Luqat

A składki na 5 osób to były spoko? Przecież sloty "dzielone po równo" też mogły być sprzedawane, a nikt tego w żaden sposób nie sprawdzi. Tutaj przecież składkowicze mogli podawać równe kwoty, a prywatnie umówić się na podział jak im się podobało. No i dzielenie tylko na 2 też jest "obchodzeniem systemu", bo opcja w zamyśle jest po to, aby użytkownik konta mający np. 2 konsole w dwóch miejscach nie musiał płacić dwa razy za to samo albo w przypadku awarii/padnięcia konsoli odzyskać zakupiony towar. No, ale przecież o tym wiecie, bo to oczywista oczywistość. Zatem moim zdaniem usuwanie tylko składek na 4 jest takim trochę zabiegiem "na pokaz", bo jakby się ktoś do Was(forum) miał przyczepić, to równie dobrze może to zrobić w odniesieniu do podziału na 2 osoby.

Tak sobie poczytałem ten temat i posty w temacie składkowym i nie widzę w ogóle problemu. Jeżeli moderacja chce się trzymać swoich zasad i "nakazuje" równy podział za gry to piszcie, że dzielicie po równo, a jak się dogadaci prywatnie to wasza sprawa. Przecież nikt tego nie sprawdzi W ogóle, skoro odgórnie wiadomo, że "musi być po równo na czterech" to po co pisać kwotę do wpłaty? Wystarczy podać tylko ogólną cenę gry i ilość składkowiczów 2/4, a każdy kto chodził w podstawówce na matematykę chyba podzieli w głowie np. 200/4. No chyba, że jest w regulaminie składkowym zapis, że trzeba podać konkretną kwotę do wpłaty (nie wiem, bo nie czytałem i nie korzystam). No, ale nawet jesli trzeba kwotę podawać, to i tak moim zdaniem tylko działanie pro forma, bo i tak kto będzie chciał dogada się np. na PW jak będzie pasowało. Reasumując - forum sobie, a składkowicze sobie. Wilk cały i owca syta, więc o co kruszyć kopię i się spinać

Ja również nie mogłem być, sorry chłopaki. W ogóle ktoś był?

W spamie jaki dziś wyjąłem ze skrzynki, znalazłem "katalog" teskło i pisze jak byk, a nawet zdjęcie jest, że w dniu premiery, tj. 3.09 Diablo ]I[ będzie w cenie 149,99. Może to kogo...

Dobrze, że EA nie powiedziało że to (Fifa) słabe i nie warto recenzować, tak jak w przypadku Fuse. Takie dobre to EA i się troszczy o poziom gier dla czytelników. Ojej :*

Nie ma za co, jak zapraszasz to wpadamy No i fajno, że wyłapujemy ludzi i jest nas coraz więcej

Mam, używam, jest warte. Szybko się składa, stabilne, regulowane, wszędzie wciśniesz i kierę montujesz jednorazowo. Tylko musisz wybrać odpowiedni model w zależności od kierownicy - czy jest "gała" osobno czy nie. --> http://www.wheelstandpro.pl/kup-online Polecam.

Tydzień temu 4, a teraz 4+1, ale i tak było spoko. Myślę, że będzie lepiej (Sick, Bysiek, może Winiaar/Pole, Linek?)

Czyli nie dało się kupić z "funduszy redakcyjnych" gry i zrobić recenzji? EA nie pozwala Wam własnym sumptem zrecenzować czy jak bo nie rozumiem? Ja pismo kupuję nie tylko dla recenzji i na pewno nie dla jednej konkretnej, ale miło byłoby gdyby się jednak pojawiła. Po prostu dziwne jakieś te tłumaczenia.

No, ale chyba pismo jest dla czytelników. Mnie interesuje recenzja (a nie podejście wydawcy), a Waszą sprawą jest dogadanie się z wydawcą. Płacę więc wymagam. Dla mnie np. przytoczona recenzja Zaxa (co prawda na pół strony, ale jednak) to strata czasu i miejsca w magazynie, a jeśli Fuse rzeczywiście okazałoby się takim niedorobionym produktem, to też chciałbym o tym wiedzieć, żeby przypadkiem nie kupić. No i chyba jednak dobro czytelnika nie jest najważniejsze skoro przez kilka miesięcy nie było recenzji, a jak mówiłem sezon ogórkowy więc miejsce by się znalazło z pewnością. Co do WiiU, to mogilbyście chociaż dawać jak kiedyś info, że gra dostępna także na ten sprzęt. Tak było z poprzednimi konsolami od Ninny.

Było nieźle wczoraj, beka na całego Te ahmedy i inne buddy...no i cyganie Linek, jak tam z Tobą? Masz już grę?

Moim zdaniem lepiej kupić nową i mieć spokój. Trochę lat staruszka ma, więc godziny przepracowane pewnie niemałe.

