Yakubu

Po to żeby się porysowała folia, którą możesz sobie wymienić i żeby się nie porysował ekran którego sobie nie wymienisz.

Marsylia? To to miasto w którym w broszurce dla turystów przed Euro pisali żeby nie zamykać samochodu, bo araby szybę wybiją? Nie no awans sportowy w (pipi) xd Już lepiej było cv do Manchesteru wysłać.

od zero do dziesięć

Mamusia mi kupiła w biedronce suszone plasterki buraka i pomidora. Coś jak chipsy tyle, że bez konserwantów i chemicznego badziewia. W tych z buraka jedynie jest ocet jabłkowy i spirytusowy, ale to akurat mus, bo inaczej by miały kolor gówna. Na opakowaniu piszą, że 100g zrobili z 1,5kg buraków pomidorowych 100g to 2,2kg pomidorów Na pierwszy ogień poszły z buraka, niby smakują jak takie buraczki co się do obiadu robi, ale no nie wchodzą tak dobrze. Z drugiej strony wystarczy przeboleć jedną garść i do organizmu leci miliard mikroelementów o których tabletki nawet nie śniły. Ogólnie polecam, no chyba, że się wystraszycie, że taka malutka paczuszka 28,2g ma 13g cukru, tyle co sobie pół litrową herbatę słodzę.

Może na tej samej konsoli na której kilka dni temu ograłeś Yakuza 5? :potter:

Ogrywam właśnie jedynkę na przepotężnej PlayStation 3 i zarówno loadingi jak i robienie save trwają po dokładnie trzy sekundy, więc... no nie wiem o co chodzi. Jestem w szoku, że ktoś mając do wyboru cyfrę na pc i pudełko na konsolę wybiera to pierwsze, ale ok, nie wtrancam się.

Wygląda cudownie, lepiej niż się spodziewałem Niech podają datę premiery i składam preordera. Oby tylko nie wydali tego w okolicach premiery RDR, bo będę miał łzy w oczach wybierając w co wpierw zagrać.

jak coś to ja jeszcze swoją kopię mam, więc jak się uzbiera ekipa to mogę pomóc

Jakie faworyzowanie PlayStation. Który to już raz numer bez exa na xboksa

Ja jem o dziewiątej tosty, albo makaron z jajkami, o 11 na trening i mnie nie muli. A dzięki tłuszczowi mam energii żeby ciężko trenować do 13-13:30

No bez wspomagaczy to niestety na efekty czeka się kilka razy dłużej, ale jak widać się da i warto ciężko tyrać

Może ekran za jasny. Mnie często oczy i głowa bolały po kilku godzinach grania, a jak przyciemniłem to już tego nie doświadczam. Wczoraj jakieś 8h w Ni No Kuni cisnąłem i było git.

Robercik po 280 dniach redukcji zapierdzielił sobie cheatday. Tak, kolo od ponad dziewięciu miesięcy wycina, jeśli dobrze kojarzę to w lutym we Wrocławiu są jakieś mistrzostwa, więc jak dotnie nogi to pewno wystąpi.

No teraz to mnie ładnie nastraszyliście, przynajmniej będę miał łatwiejszy wybór za co się zabrać po splatynowaniu Ni No Kuni

Dzień dobry, czy będę się dobrze bawił z tymi giergami?

Najpierw zdjęcia z internetu w zakupach growych, teraz tutaj zdjęcia gierek brata

Przecież jesz co chcesz wyglądaj jak chcesz opiera się na trzymaniu odpowiednich makrosów, więc nie wiem do czego pijesz

W sumie jak ktoś je dziewczęce porcje to może jo.

poka fotki

Wywaliłem opakowanie, ale z tego co pamiętam to tam było może 1g cukru na 100g, czyli z 4g na cztery naleśniki.

O (pipi)a, Kasai jeszcze skacze? Ile on ma lat? Z 60 już będzie chyba.

Zmieniając temat, wczoraj kupiłem w kauflandzie naleśniki ze szpinakiem firmy virtu. Dzisiaj je zabrałem do roboty i właśnie opędzlowałem, kurde no polecam. Na redukcji będę się tym objadał jak poiebjon. 400g - 552kcal, 20g fatu, 72g węgli, 18,8g białka. Smakują wyjobiaśnie nawet bez podgrzewania ani nic.

no ten co w extrime pisze i nagrywał filmiki jak przed policją ucieka

Dzięki Kabi, chyba się wybiorę do maka, bo kilkaset metrów obok jest Dzięki Błażej, ale jednak wolę nie wyglądać jak gry na xboxa. Btw, śmiechłem jak obejrzałem dziś q&a squats&milk xd

2-2,5h. Chociaż jutro planuję zrobić tylko trzy serie przysiadów, więc do 12:30 powinienem być na chacie.