Treść opublikowana przez Dahaka
-
Jojo's Bizarre Adventure: All Star Battle
tak btw, na jesieni wychodzi nowe anime. ktore oyebie całą mange prawdopodobnie. Nie bedzie to film, anie OVA, tylko normalna seria TV.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Chyba już wiem kto będzie final bossem w Naruto. Orochimaru w ciele saske vs Naruto incoming. Co do chapka - co to miało byc za wskrzeszenie xD Wyciągnął go jak puszkę piwa z lodówki, ot tak. Eh. Kishimoto skończ już tą papke, bo szkoda patrzeć, dawaj finałowe walki,
-
Wii U - temat główny
historia pokazała, że słabszy sprzęt prawie zawsze ma się lepiej(przynajmniej sprzedażowo, a często i growo) PSX>n64 ps2>xbox i gcn wii>x360>ps3 ds>psp pomijając dreamcasta
- Disgaea 4
-
Tales of Xillia
No mi się akurat system w Vesperii bardzo podobał, ale to pewnie dlatego, że to mój pierwszy Tales był Czyli w graces nastawić się głównie na gameplay. Hm ciekawe jak mi podejdzie, bo w Vesperii bardzo ceniłem sobie bohaterów, fabułę i świat. Aż chciało się grać. Jedyny jRPG tej generacji, który przeszedłem 2x pod rząd i mam ochote na więcej. Xilia ma się sequela doczekać chyba, więc może jest szansa, że dziury zostaną tam załatane? Czy to nie dziury, co po prostu nielogiczności?
-
Naruto (uwaga spoilery)
Wojna w OP ssać mogła tylko dlatego, że nie była pełnoprawną wojną, a zwykłą bitwą. Nie zmienia to fatku, że była najbardziej epicka spośród wielkiej trójcy. Jeśli masz jakieś inne zarzuty, to czekam.
-
Naruto (uwaga spoilery)
No, jak dobrze pójdzie, to FINAŁ naruto będzie równie ciekawy, co ZWYKŁY, KŁADĄCY FUNDAMENTY POD RESZTĘ SAGI ARC one piece tru story
-
Naruto (uwaga spoilery)
Ty żeś widział badassa w OP. Nawet nie liznąłeś za(pipi)istej strony tej mangi, jak gimbery które czytają Naruto i się nad nim spuszczają myśląc, że to najlepszy tasiemiec pod słońcem Musisz przejrzeć na oczy, dołączyć do nas i jarać się z nami każdym nowy chapterem, bo Naruto ten okres ma już dawno za sobą. A każdy kto czyta obydwie mangi Ci powie, że OP jest lepsze. I każdy też ci powie że "wojna" w OP zjada każdy arc Naruto pod względem stężenia za(pipi)istości, badassów, epickich chwil i twistów fabularnych na metr kwadratowy. Mam nadzieje, że wszyscy w tym temacie kiedyś poczytają OP, bo teraz jest najlepsza chwila, żeby nadrobić. I wszyscy będziemy się jarać epickimi twistami pod koniec co drugiego chaptera, śmiesznymi gagami, za(pipi)istymi postaciami i świetną fabułą, a nie czekać 5 chapterów Naruto aż wydarzy się coś ciekawego. ALE przyznam racje, że akurat ci źli w Naruto są świetni. Całe akatsuki i oro tyrają. Ale OP też ma równie mocno tyrających.
-
Tales of Xillia
Tak w ogóle to ktoś grał w to i w Vesperie? Jakieś porównanie tych gier? Która lepsza?
-
Pomoc w RPG
No i właśnie dlatego, że kładziesz lache na te elementy nie znajdzisz nic pod swoje gusta, bo nic takiego nie ma. Większosc jRPG na ps3 nie ma do zaoferowanie ani dobrej fabuły, ani fajnych postaci. Wszystko sztampa. EDIT: chociaż skoro nigdy nie grałeś w jRPGi, to możesz próbować, w końcu nie jesteś przyzwyczajony do tych schematów. Ale szczerze wątpię, że cokolwiek ci podejdzie.
