Kathleen

To ja za wypłatę empikową bym się tak nie obkupiła....

WOW - kosztuje krocie, miliardy użytkowników PC grają, trwonią na to pieniądze... bleee... CS - to samo co wyżej tyle, ze za darmo... HALO - i, że niby co takiego super jest w tym? Szczególnie w 3. Oblivion - sama sie zagrywam, ale po kilku godzinach po prostu zaczyna nudzić... wracam na godzinkę po miesiącach przerwy i znów na półkę...

Uhu... moja konsolka też zwiedziła pół świata... najpierw krążyła po Polsce, potem zwiedziła kilka miasteczek niemieckich... cóż...

No właśnie... masz samochód... a ja nie wyobrażam sobie telepania się przez pół kraju z wózkiem... poza tym od razu trzeba by było jakiś hotel znaleźć itp (uj, po EP5 powrót nocnym pociągiem mnie rozwalił ;P W sumie rano wyjechaliśmy i następnego dnia rano byliśmy w domu ). A do łodzi kawałeczek, ledwie 1,5 godzinki

U mnie na UPS'ie już doręczona, a na xbox support ciagle na nią czekają ;P

Dla rodziców z malutkim dzieckiem... do tego bez samochodu ogrooooomna...

Najpierw czerwono, potem zielono, potem paski, a potem czerwona dioda i E74. Odłączam HDMI, zostaje sam zasilacz, włączam konsolę i jest ok. Podłączam HDMI - E74. Tak z ciekawości - co padło? Bo e74 to miliard różnych rzeczy.... P.S. Konsolka dziś dojechała do serwisu.

Szkoda.... do Łodzi bym przyjechała, na śląsk ni huhu...

A może pomyślicie trochę.. Piractwo = mniejszy popyt na gry. Mały popyt = ceny w górę. Wysokie ceny = piractwo (w mniemaniu niektórych). I kółeczko się zamyka.

Czemu wy macie taka dziwna mentalnosc? Kupuje sprzet za grua kase, mam gware na 3 lata - cos sie tylko dzieje, telefon do serwisu i wysylam konsole. Badzmy powazni - wykladam $$$ na usluge, oczekuje jak najlepszej jej realizacji. W du.pie mam czy gra dziala u kogos czy nie, telefon do serwisu - "konsola nie czyta plyty", do UPSa i wyjazd do M$. 600zł z hakiem to wcale nie takie grube pieniądze... A jak miałabym się tak pieprzyć z serwisem jak ostatnio to dziękuję bardzo... wolę sprawdzić najpierw czego to wina, a potem się zastanawiać co dalej z tym fantem zrobić. Poza tym tylko na 3 diody jest gwarancja na 3 lata. Reszta tylko na 2...

Ale jej szef (Fenio ;P) to już teraz warszawiak z krwi i kości, więc... jestem za łódzkim. Faktycznie centrum, a ze stolicy blisko :]

HL genialne! Chociaż mogłoby być więcej postapokaliptycznych, orwellowskich klimatów zamiast łażenia po pustkowiach i pływania po kanałach, Portal - miły przerywnik TF - bleeee. Jakoś mnie nie ruszyło. Ale generalnie fakt, też polecam Pomarańczowe pudełko. Najtańsze gry na rynku chyba... :] No właśnie... potrzebuję dobrej ścigałki i przyjemnej bijatyczki. Jakieś sugestie?

Na ściąganiu muzyki muszą Cię namierzyć z tego co wiem.

Z UPSem zero problemu. (tfu tfu odpukać!) Przyszedł dziś pan o ustalonej porze, zabrał paczkę, pośmialiśmy się trochę i poszedł... Mam nadzieje, że teraz już z górki....

Em, nie płyty tylko laptopa jej zabrali bo namierzyli ją jak ściągała jakąś tam piosenkę... Znam ją za dobrze i akurat dragi jej nie w głowie... ona się chyba nawet nie nawaliła nigdy tak porządnie... ;P Ale ale, to nie temat o mojej koleżance. Dałam ja za przykład, ze nie znacie dnia ani godziny...

To czemu sprawa w sądzie już była i kilka tysięcy grzywny dostała??

Ilo osób tyle zdań... a może ankieta? Taka regionowa - mazowsze, mazury itp... potem sie wybierze miasto... bedzie najlatwiej.

Pisałam już... koleżanka ściągała zwykłymi programami (torrenty czy inne cholerstwo) i ma teraz sprawę w sądzie. Na pytanie dlaczego, pani na komendzie powiedziała - bo raz na jakiś czas kogoś złapać musimy, wypadło na panią. Nie dramatyzuję tylko mówię jak jest...

Kurcze, skoro zgredzi nie mają czasu/chęci/pieniędzy/czegokolwiek to sami coś zorganizujmy, a oni przyjadą na gotowe jako VIP. Założę się, że jest tu kilka osób, które chętnie by się podjęły takiego przedsięwzięcia, mają do tego możliwości i zdolności. Bo takie marudzenie, a kiedy, a dlaczego, a po co tylko skutecznie zniechęca... Ja się na takich rzeczach nie znam, poza tym z małym dzieckiem ciężko by było, więc odpadam

Bądź twardy! I walcz o swoje! Bo inaczej z nimi się nie da niestety... Golda w Polsce nie ma, więc dla nich to żaden argument Tak się z Satem zastanawialiśmy, czy te krótkie terminy gwarancji w systemie to nie jest specjalny zabieg M$. No bo kiedyś na piękne oczy można było w sumie konsolę wysłać, więc niejedna osoba z tego korzystała. Więc się wycwanili, w systemie koniec gwary, więc chcąc nie chcąc musisz przysłać paragon bo inaczej z naprawy nici...

wielad, nie znasz dnia ani godziny... tylko, żeby potem nie było: "a nie mówiłam". Jak Ci konsolę i kompa zabiorą to potem będziesz płakał... ale nam się nie wypłaczesz!