Treść opublikowana przez ogqozo
-
Shovel Knight
Chciałeś obrazić grę a w sumie obrażasz gamepassa, na którym tak naprawdę jest masa ciekawych, świeżych i dobrych indyków nieklepiących jednej łopaty przez 10 lat.
-
Wo Long: Fallen Dynasty
Akurat to że są oddzielne misje i lokacje można przeszukiwać tylko w tym sensie, że idziesz robić coś innego na tej samej mapie, to w sumie jest rzecz z "NG/DMC", jak dla mnie Nioh też z tego powodu miało taki bardziej klasyczny japoński klimacik niezobowiązujego nawalanka CZAPTER po CZAPTERZE jak to mówią gracze tutaj.
-
Primera Division
Jednak jak przeciwnik jest wystarczająco słaby, to ten tercet Raphinha-Lewandowski-Dembele wygląda przemocarnie
-
TRANSFERY
Dużo oburzenia, ale myślę, że jak zawsze - jeśli koleś będzie dobry, to za dwa lata nikt nie będzie pamiętał, a jak będzie zły, to... raczej też za dwa lata nikt nie będzie pamiętał, Man United ma już tyle problemów. Harry Maguire został ściągnięty za sporą kwotę i był bardzo ceniony w Leicester i w Anglii, a teraz zapowiada się, że spędzi sezon na ławce... ale przy budżecie Man United problem większy to wygrywać, a nie nawet ta kwota. Real Madryt zrobił wiele drogich transferów i nikt już nie pamięta ani tego, że nazywał transfer Viniciusa praniem pieniędzy bo nikt nie może być tak głupi by płacić tyle za Viniciusa, ani nikt nie pamięta, że... Eden Hazard istnieje. Jak wygrywasz to zapomną, problem żeby wygrywać. Fakt, że Malacia i Martinez należą do najlepszych na razie graczy Man United, ale też poprzeczka nie jest wysoko hehe. Antony ma podobny poziom talentu, co Ziyech, który też na tle Holendrów wyglądał jak Neymar, ale też jeśli wypadnie sto razy lepiej niż Elanga to dziwne nie będzie. A Jadon Sancho to nadal niesamowita słabizna.
-
TRANSFERY
Andrea Belotti w końcu raczej dziś trafi do Romy. 5 lat po tym, jak koleś wymiatał w Serie A i był jednym z najbardziej pożądanych napastników. Od tego czasu bycie królem Torino jakby za bardzo mu przypasowało. Kibice go wielbili bo się starał, ale piłkarsko wiele się nie nauczył. Samo Torino za wiele też nie osiągnęło. Może w nowym klubie się odrodzi.
-
Premier League
Niestety brak Parteya da się odczuć. W sumie odwaga Arsenalu, że nie zatrudnili żadnego bardziej utalentowanego piłkarza na jego zastępstwo xd. Zobaczymy czy to ryzyko im się opłaci.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Jaki laptop ?
Lenoviarze rosną w siłę
-
Premier League
W drugiej połowie miał jeszcze mniej lol. Taki jest Haaland. Jak nie strzela goli to niewiele z niego pożytku, ale zazwyczaj strzela. Oglądanie go jest dość fascynujące, bo nie tylko biega bardzo specyficznie i bardzo szybko, ale też ma bardzo sprytne sposoby biegania tak by obrońcy go nie widzieli i jak już jesteś za nim to bardzo ciężko się w niego wpie'przyć, a że jeszcze świetnie strzela i też sprytnie, to pewnie już strzeli gola. Jeszcze jeśli nauczy się dochodzić do wysokich piłek jak Lewandowski czy Cristiano, to będzie jeszcze gorzej, to dzisiaj to była pewnie jego pierwsza czy druga główka w tym sezonie (nie strzał z główki, w ogóle jak dostał piłkę w powietrzu). O ile Man City w ogóle zamierza kiedyś posyłać wysokie piłki, ale mając prawie dwumetrową silną fizycznie dziewiątkę kto wie co zrobią.
