MEVEK

Dobra kochani, jest sprawa odnosnie 3 zakonczenia i tym samym . W opisie jest napisane aby nie zabijac bossa omena w lochach leyndell przed ubiciem endbossa a ja wlasnie tak zrobilem. Z tym ze schodzac teraz do kanalow po ostatecznym starciu ukryta sciezka ktorej wczesniej nie bylo odslonila mi sie wiec domniemam iz 3 zakonczenie jest wciaz dla mnie aktywne ??? R E D Y C J A . . . Wszystko sie udalo zrobic. Nic nie przegapiłem. Wydaje mi sie ze w poradniku jest to zle sformułowane

Najmocniej przepraszam. W swoich wypocinach calkiem zapomnialem o jednej misji w Driver 2, poscig za gosciem... To bylo epickie. Wszyscy pamietamy

Rzecz jasna wszystko co odpalone na Szaraczku robilo na mnie ogromne wrazenie. Tekkena 3 nie zapomne do konca swiata. Bede go widzial i wspominal na lozu smierci. Te wszustkie juggle, rzuty, lamania i bugi. Takie to wlasnie wywolalo na mnie wrazenie. Wszystkie gry pokochalem ogromnie z tego okresu. Demo Tomb Ridera, czy Silenta bylo ogrywane do bolu po kilka set razy zanim przyszedl czas na pelniaka Pozniej kolejny szok to byla grafiki i otwarty swiata w GTA 3. Przeskok ten to bylo dla mnie dosc spore poruszenie. Pamietam jedna z pierwszych misja z wysadzeniem pojazdu, OMG - kazdy pewnie to pamieta. Pozniej MGS 3 i ta piekna Kojimowska dzicz z The Endem Piekne. Ostatnio zachwycam sie Eldenikiem ale to przez fakt ze nie grywam czesto w gry FS, wiec formula mi zaje.biscie podpasowala. Wszyscy Bossowie sa potezni, tymczasem mnie zeszmacila " mala dziewczynka wymachujaca scyzorykiem". Spotkanie moge porowna do zderzenia sie ze sciana. Co bys nie robil za nic w swiecie nie jestes w stanie ruszyc do przodu. Ubicie jej kosztowalo mnie wiele godzin ciezkich staran, potu i nerwow aby w koncu zobaczyc swiatelko w tunelu i do niego powoli, bardzo powoli dazyc. Masakra to malo powiedziane ale dostanie w ciry to jedno, a satysfakcja to juz zupelnie inna sprawa. Zachwyt jak w morde strzelil. Malo mam takich chwil za soba. Moze Platyna w MP3 i GT5 moglbym tutaj przytoczyc w temacie, przyrownac bo tez byly hardcorowo trudne, ale mimo to nie wrcam do tych wspomnien tak czesto. Takze chyba to nie to. Nie ten level satysfakcji jaki przyszlo mi doswiadczyc kilka dni temu ubijajac ta dziewoje Bez owijania wypijmy za nasze stare i przyszle wspomnia

To pieknie. Tylko tej mi brakuje do kolekcji dumnego fana. Wlasciwie to jeszcze by sie przydal MGS: PO ale to pewnie wjedzie w Vol 2 Ciekawe czy bedzie wydanie pudelkowe, albo steelbookowe Tak bardzo bym tego chcial

Idzcie panowie w ch.uj. To byla, jest i bedzie walka wszech czasow moich gamingowych. Co ja sie tutaj na qurwowalem to w zyciu tak nie mialem. No mosty w remaku Crasha toz to spacerek przez park jakis jest. No zart z tym bossem w jego 2 formie. Jak nic dzis ta walka bedzie mi sie snic. Zas bede umieral po stokroc i budzil sie w nocy Piekne starcie.