-
One Piece
673 Za(pipi)isty cliffhanger jest za(pipi)isty. Aż się podnieciłem. Kurde im dalej w las, tym coraz więcej twistów. Lepszego startu Nowego Świata chyba nie dało się zrobić.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Łał Muszę przyznać, że chapter mnie zaciekawił po raz pierwszy od... od bardzo dawna. OROCHIMARU IS COMING BACK BITCHES
- Disgaea 4
-
Pomoc w RPG
Nie ma drugiego tak widowiskowego jak FFXIII, bo cały budżet poszedł właśnie w tą widowiskowość. W ogóle nie ma drugiego takiego (słabego) jRPGa jak XIII. To jest jedyny wyjątek odstający od reguły, nieudane dziecko, wypadek przy pracy, ofiara czarnobyla. No i z jRPGami się spoźniłeś o generacje. Złota era tego gatunku minęła i tak naprawdę nie ma już świetnych gier z tego rodzaju na obecnych konsolach. Oprócz Talesów może i Lost Odyssey, ale to tylko na kloca. EDIT. zanim enkidou mi wytknie - minęła na dużych konsolach, bo na handheldach dalej wychodzą ciekaw pozycje
-
Final Fantasy VII
nie bedzie, wiekszy level = wiekszy power, zawsze.
-
Tales of Xillia
*zaczyna odkładać pieniądze*
-
One Piece
Kij z tym czy straszne, cz nie. Odcinki, która nie są fillerami dużo by zyskało na jakości. Bardzo dużo.
-
One Piece
Ty byś lepiej skończył to oglądać wreszcie xD
-
One Piece
Tak, dokładnie o tą scene mi chodzi. Killabien - przeciąganie zaczęło się razem z Thriller Bark, od tego momenty idę 1 chapter = 1 odcinek. Wcześniej pewnie nie zauważyłeś,bo jak się maratonuje, to się nie rzuca to tak w oczy. A fillery byłby milion razy lepsze od przeciągania. Zamiast 50 odcinków wolnej jak ślimak wyspy ryboludzi, z któych każdy odcinek pozostawia niedosyt, wolałbym 30 dobrych, szybkich odcinków i 20 fillerów. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo polepszyłoby się anime podczas mangowych wydarzeń. A tak to mamy takie odcinki jak dziś - słabe do kwadratu.
-
Final Fantasy VII
Najlepsze wytłumaczenie to: Gdy postacie stracą całe HP podczas walki, mają po prostu KO, a nie umierają.
-
One Piece
Odradzam oglądanie najnowszego odcinka. Co za padaka. Jak można tak zyebać taką scene =/ Gdzie ta epickość i ciary na plecach, które miałem przy mandze? Chapter 634 - najpierw czytać, potem oglądać tą padake.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Imo Tobi to Uchiha Kagami Po pierwsze jego team skaładał się z: Uchiha Kagami TOBIrama Senju Hiruzen SaruTOBI Danzou Te dwa staruchy z Konohy random akimichi Czyli każdy z nich, oprócz randoma akimichi i kagamiego jest wazną postacią w mandze. A że Kishimoto kocha uchihów, to nie zrobiłby z Kagamiego randoma. Poza tym na kage summit było powiedziane, że danzou ma podobne intencje co on, tylko normalne metody a nie hardkor, więc pewnie mieli na siebie jakieś wpływy.
-
Dishonored
Nie może być, tylko będzie Dla mnie must have. Świetny setting, świetny gameplay, ogólnie super.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Poczekaj aż estel skończy i zobaczysz, że będzie to kolejna osoba, która przyzna mi rację. A ty za dwa lata nie będziesz już miał czego czytać
-
Naruto (uwaga spoilery)
ale OP pociśnie jeszcze jakieś 10 lat minimum, a czekanie nie jest aż tak denerwujące, bo chaptery są syte No i nie ma to jak spuszczanie się nad epickimi clifhangerami razem z łan pisową bracią... wiele cie ominie przez tyle czasu