-
Premier League
Wyobraźcie sobie że koleś wam robi coś takiego, nie dostaje nawet kartki, i potem wam strzela 3 gole i z prowadzenia 2-0 na terenie dominatora dostajecie 2-4 i chu'j w weekend mdr
-
Wo Long: Fallen Dynasty
- Premier League
Dobry ten Haaland, taki nie za dotykający piłki w meczu.- Serie A
Pewnie tak, ale już czytałem na Weszło, że Zieliński miał za niskie shot creating actions, xA i w ogóle xD, i pewnie wyląduje w tym sezonie na ławce za Raspadorim. Za to wypadł topowo i coś nie czuję, żeby się bał że dzisiaj w jedenastce wyjdzie Raspadori. Dzisiaj Juve-Roma, o dziwo chyba hicior, bo Roma w coraz lepszej formie, atakuje, gorzej ze skutecznością, ale są okazje w ich meczach. Dybala na razie bez szału. Zdrowy jest już Wojciech Szczęsny, ale wobec dobrych występów Perina, nie wiadomo, czy Polak pojawi się dziś w bramce. Milik dopiero dostał pozwolenie na grę, też trudno powiedzieć, czy się pojawi, chociaż kto wie, bo kontuzjowany jest Di Maria, a cała ofensywa Juve wyglądała tydzień temu raczej cienko. Kurde, dalej trochę dziwne, że Juventus zatrudnił Arkadiusza Milika, zamiast Memphisa Depaya. Wiele osób we Włoszech w niego nadal wierzy.- TRANSFERY
Alexander Isak oficjalnie w Newcastle. Kurde, minęły trzy lata od kiedy koleś odchodził z Dortmundu jako jednak rozczarowanie ogromnego hajpu, a przecież nadal ma tylko 22 lata i jeszcze sporo musi się nauczyć, żeby dobrze grać w piłkę. 70 milionów euro dla Realu Sociedad to raczej dobry deal dla Basków. Mimo wszystko przejęcie Newcastle przez szejków nie idzie na razie tak, jak niektórzy mówili, jeśli największe gwiazdy jakie ściągnęli to Isak i Botman. Wesley Fofana raczej już przejdzie do Chelsea, opłata podobna, takoż jak za Maguire'a.- Wo Long: Fallen Dynasty
Z tym budżetem już chyba nikt nie zrobi "po prostu slashera". Przypominam że zatrudniono do tej gry Masaakiego Yamagiwę. Zapowiada się raczej Nioh z ww. zmianami, ale też widać, że odniesiono się do chyba dwóch najczęściej krytykowanych aspektów poprzednika, czyli dość nudnej eksploracji lokacji (rozbawiło mnie jak powiedzieli w wywiadzie, że "teraz lokacje są większe bo Chiny mają więcej przestrzeni", no faktycznie pewnie w Japonii nie ma otwartych terenów, ale ok, nie nastawiam się na cuda bo to nadal gra na PS4 ale design można by zrobić kiedyś z talentem) oraz system zbierania przedmiotów (powiedzieli, że będzie "stonowany", może po prostu 5 prawie takich samych mieczów na minutę zamiast 50).- Wo Long: Fallen Dynasty
- Wo Long: Fallen Dynasty
- Lies of P
No trochę niesmak, mogliby np. chociaż napisy albo ich pozycję i wielkość albo animacje ich pojawiania się nieco zmienić mdr. Koreańczycy szykują ostatnimi czasy coraz więcej ciekawych gier, ale to chyba nie jest jedna z nich, chociaż i tutaj widać spory postęp jaki robi studio z roku na rok.- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Soul Hackers 2
- Europa Conference League
No co roku. Lata 2005-2015 to konkretnie miejsca kolejno: 22, 23, 25, 26, 26, 24, 20, 21, 21, 19. Cały czas równiutko grubo powyżej 20. miejsca jak widać. Nie wiem o co ci chodzi z tym linkiem który właśnie to mówi. Lata 70. były pięćdziesiąt lat temu. Legendarne "prawie wyprzedzenie Norwegii" oznaczało 16. miejsce, tak jak napisałem, Polska nigdy nie była wyżej niż okolice 20. miejsca, czasami się zdarzało powyżej, nie wiem co ty uważasz za słowo "okolice" ale jest to normalne słowo. Wcześniej owszem było wyżej, na przełomie lat 60. i 70. Polska była kilka dobrych lat w okolicach 10. miejsca, najwyżej bodaj na siódmym o ile pamiętam, nie wiem, sprawdź na tej stronce.- Europa Conference League
Polska jest teraz koło 30. miejsca w rankingu UEFA, otoczona głównie krajami, które są 10 razy mniejsze ORAZ niezainteresowane za bardzo piłką. Od blisko 50 lat Polska też nie była wyżej niż okolice 20. miejsca. Nie ma jednej wyjątkowe drogi, żeby być lepszym w piłkę od Polaków, każda droga do tego prowadzi.- Champions League
Dobrze, że się pospieszyli, rok temu Messi nie trafił na Barcelonę w fazie grupowej, a po fazie grupowej już było po Barcelonie.- Forspoken
FF7 Remake i FF XIV to wybitne gry wideo, ale w przypadku Forspoken nie mam wrażenia, że twórcy nawet zamierzają żeby to była fajna gra. Wygląda jakby to przede wszystkim miała być Filmowa Gra AAA Na Plejstejszyn Do Kupowania Bo Jest Filmowa, pisana przez cały komitet ludzi mających za sobą wszystkie najnudniejsze rzeczy ostatnich czasów od Gwiezdnych Wojen po Uncharted. Zaiste ktoś mógłby nie odróżnić tej gry of God of War. Oczekiwań na razie wielkich nie mam, bo zazwyczaj gdy Japończycy tak bardzo starają się być zachodni, to wychodzi coś co nie jest ani dobrą zachodnią grą, ani japońską.- TRANSFERY
Ja zawsze uważałem że zdrowy Milik to top we Włoszech, jak również myślę że nieźle wszedł do Marsylii. Ale kurde, po tak słabym sezonie jak ostatni przejść do Juventusu to jednak marzenie. Di Maria to kolejny gracz, który przychodzi z poważnego futbolu do Serie A i odstaje poziomem, więc nawet jako drugi napastnik być może Milik będzie musiał walczyć o występy. Jednak Di Maria i Vlahović to trochę poważniejsza konkurencja niż Luis "Benzema drugiej ligi hiszpańskiej" Suarez. Vlahović IMO nadal bardzo w kratkę, ale jednak to gwiazda. A Di Maria w debiucie wyglądał dużo lepiej niż reszta Juve, grając niby oficjalnie jako drugi napastnik w 4-4-2. - Premier League