balon

Niezle waży jak na „indyka 2d”

Automat jest zawsze wygodniejszy

No, ale jak lisy nudziły to po co za nimi latałeś? Sam sobie psułeś granie jak ci się ta poboczna aktywność nie podobała. Przecie poboczne zadania, z tymi twarzami to w większości był miód. Często to były 8-9 wątkowe historie…

To jest normalne, to są tak różne gry, że może być jak najbardziej takie odczucie. W ogóle GoT można sobie przelecieć w 25h z dobrym głównym wątkiem, bez jakiegoś dennego odbijania obszarów itp. Za to też szanuje. Ostatni Assassin? Rozwleczone 80h zawierania sojuszy z wszystkimi obszarami aby zobaczyć koniec… Oczywiście większość pobocznych to osobne historie, a niektóre są naprawdę wielowątkowe oraz ciekawe. Wtedy można i 40-50h przegrać.

Alanek Jedyny wkurw, że leciałem teraz speed runa jak usuwali z game pass, ale przynajmniej będzie argument aby znowu kupić tę zajebistą grę. Teraz już zostanie w kolekcji.

A może nie ma na świcie gry, która podobałaby się wszystkim równie tak samo? Ofc najwięcej zastrzeżeń płynie od branży usługowej, którzy na oczy nie widzieli. No jakoś mnie to nie dziwi.

Oprócz otwartego świata, tpp i akcji w przeszłości te gry nie mają dla mnie cech wspólnych. No ja właśnie mocno nie przepadam za chińszczyzną, dlatego się powstrzymywałem z ograniem, dopiero na ps5 dałem szansę, no i mnie oczarowało. Te cudowne krajobrazy w płynnych 60ks. Cudooooo

, moim honorem jest walka Polecam poczytać temat GOT choćby u nas na forumku. Prawie same zachwyty, chyba nie ma osoby co by mu się nie spodobała (co innego Assassin, który tak jak ma swoich fanów, to ma hejterów). Wydaje mi się, że 9,2 userow z MC jest dużo bardziej adekwatne dla tej gierki, niż 83 od recenzentów. Co do Halo to przecież kultowa gra i długo wzór konsolowych FPS…

Nieeee, w życiu. Ograłem każdego Assassina. Sam system walki jest tak rozbudowany jak 7 części Asisyna. Do tego cudowny design i bardzo ciekawie zrealizowane zadania poboczne czy brak klasycznych znaczników na mapie. Naprawdę trzeba nie znać się na gierkach aby GOT z Assassinem zestawiać (oczywiście po ograniu) . No chyba, że jedynym kryterium to otwarty świat, wtedy się zgadzam, że to to samo.

o jeszcze Sly. Kurla tyle dobra i pisać o nich rzemieślnicy!!!

Odważne stwierdzenie, nie grając w GoT. Nie licząc R* to dla mnie chyba najlepsza gra z otwartym światem ever. Patrzàc po ocenach branży i graczy to chyba nie jedyny tak myślę.

Ja jechałem główny + kilka pobożnych „po drodze”. Nie poczułem przeciągania. Kurla no i gdzie to się skończyło

No u mnie raczej podobnie. Teraz męczę Psycho2, potem Kena ale na bank wezmę. Wygląda to mega.

Gierka dobre oceny zbiera. Szykuje się kawał dobrego grania. Ktoś bierze day1?

No, ale to jest duża i dość długa gra. Po co chcieć do niej od razu wracać jak jest tyle gier do grania? Ja mimo, że to dla mnie 9/10 za huu bym nie chciał szybko do niej wracać. Co innego po latach, szczególnie jak dali 4k/60. @Square dokładnie ci nie opiszę, ponieważ już nie pamiętam wszystkiego, bo grałem ofc na premierę, ale pamiętam, że robiło to na mnie wrażenie

Przecież 60 ks było też free w podstawce GoT na PS5. Inaczej była to wersja preformance z ps4 pro, ale rozdzielczość była znacznie wyższa niż 1080p w tym trybie na prosiaku.

Kurla mi to się właśnie mega podobało, szczególnie w dobie poprzedniej generacji. Żadnych czarnych ekranów, loadingów (wiadomo ukryte, ale efekt robił). Obecnie w generacji ssd, takie coś powinno być standardem, a i tak nie jest.

Ja bym uważał, jeszcze mogą się wycofać z tego

Ciekawe podejście. No, a jak za gnoja lubiłeś długie sesje na kanapie? Miałeś kompanów do takiego grania?

Taaa, wtedy odpala się wersje na PS4.

Np płatne aktualizacje to Piratów!

10 dolarów? To przecież jak powiększony zestaw Mcdonka w USA!!! NEVER

Swiat Quizów? Co to? Jest Buzz Swiat Quizów ale tam są Buzzery. Link play to chyba tylko wiedza to potęga, czy jest coś jeszcze?

Dla mnie nie licząc tych „bossów” to była prawie gra idealna. Może to też po części pierwszej walki z bossem. To był rozpierdol totalny, narobił mega smaku. Sama gierka to dobry i soczysty system walki, dobrze poprowadzona historia „jednym ujęciem”, jeden z topów oprawy generacji, rozmach. No i szacunek za totalne przebudowanie rozgrywki, a nie odcinanie kuponów. Dadzą w dwójce większą różnorodność bossów i będzie sztos. Aż sobie przypomniałem gdzie i w jakiej lokacji skończyła się jedynka, ale to będzie rozmach…