Ja również chciałbym poznać opinię jakiegoś zgreda na temat Fuse, bo demko mi podeszło, a nie wiem jak wygląda całość. No i pytanie weryfikujące - nie recenzujecie bo EA nie dało i foch, czy dlatego, że powiedzieli iż to kiła i wierzycie im na słowo. Bo jeśli olewacie crapy to po co Zax recenzował jakiś badziew na 2? Tylko dlatego, że wydawca nie powiedział oficjalnie, że to badziew jest? Nie rozumiem takiego podejścia. Dodatkowo sezon ogórkowy, trzy recenzje na krzyż, więc chyba znalazłby się ktoś do zrecenzowania tytułu? Rozumiem, że olewacie EA i ich podejście, ale nie olewajcie czytelników!

Mogę dziś być.

Żebyś się nie przejechał na tym zaufaniu. Naprawdę Ci, aż tak bardzo zależy, że takie kombinacje alpejskie próbujesz? Na allegro masz nawet za 49 pln BF3. Zresztą wątpię żebyś znalazł chętnego, a nawet jeśli, to jaką masz gwarancję, że ktoś też będzie uczciwy i da Ci prawdziwe/w ogóle dane do konta. Oj kombinujesz jak koń pod górkę

Mi odpowiada. Jak nie będę mógł to dam znać, a za Byśka nie odpowiem bo on różnie pracuje i nie wiem jak ma za tydzień, ale zapytam. Jeśli chodzi o dodatkowe osoby to pewnie Adam (Pole) może być chętny - cały czas w to gra. @Linek - na allegro jest w tej chwili 6 sztuk, najtańsza za 32pln...

Ja byłem...

Powinienem też się dziś pojawić i Bysiek także (trochę po 21szej)

A "kolega-redachtur" Tytus dalej babole sadzi w newsach. Przecież to się czytać odechciewa takie gugle-translator. Ani to ładu, składu ani sensu nie ma. Niechże ktoś inny to czyta/weryfikuje przed wrzuceniem. Ogólnie ostatnio jakoś słabo na portalu z Rogerami i innymi newsmenami i żal patrzeć na takie pożal się boże wieści. Najlepsze są takie, które mają trzy zdania na krzyż albo takie które w trzech akapitach zawierają tą samą treść w każdym z nich, tylko w innych słowach. Ewentualnie takie, które o niczym nie informują, tzn. wiemy, ze nic nie wiemy. No przecież to szkoda naszego czasu na czytanie tego, a dodatkowo poziom merytoryczny portalu spada. Może ktoś się ustosunkuje?

Tego akurat nie wiedziałem, ale tak czy kwak nie jest to moim zdaniem jakiś problem

No, ale jeśli Ty nie masz karty, to pożycz od mamy/taty/brata/kogokolwiek albo spisz tylko numer karty. Wpiszesz aktywujesz kod i skasujesz dane karty/wyłączysz automatyczne doładowywanie i tyle. Nie widzę w tym problemu i nie rozumiem narzekania na to Poza tym wystarczy zwykła karta płatnicza, nie musi być kredytowa. Ja taką mam i bez problemu działa.

Było w empiku i jakiejś księgarni w galerii handlowej w takiej cenie, ale nie nie bój nic, nie dałem się złupić. Po prostu nie rozglądałem się gdzie indziej, a wiem że wysyłkowo np. w gildii można taniej wyrwać komiksy niż w "salonikach". No i nie som obpalcowane

Superman za jedyne 99 zeta

Kolejne CZTERY wozy za 6 baksów! Dobry dil Poczekam na wersję goty czy inną, już w całości.

Tak czytam te Wasze wszystkie posty i mam wrażenie, że niektórzy doszukują się dziury w całym i nie dotyczy to tylko GT6 czy GT w ogóle, ale także Forzy czy innych wyścigów. O co mi chodzi? A no chodzi o to, że teraz wszyscy są strasznie wyczuleni na "fizykę i model jazdy" i "się znają". Nie żebym negował czyjąś wiedzę czy znajomość tematu, ale chyba zapominamy co w tej grze/tych grach jest najważniejsze, czyli to, żeby się dobrze bawić i czerpać satysfakcję z gry. Tak mi się przynajmniej wydaje. Zamiast skupić się na tym aspekcie, to patrzycie przez pryzmat nazwy "symulator", a nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale wg słowników symulacja oznacza udawanie, pozorowanie. --> http://sjp.pl/symulowa%E6 --> http://megaslownik.pl/slownik/synonimy_antonimy/21247,symulowanie Czyli nie oddaje i nie jest możliwe, żeby w pełni oddawała stan rzeczywisty. Zresztą czy na tym nam tak naprawdę zależy? Ja wiem, że kartony, że brak zniszczeń z prawdziwego zdarzenia itd., ale nie przeszkadza mi to się dobrze bawić, bo dla mnie najważniejsza jest w tej grze jazda i ten aspekt jest więcej niż zadowalający(jak dla mnie). Gram w GT od pierwszej części i wiem, że będę grał nadal, dobrze się przy niej bawiąc, a nie zastanawiając czy innym się podoba czy nie. Ktoś narzeka na NFS:MW, a drugi świetnie się bawi przy tym bawi itd. Nie jest bowiem ładne to co ładne, tylko to co się komu podoba.