Ja mam wlasnie duza frajde i satysfakcje wlasnie jak trzymam sie bliski przeciwnikow. W takim tempie walka jest dosc szybka, efektowna i emochonujaca ale tez mozna szybko oberwac od nieznajomego wroga. I tu wlasnie wpada Malenia na ktora ta taktyka sie nie sprowadza. Znaczy mam juz na nia patent ale to nie jest to co bym chcial. Z nia trzeba walczyc z duzym spokojem i opaniwaniem. Zadnych nipotrzebnych fikolkow. No to gratuluje Ja dzis podjerzdzam na serio. Wczoraj tylko cwiczylem 1 faze. Dzis juz na serio bede podchodzil jak na takie walki przystalo. Bedzie pot, wkur i pewnie na koncu lzy

No i ten smaszek z protagonistka jest mega. Pamietam te pytania do siebie, czemu w tej czesci gramy kobitka a pozniej

Zbijam sobie kolejne regaly na giereczki. To bedzie piekny dzien. Szafeczka a poten EndBoss w Eldenie

Ja tez zaraz tam wjade. Ubijam pozystalych bossow i gonie do endbossa. Moze zrobie platyne na raz.

Sofa, fotel. Jezeli masz trudna walke to nie ma nic gorszego od niekomfortowej pozycji. Zalezy w co gram i na jakim kontrolerze. Jak pad to w pol lezaco. Jak Tekkenik to bardziej na siedzaco ze stickiem na kolanach. Teraz tak to u mnie wyglada. Kanapa, miejsce na desperadosika i schowek na kontroler. Jest czysto i wygodnie

Oplacajac caly czas ps+ to ja to wszystko ogram dopiero na emeryturze

Mogli dac tego check-pointa po 1 fazie

Narazie przyznaje ze jestem leszczem. Malenia robi za mna co chce. Ledwo czlapie do 2 fazy, gdzie reszta. Znalazlem za to fajny ash of war ze znikajacym unikiem, co pozwala mi na unikanie jej atakow prawie za kazdym razem. Niestety damage jaki jej robie moja katana jest znikomy. Wracam eksplorowac i moze konczyc gre. Po finalnym bossie do niej wroce. Teraz czuje sie bezradny

Da sie zdobyc tego perka, ta umiejetnosc ???

Malenia - przegieta walka. Ledwo dochodze do ll fazy. Musze unikac atakow i uciekac a to wszystko z pomocnikiem. Slabo cos musze pocwiczyc jej ataki. Troche to zajmie czasu

Kochani, na miecze ktore aktualnie uzywam nie moge nakladac olejkow nadajacych konkretne wlaciwosci. Czy to przez ashes of war ?

Podjade po Eldenku i zobaczymy jak to sie skonczy. Pewnie zaboli klatkarz

Na N swietny material o Arnoldzie. Goraco polecam. Jest wiele smaczkow

Nie no, zaraz poleciałem po nią i juz mam w inventory. Ale z tego co zauważyłem to tylko dźga a to mnie nie leży za bardzo. Ja lubię sobie pomachać a w tej kwestii nagakiba nie ma sobie równych: zasięg i jeszcze raz A zaraz do kompletu wleci jeszcze Rivers of Blood, tylko musze podbić odpowiednia statystykę, bo jest za niska i będę rezygnował z tarczy na korzyść dwóch mieczy Ale to będzie poezja dla mych oczu.

A jak ci bedzie ciezko to pamietaj o farmieniu blood echoes - to zaden wstyd ani grzech

Ostatnie fotko chyba spoko, czy przesadziłem Giera kozak. Aktualnie jestem po ciężkiej walce z Godskin Duo. No sam bym nie nie przeszedł gdyby nie strzały specjalne uff

Caly Leyndell pogromiony ale rzeczywiscie tej legendarnej broni nie znalazlem. Byla sobie na iglicy

Czyli gram dalej fabularnie. Nie odetnie mnie od zdobycia platynki, bo o to mi chodzi ?

Prosze o pomoc w kwesti Kuzni Olbrzymow... Co to oznacza ?