Do dwójki i trójki jeszcze nie dotarłem(grać, grałem, przypominam sobie po latach), ale wszystko wcześniejsze, to jak najbardziej się zgadza.
No i osobno muszę wspomnieć o oprawie Ducha wojny - ja pierdole - to jest niemożliwe, że coś takiego wyszło na PSP. Kiedyś grałem w trzy GOW-y z rzędu, dwa z PSP i trójka i może dlatego wtedy nie doceniłem, bo trójka to wiadomo, że PS3.5, ale wracając do tematu - Ten przepych, który tam się dzieje, efekty cząsteczkowe, krew w wodzie, popiół, kurz, dym, śnieg, erupcja wulkanu i wiele więcej. Aż dupa boli, że RaD wciągnął ten zjeb Zuckerberg, ale to już wina Sony, że nigdy żadnemu żółtku nie potrafią przebaczyć, no może oprócz Knacka.