Jaka chvjnia z tej gry...
Akt 3, wszystkie misje zrobiłem, ale nie po myśli autorów, czyli nie po kolei. Teraz gra zdurniała i każe mi ponownie wykonać misję, którą już robiłem (ośrodek szkolenia astronautów). Po wejściu do ośrodka zwiecha, a jak już checkpoint wczytałem, nie mogę Jacka zmusić do otwarcia panelu. Za każdym pierniczonym razem.
Poza tym ogólnie kupa śmiechu na sali, kompani to debile, wrogowie to samo, skrypty nie załapują...
M$ jedynego na dekadę exa wydaje i nie potrafi dopilnować jego jakości, współczuję tym, co kupili na premierę, może są tacy.
Jutro spróbuję powalczyć jeszcze z tym tworem, bo ogólnie gra się przyjemnie.