by 1440P i 60 klatek ale nie ma takich TV a ta rozdzielczość źle się skaluje do 4k. A płynna zmiana rozdzielczości nie jest rozwiązaniem bo na TV robi się mydło, tylko natywna rozdzielczość wyglada tak jak powinna.
Przepisy antymonopolowe. MS już dostał kilka razy od UE karami finansowymi, w sumie jak większość większych graczy na rynku xD Teraz chyba Nintendo jest na tapecie z tymi analogami z gownolitu. O Sony pewnie też tak mówili w 94 xD Ja bym chętni zobaczył nowego gracza na rynku który trochę by poustawiał starych graczy po kątach. Jednak nie ma na to szans, dzisiaj dobrą gierkę robi sié 5 lat i więcej. Nie ma tak łatwo jak kiedyś, 100 ludzi 2 lata i masz hit.
No raz się jest dawcą kapitału a raz nie.
Ja właśnie unikam tych pobocznych znaczników bo nigdy za tym nic się nie kryje tylko trochę takie sztuczne wydłużanie rozgrywki. Jedna gra jaką wyczyściłem to Wiedźmin 3 bo tam pod pytajnikami czasem były fajne poboczne misje. W 2077 zrobiłem tylko główny wątek i wszystkie poboczne misje z fabułą oprócz jednej która mi się wykrzaczyła i niestety nie mam jej jak zrobić.
Nie trzeba czyścić tych znaczników żeby skończyć tą gierkę
Też pograłem kilka godzin i jestem zadowolony, wszystko działa pięknie. Teraz muszę jakiś przyzwoity tv kupić.
@Mejmjak coś slimka to jest bardzo fajny i cichy sprzęt korzystałem parę lat i polecam. Za to pro potrafi się wkręcić na obroty.
No nie wygląda żeby się samo zrobiło
Noszenie gotówki ;p
Bez zawiasów.
Mam już kilka lat goldy i nie mam takich problemów. Jednak słyszałem ,że te stare to był niezły szajs.
No nie bardzo bo firma w której pracuje nie może sprzedać japońskiego oddziału, brak zgody xD No chyba ,że jakaś firma japońska by chciała kupić.
No zamknęła a przymierze dalej się przewija xd Właśnie chodzi o to ,że ten nowy wątek jest meh i nie w stylu tej serii a same misje nieciekawie poprowadzone. Pod względem kampanii jest ogromny regres, co do multi się nie wypowiem bo się na nim nie znam. To samo z serią Gears of War, kampania z odsłony na odsłonę coraz gorsza. Wydaje mi się ,że nowe studia po prostu nie czują tak dobrze marki jak twórcy. Studia mogą zagonić do innych gier i może dać odpocząć marce albo w związku z ostatnimi zakupami dać komuś innemu popracować nad rozwojem Halo albo GoW.
Ja byłem mega fanem serii i w sumie dalej liczę na dobrą odsłonę. Jednak pod nowym studiem uniwersum średnio się rozwija. A fabuła 4 to jedno wielkie meh, najlepiej jakby wróciło Bungie i udało ,że tych dwóch odsłon nie było i kontynuowało tą space opera po swojemu.
