Kmiot

Cóż, pozostaje wierzyć, że mieli jakieś powody, by w tak oczywisty sposób nawiązywać do MGSów.

No datę to trzeba brać z dużym powątpiewaniem, więc nawet się tym za zbytnio nie jaram i nie planuję urlopu. Nie pierwsza i nie ostatnia gra, która dostanie zapewne poślizg.

Stara generacja może i będzie hamulcowymi, ale i tak klimacik poraża. To FS, będzie lepiej niż dobrze.

No kurwa, Elden Ring to the rescue. Obfity trailer, będzie umierane

Tunic ładniutkie, lubię takie małe, potencjalne sztosiki z duszyczką. Trzeba zanotować w pamięci.

Dmuchajom w tromby teraz.

2B bez tyłka.

Początek był ok, ale teraz od już prawie godzinę smucą z dodatkami, skinami, nowymi sezonami w grach i kolorkami amongusów. No i piosenki śpiewają xd Mam nadzieję, że chociaż zamkną pokaz z przytupem.

No i nowe skórki do Overwatcha 2.

Nowe kolorki Amongusów

W takim razie mamy pierwszy powód do tego, by chcieć udziału Kojimy.

So close! xd Nie no, DS było na tyle wspaniałe, że jak najdzie mnie kiedyś ochota na replay, to rozszerzona wersja będzie jak znalazł. Ale w międzyczasie lepiej, żeby już robili ten rimejk MGSa x]

Kostki nie są konieczne. Z pozostałymi znajdźkami trzeba mieć farta, albo cierpliwość. No to jeszcze parę śmierci z pośpiechu Ci wpadnie na konto podczas "speedrunów" ;]

Celujesz w platynę?

Turcja-Włochy 1:2 Walia-Szwajcaria 0:2 Dania-Finlandia 3:1 Belgia-Rosja 4:1 Anglia-Chorwacja 1:1 Austria-Macedonia 4:0 Holandia-Ukraina 2:0 Szkocja-Czechy 0:2 Polska-Słowacja 1:1 Hiszpania-Szwecja 2:0 Węgry-Portugalia 0:3 Francja-Niemcy 2:2 Mistrz: Francja Wicemistrz: Portugalia Król strzelców: Griezmann (miał być Benzema, ale podobno jakąś kontuzję może mieć, więc chuj) Typy całkowicie na spontanie i for fun, bo od długiego czasu nie śledzę już poziomu większości reprezentacji, więc chwilami popuściłem wodze fantazji co do wysokości wyników. Może coś się trafi, ale ogólnie zawsze byłem w tym dość kiepski. Natomiast w weekend postaram się zaktualizować listę książek o odpowiednie linki/zdjęcia, może nawet coś dorzucić do puli.

No jak to mówią kobiety - małe, a cieszy. Ramka pierdołka, a na żywo prezentuje się w sumie śliczniusio i boomerskie serducho mięknie. Niech ładnie wisi! Obrazek, nie serce. Natomiast za komiksy oczywiście kudosy należą się przede wszystkim @Dud.ek, bo to on dostarczył je do mnie, więc kłaniam się w pas. Strzała Mordy.

Panowie już po browarach, więc może się język rozplącze.

Ale Szpaku dzisiaj pięknie pierdoli od rzeczy. To będą wspaniałe mistrzostwa z nim na majku.

Podobno jakaś gala poświęcona Kazimierzowi Górskiemu jest dzisiaj. Ktoś coś słyszał?

Z dronami to trzeba mieć trochę szczęścia, bo miałem runy, w których spawnowały się sporadycznie i też zastanawiałem się w czym inni gracze mają problem, bo z tymi kilkoma sztukami radziłem sobie bez większego bólu. Ale potem miałem runy w których zdarzało się, że miałem ich około 20 na pomieszczenie (nie zmyślam i nie przesadzam), plus inni przeciwnicy, więc trochę zrozumiałem w czym rzecz. W piątym biomie też się pojawiają.

Racket Fury jest aktualnie za darmo dla posiadaczy PS+. Podobno świetny ping pong z robotami, którego miałem na wiecznej wish liście, a tutaj wpada za darmo. Trzeba w końcu ponownie podłączyć tego VR.

Toto podczas restartu xd W ogóle tyle pięknych memików, że długo by można.

xd

No byłem przeciwny czerwonej fladze, ale te dwa okrążenia wynagrodziły czekanie xd Po cichu liczyłem na stłuczkę Hamiltona z kimś innym w tym tłoku, ale wyszło jeszcze lepiej, bo wyeliminował się sam xd Zaletą jest status quo w kwestii liderów mistrzostw, więc będzie ciekawiej. Pan Perez zasłużenie P1, bo cały wyścig świetnie bronił się przed Hamiltonem i w zasadzie nie dawał mu szans na wyprzedzenie. No i podium cieszy oko: PER VET GAS. Drugi raz takiej kolejności już pewnie nigdy nie zobaczymy.

No taka prawda. Był jeden kraj, czasem dwa i wszyscy kibice się tam zjeżdżali, integrowali się, napierdalali. No ogólny zjazd i futbolowe święto na względnie niewielkiej przestrzeni. Były dekoracje, miejscowi przedsiębiorcy liczyli hajs, atmosfera, wuwuzele, hałas oraz tumult kibicowski. Teraz drużyny rozrzucone po całej Europie, kibice rozrzuceni po całej Europie, Mistrzostwa wszędzie i nigdzie zarazem. Już widzę, jak np. polscy kibice jeżdżą za drużyną: Petersubrg - Sevilla - Petersburg, gdzie inne drużyny wszystkie mecze grają na swoim podwórku. Bez sensu. To mają być równe warunki? Logistyczny koszmar. Obecnie to przypomina jakieś mało emocjonujące eliminacje, albo śmieszną Ligę Narodów z faworytami w postaci licznych gospodarzy. W zamyśle miało być piłkarskie święto w całej Europie, a efekt przypomina kilka wiejskich festynów tu i tam. Wiem, że wszyscy to wiedzą, ale chciałem się wyżalić. Trochę czekam, bo stęskniłem się za meczami o najwyższą stawkę zamiast ciułania punkcików ligowych czy już zmulonej Ligi Mistrzów bez kibiców. Ale większy entuzjazm trudno mi wykrzesać.