devilbot

Ja jednak oleje t ultimate i chyba skończę podstawowy Control w 30 fpsach. Bo jest za darmo.

Kolejna zelda to podobno ma być remaster Skyward Sword i tak zapowiedzą coś ala mario all stars czyli składankę pokemonów z gameboya "Pokemon Master Collection". Jeszcze bardziej ordynarny skok na kasę niż te mario.

Śmieszkujecie z bazowych konsol ps4 i one s ale wiedzcie, że masa ludzi będzie tak grała i świetnie się przy tym bawiła. Pewnie lepiej niż jeden master race płaczący nad ustawieniami.

Może ktoś zamknąć ten temat? Dyskusja o tej obrzydliwej grze stworzonej przez transfobiczny CD Projekt w obozach pracy jest niesmaczna.

Ja dzisiaj włączyłem z ciekawości i brakowało mi systemu cover ale jak chwilę pograłem to coś mi się wydaje, że gameplay i strzelanie w tej grze robi robotę. Jak długa jest to gra bo mam gempassa i muszę planować i filtrować w co gram???

Znam sposób bez kupowania Call Of Duty - wrzucić do wanny, wysuszyć i wtedy oddać.

Zostałem rozpieszczony Gearsami, Forzą czy nawet Fallen Order który lepiej wygląda a chodzi w 60fpsach.

Ten Control wygląda i chodzi jak gówno ale story wciąga. Po odpaleniu myślałem że znowu gram na ps4.

Nie mam hajpu na tę grę. Czy moglibyście mi pomóc niewiem napisać coś, spowodować że zacznę się jarać? Proszę o pomoc. Nie chciałbym kupować cyberpunka tylko z obowiązku gracza.

Gra jest w gempasie i tak się zastanawiałem czy dodać do listy. Chyba zarzucę na noc i w weekend sprawdzę

Witam. Czy jest szansa, że gra mi się spodoba jak jestem przeciwnikiem polowań i nie lubię budżetowych gierek?

To kupienie bethesdy to narazie niewiele dało realnie użytkownikom xboxa, chyba że amunicji trochę do CW dostarczyło.

Grać w bitki po wifi to niezłą amebą trzeba być. Dobrze że dużo gier pokazuje na czym kto gra i się zwyczajnie z takimi typami nie gra. Na steamie 90% gra na kablu na konsolach odwrotnie.

Poziom łowcy rośnie cały czas podczas wszystkich questów ale dopóki robisz fabułę to masz tzw soft capa i po pchnięciu fabuły odblokuje się i uzna te wszystkie poboczne co zrobiłeś. Na końcu gry już capa nie będzie w ogóle i można lecieć do 999. Odogaron jak ci sprzeda bleeda to albo zjedz suszone mięso albo poczekaj w kucki w krzakach aż minie.

Tylko skillem. Najlepiej 3 vitality gemy wstawić. No ale to i tak nic ci nie da będą cię dalej poniewierać potworki i będziesz za nimi ganiał po całej mapie bo jesteś graczem początkującym.

Z zapowiedzianych interesuje mnie ten Control bo hajpujecie. Sprawdzę też Haven, Call od the sea i to tyle dla mnie.

W Brazyli to gry i za 3,5zl kupiłem. Nie wyobrażam sobie kupować indyków np na ps store, Xbox live po zmianie regionu ceny jednak ma nie do przebicia. Gry na pierwszego Xboxa nadal najtańsze na Węgrzech, wszystko inne Brazylia.

No i gdzie te gierki z gamepassa? Miało być święto Graczy.

Zacząłem w to "Hellblade Greta Thunberg Sacrifice" ale nie mogę dalej bo spać mi się chce. Wstęp był niezły, animacja dźwięk a potem te walki i łażenie patrzenie na wrony. Dobrze że w gamepassie bo gdybym kupił to musiałbym się na forum zachwycać i doszukiwać głębi. Teraz mecze SW Fallen Order no i to jest sztosik. Prawdziwa gra -nowoczesna ale nie prowadzi za rączkę. No i ciągle mecze tetrisa i jakieś beatemupy SOR4 na zmianę z river city girls.

Ja wchodzę na ppe regularnie. Nie we wszystko klikam bo szambo ale raz dziennie przescroluje żeby wiedzieć co się dzieje.

Klik krzyżaka super. Jakbym na sticku grał.

Nie znam się ale na bank pierwsze co sprawdzali w fazie projektowania i przedprodukcji to temperatury.

Nie bójcie się tak o te sonki. To normalne że po premierze dużo jest zgłaszanych awarii przerabialiśmy to z xboxem już ludzie pisali że jest drugi RROD itp. Wszystko się rozeszło oczywiście. Zacytuje też Hendrixa co by was uspokoić:

Na Xboxie chyba nikt w to nie gra co było w sumie do przewidzenia bo wiadomo że jak bijatyki to ino PlayStation. Dobrze że jest w passie i nie musiałem kupować żeby się o tym przekonać.

Zapaleńcy grają w soulsy bo tam jest pvp to logiczne że żywotność gry nieograniczona.