Patricko

Słabe jest też to, że nie mają studia które by mogło zrobić jakiegoś fajnego arcadowego racera. No, ale chyba im w słupkach wychodzi, że lepiej wysrać kolejnego open worlda i zamknąć studio (ekhm forspoken ekhm).

Błędem sony to było ubicie Evolution, do dzisiaj tego nie rozumie i liczę że kiedyś pojawi się jakiś materiał o co tam poszło. Studia przeżywały znacznie gorsze rzeczy niż sytuacja z premierą Drivecluba, więc to na pewno nie było główną przyczyną. Teraz nie mają żadnej konkurencji dla Forzy Horizon, a Polyphony to stoi w miejscu z GT od czasu GT4. Pomyślcie sobie, nowiutki Motorstorm na PS5, albo Driveclub 2. Matko bosko...

No na psn bana nie dostaniesz, ale na serwisach typu psnprofiles.com dostaniesz flagę i nie będziesz brany do rankingu. Mówiąc czitowanie mam na myśli edycję zapisu czy użycie jakiegoś, gdzie to zostało zrobione, ale też dokładnie w to nie wchodziłem. Na PC pewnie jest masa programów odblokowujących osiągnięcia, nie wiem tylko jak Steam to rozpatruje. Ja bym to olał bo szkoda babrać się w takie rzeczy. Ograć gierkę ile się da bo jest świetna i idziemy dalej. Co do pucharów online to w zupełności się zgadzam, największy rak.

Nie ma opcji zrobienia tego bez "czitowania". Dlatego oficjalnie jest uznane, że platyna jest nieosiągalna.

Wersję PS4 trzeba pobrać samemu. Synchro jest tylko w natywnych wersjach PS5.

Black Mirror wraca z 6 sezonem. Pewnie będą lepsze i gorsze odcinki, oby więcej tych pierwszych.

Stamtąd - póki co genialnie się to ogląda. Kończę pierwszy sezon i tajemnica miasteczka jest fajnie stworzona. Ciągła rozkmina czy to inny wymiar, urojenia, jakaś wirtualna rzeczywistość, bawię się wybornie. Jest tutaj fundament na naprawdę coś oryginalnego. Boję się tylko, że będą to chcieli ciągnąć przez kilka dobrych sezonów, co może skończyć się dwojako, albo ludzie będą czekać albo się wnerwią i oleją, co skończy się cancelem. Kończy się pierwszy sezon i tak naprawdę akcja stoi w miejscu i pewnie w ostatnim odcinku będzie jakiś cliffhanger. Oby drugi sezon dowiózł konkretnie, bo czuje że od niego mogą zależeć losy dalszych części.

Ktoś oglądał "Stamtąd"? Nawet ma dobre recki na IMDb. Ok, zacząłem oglądać. Póki co klimat jest zayebisty. Zobaczymy jak to pociągną.

Max mu nie odpuści. Jak Perez nie zrobi dużej przewagi to ten zacznie go w końcu cisnąć pewnie. Dopiero połowa, jeszcze dużo się może wydarzyć [emoji14] Jednak Max zaczyna sporo tracić, szkoda.

Ahh, trochę chyba za wcześnie Maxa ściągnęli, no ale z Ferrari upora się szybko, pytanie jak z Perezem będzie.

Sprint jak Sprint, bez większych emocji, chociaż Rus się pchał jak sam Max kiedyś [emoji14]

Sierżant pocałował, ale nie 3 [emoji14]

Russel poza Q3, Hamilton był na styku, żeby wypaść. Ależ będą objeżdżać tego merca w niedzielę.

Strasznie namieszali. No, ale przynajmniej więcej F1 co mnie cieszy. Zobaczymy jak kierowcy to odbiorą, bo już poprzednie Sprinty średnio im pasowały.

Byle nie takie na 2027 rok.

Czy ktoś ma problem z zalogowaniem się na Tapa dzisiaj? Bo wylogowało mnie i za każdym razem info, że "false" pomimo dobrych danych.

Tak, do chmury też możesz i sobie je pobrać. Ale z pena też pójdą.

Nigdy w życiu nie miałem reklam w Tapatalku, ale ja używam tej wersji Pro, która kiedyś była płatna.

Jeździj póki nie wpadnie.

Edit: Teraz zobaczyłem, że są 2 wersję PS4. Raczej zestaw trofeów będzie jeden i ten sam. Pewnie ta druga ma od razu pl, a w ang trzeba chyba dociągnąć.

Tak, zebrał wysokie oceny i chyba nawet jakieś darmowe dlc wleciało.

Świetny wyścig. Na początku myślałem, że Max będzie miał problem, ale szybciutko zostało wszystko wyjaśnione. Nawet bez żadnego SC objechałby merce bez większego problemu. Domyślam się, że miał problem z dogrzaniem opon, a merce chodzą lepiej w chłodniejszych warunkach. Jednak to co się działo na końcu to istna parodia. Robienie startu z miejsca na 2 kółka do końca nie mogło skończyć się dobrze. Mogli puścić rolla i zostawić ostanie kółko na walkę i byłoby ok. Chciałbym powiedzieć, że może FIA wyciągnie wnioski, ale wszyscy wiemy, że tak się nie stanie. Byłem w szoku, że poszli po rozum do głowy i przywrócili kolejność sprzed startu.

Perez zblokował koła i poleciał w żwirek.

Dodali Battle Passa za 32 zł, który rzecz jasna w ogóle nie jest opłacalny. Ale nie to jest hitem... Wjechała skórka Slayera w cenie... 78 zł. Ja wiem, że mobilki to rak i tutaj nic się nie zmienia, ale ciężko się na to patrzy. Leci uninstall z mojej strony, a szkoda, potencjał był w końcu na coś sensownego.

Zainstalowałem sobie tego Mighty Doom kilka dni temu, bo uwielbiam uniwersum. Póki co gra się przyjemnie, jednak da się odczuć dławienie gracza i zmuszanie, żeby kupił walutę na paczki ze sprzętem. Bez wydawania hajsu czeka nas mozolny grind, ale i tak się fajnie siecze demonki. Trzeba zdobywać coraz lepszy sprzęt, a tego jest jak na lekarstwo. Wg mnie aż za bardzo przykręcili kurek, sporo ludzi może się odbić. Od 1 kwietnia ma wjechać Battle Pass, także jestem ciekaw ile będzie kosztować. Z drugiej strony nie wiem czy jest jakikolwiek sens inwestowania w tę grę. Zobaczymy jak to się będzie rozwijać. Póki co robię sobie kilka runów dziennie i nic poza tym. Dobre na kibel.