giger_andrus

Mogli ( trochę wzorem raidów z Destiny) zrobić drugie i każde kolejne podejście do bossa w opcji hard i z dodatkowym losowym gearem za wygraną. Wolałbym nowe skórki niż eter i statsy.

Mało zachęcające :>

Na razie lecę pierwsze pełne przejście ale nasuwa mi się pytanie - czy jest sens podchodzić do bossów więcej niż jeden raz ?

Zatem moze byc nas czterech. Mielismy ruszyc juz wczoraj ale bol glowy mnie wykluczyl.

Ja co ciekawe pierwszego bossa ubiłem dopiero za trzecim razem a Ixion padł za pierwszym i wydał mi się łatwiejszy. Aktualnie biom 3.

A jednak Bowser’s Fury wczytuje się długo a leniwym portem nie jest. Sporo takich przypadków można wyłowić wśród exów od Nintendo.

A ja sobie nie wyobrażam żeby Drake był taki sam w każdej części. Tak jak Square zauważył tutaj zmiana jest niewielka i można sobie ją tłumaczyć upływem czasu podczas gdy Parker to jakiś nieśmieszny żart.

Bardziej bym stawiał na to drugie. Zapaleńcy swój egzemplarz już mają, średnio zainteresowani wolą zaczekać z nadzieją na golasa w premierowej cenie. Pozostaje jeszcze masa niedzielniaków, którzy wolą kupić to co widzą na półce lub działają pod wpływem emocji własnych albo swoich dzieci.

W moim przypadku po pokonaniu pierwszego bossa za 3 podejściem przeleciałem prawie cały biom 2 i kiedy ponownie startowałem od nowa to szedłem przez biom 1 jak burza. Przecież znasz już przeciwników, masz większe doświadczenie z bronią, możesz trafić tą samą / podobną arenę, lepiej zarządzasz znajdźkami. Kolosalna różnica, tu lvl postaci jest zbędny.

Dzięki za obszerną reckę. Aż sobie zamówiłem pudełko.

Usunięto.

Dystans akurat mi nie jest potrzebny bo równie chętnie co DG2 przyjmę nowe IP od Bend. Mnie się wydaje, że jakieś osiągnięcie to już jest. Ruch wokół gry, dodatkowa reklama, piszące portale. Według mnie to już teraz więcej niż petycja. A czy da jakiś efekt to inna bajka.

To jest dużo lepsza informacja dla fanów DG niż jakaś tam petycja. Hajs działa na wyobraźnię.

Z drugiej strony mogą mieć w dupie, że jakaś część ludzi na to narzeka i trzymają się założeń, które obrali od początku produkcji. I dla mnie wszystko gra w tym temacie, bo żadna gra od HM do łatwych nie należy. Z jednej strony będą narzekający na to, że duże gry "prowadzą ich za rączkę", z drugiej narzekający, że nie ma checkpointów co chwilę. Co ma robić studio ? Właśnie to co zrobiło HM, zaplanować i wyprodukować dobrą grę. Nie przeszedłem jeszcze Returnala ale przynajmniej na początku jest tak, że kolejne runy są znacznie krótsze i łatwiejsze niż poprzednie.

W grze zrobiłem wszystko co się da i zostały Wyzwania. Widzę, że tutaj lajtowo nie będzie, dopiero jedno na srebro machnąłem. Ktoś zrobił tą aktywność i ma jakieś złote rady ? Zapewne do niektórych nie ma co podchodzić bez konkretnych perków ?

Ależ ta gra jest miodna. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałem sesję 7 godzin non stop.

Nie mam zastrzeżeń co do doboru aktorów pod dubbing DG. Ale jest jedna ewidentna wtopa. Wielokrotnie podczas rozmów Deacona z innymi postaciami główny bohater drze japę jakby z odległości podczas gdy jego rozmówca mówi "normalnie". Jest to źle dopasowane / zmontowane / nienaturalne.

Może się tak zdarzyć ponieważ niektóre obozy są blisko granicy mapy. Jak przesuwasz się po mapie to widzisz listę wszystkich aktywności w danym regionie i czego brakuje. Objechać jeden region po obrzeżach to kwestia 2-3 minut.

Znajomy stary wyjadacz souls-lików polecił mi Mortala. Według niego jedyny minus to długość gry ale to mi nie przeszkadza. Chętnie sprawdzę. RCG dzięki uprzejmość użytkownika tego forum wpada do kolekcji. A Returnala atakuję już dzisiaj, miał wpaść day one ale nie było żadnej sztuki w mieście O.O

Ja tam przytulam, tylko zostaje w folii.

Była też w Plusie.

Według mnie czuwanie = pomarańczowy cały czas.

Returnal to zdecydowanie pierwsze porządne nextgenowe doświadczenie.

Co do NPC to w zasadzie w każdym obozie szefo jest łatwo zapamiętywalny i dorzuca swoje trzy grosze do odbioru gry. Copelanda chciało mi się słuchać w radio dużo bardziej niż odpowiednika w Spider-manie. Tutaj Bend odrobiło lekcje.

Oj ciężko już wytrzymać do jutra. Człowiek będzie biegł do sklepu z wywieszonym jęzorem.