McDrive

Coś mi się wydaje, że albo serwery szybko zamkną albo w pierwszym apdejcie dadzą tryb walki solo.

Downgorad w porównaniu z pierwszymi pokazami, ale rozgrywka tak mi się podoba, że już mam preorder.

Bo dzielenie konsoli stacjonarnej na słabszą i mocniejszą, to moim zdaniem głupi pomysł dlatego nigdy nie będę zwolennikiem wersji Pro. Ja tu mówię o sytuacji w której możesz grać w to samo na małej i dużej konsoli, a to jednak spora różnica.

Wydać sprzęt wydadzą. Nie po to tyle kasy dali na technologię do AMD. Tyle, że mam wrażenie, że będzie to dodatek do usługi game pass. Co do Sony, to jeżeli potwierdzi się, że dadzą ps6 w dwóch formach, to tu mogą mieć strzał w dziesiątkę. Braki w sklepach tego ich PS portal swojego czasu oraz sprzedaż switcha pokazują, że ludzie chcą małych konsol, ale muszą mieć na to odpowiednie gry. Uważam, że MS w tej generacji mógłby nieźle namieszać gdyby XSS był właśnie handheldem, a nie stacjonarką. O takim przeskakiwaniu między konsolami ludzie od dawna marzą. Zaczynasz przed TV, a kończysz na rybach nad jeziorem.

Obie strony mają te same problemy, ale tylko jedna ma problem ze sprzedażą sprzętu. MS siedzi na rynku cztery generacje. To tylko jedna mniej niż Sony. To wystarczająco dużo czasu żeby wyrobić sobie renomę na świecie. Mają mnóstwo marek. Czyja to wina, że sobie nie radzą? Sony, które mogli rozjebać w czasach X360? Drugi raz mogli to zrobić po zakupie AB i B. Czy może własnych głupich decyzji, które sprawiają, że ludzie nie chcą się pchać w niepewność

No tak było, ale nie Sony jest w dupie.

My dyskutujemy o Sony czy debilnych decyzjach MS? Obie firmy odcinają kupony, ale to tutaj pieprzyli o "grach za 4 zł" wypierając rzeczywistość jakoby korpo nigdy nie planowali podwyżek abonamentu. Ha. Ha. Przecież dobro konsumenta jest ważniejsze niż zyski... Jak nie widzisz różnicy między kupowaniem wydawnictwa żeby zgarnąć wszystkie jego gry, a kupieniem pojedynczej gry, która po jakimś czasie i tak wyjdzie na inne sprzęty, to ja nie mam pytań. Dwie generacje temu każdy obóz srał pod siebie przy każdej zapowiedzi ex-a. Jedni z radości, a drudzy ze złości. Teraz mam uwierzyć, że ci sami ludzie cieszą się, że konkurencja gra w "ich" gry? Szczególnie tą radość widać w komentarzach przy każdej takiej zapowiedzi. Ryk, bojkot i złość. MS mógł wygrać następną generację po prostu mówiąc, że wszystkie gry AB i Bo od teraz to ex-y. Zamiast tego wydali miliardy, pozamykali studia, ogłosili multiplatformowość i na koniec podnieśli ceny. Wszystko to co Sony...

Potrzeba konkurencji na miarę X360 gdzie faktycznie była tona nowych gier, a nie odcinanie kuponów od starych. A pierdolenie o tworzeniu nowych super gier, to można sobie wsadzić w dupę, bo MS po prostu kupił dwa duże wydawnictwa, a swoje studia zamyka. Jakby kupili jeszcze ubiszrot, to też byłaby gadka, że MS "tworzy" nowe AC? Beka w chuj

Zapowiada się dobrze, ale wsparcie 2042 też zapowiadało się dobrze, a było jak było. Czekamy.

Nie ma co na razie beczeć, bo to korpo i tak lata świetności ma za sobą. Jeden Battlefield tego nie zmieni, a jeżeli mają upaść, to niech każdy widzi ich jako przestrogę.

Obejrzałem zwiastun Rosomaka. Wygląda fajnie, ale nie dla mnie gry z Marvela. Prędzej kupiłbym odświeżoną trylogię Resistance lub jeszcze lepiej prequel z akcją w rosji.

I to mnie wkurwia. Potrafią poświęcić niebotyczne ilości czasu na mierzenie toru w niemczech, ale efekty błota i kurzu spod kół mają tylko wyższą rozdzielczość żeby pikselami nie straszyło. Ogólnie nie rozumiem istnienia w tej grze driftu w misjach i trzymania tras szutrowych jak są one traktowane jak niechciane dziecko. Żadnych zawodów online, nic. Po prostu jest. Jak demo żeby pokazać, że "możemy, ale nie chcemy"

Jak pojadą za grubo, to popadną w śmieszność, a odbiegając za bardzo od "klimatu" gry zrażą graczy. Wystarczy jedna niewłaściwa scena i będzie jazda jak z łysą od Intergalactic. Niestety, ale spamowanie ideologiami przez ostatnie kilka lat non stop wyczuliło ludzi na różne "pomysły" Ja liczę, że Kovir w ich wydaniu będzie w stylu średniowiecznej Szwajcarii, niemiec, austrii.

Jeżeli chodzi o futuryzm w CoD, to nie przeszkadzałby mi gdyby to miało ręce i nogi, czyli było wykonane w miarę realistycznie, a nie tak, że zaliczają jakiegoś doła twórczego więc łączą Incepcję, drony oraz najdziwniejsze nowinki technologiczne i tworzą dziwne bronie pokroju mp5, ale z pięcioma magazynkami...

Dłuższe wyścigi przydałyby się. Do tego mistrzostwa na więcej niż 3 wyścigi.

Następna niech będzie Indonezja. Będą mogli zrobić jak w Crew 2 szybkie przełączanie między łodziami i latadłami żeby podróżować między wysepkami

Nie wiem, ale mam wrażenie, że gdybyśmy dostali niemcy, to byłoby to jak Meksyk bez wulkanu i pustyni. Za to mapa byłaby obrócona o 180 stopni i byłoby więcej nudnych autostrad + widoczna zmiana pór roku. Do tego niech mi ktoś wyjaśni "swojskość" niemieckiej mapy.

Ja to myślałem, że Kaz da jakąś nową trasę dopiero przy gt8 Mam szczerą nadzieję, że w kolejnej części będą chociaż auta się brudzić i zostawiać ślady na błocie, bo obecny niezniszczalny śnieg pamiętam jeszcze z czasów gt4

Byle było stabilne 60 FPS W midtown madness dali radę, a to było dwie generacje temu

I cymesik

No chciałbym taki szpiegowski akcyjniak, ale proszę bez cutscenek po 15-30 minut

Serial topka, ale za dużo skoków w czasie o rok itp. przez co niektóre sytuacje mam wrażenie są potraktowane po macoszemu.

Na dużej mapie mam wyjebane, bo i tak hasam w czołgach lub na nie poluję, ale małe tryby to będzie mordęga, jak już teraz jest od chuja oszustów

Zanim kupisz potrzebne będzie zaświadczenie od lekarza medycyny pracy.

Jakbyśmy mieli iść w realizm, to te strzelaniny są niemożliwe, bo na lotnisku nie byłoby osłon, najemnicy nie byliby debilami tylko wyszkolonymi żołnierzami z długą bronią, a samolot nie czekałby aż ejdżent Bond podszedłby pod samą rampę. Chcesz realizmu? Wróć do pracy.