Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Ostatnimi czasy coraz mocniej mam wrażenie, że jednak drużynie piłkarskiej przydaje się mieć takiego konkretnego lidera. Niekoniecznie to musi być najlepszy gracz, ale żeby po prostu ogarniał, kto gdzie powinien być ustawiony. Mało który trener potrafi to robić z ławki. Oczywiście, wiele ekip mimo jego braku jest w stanie grać dobrze, ale jednak taki gracz zazwyczaj jest wart znacznie więcej, niż swoja pensja. Prowadzi mnie do tego oglądanie obecnego United czy Liverpoolu. W obu tych ekipach zresztą kreuje się na liderów boiskowych graczy, którzy - choć świetni i w klubie od wielu lat - po prostu zupełnie nie mają takiej mentalności. Chodzi oczywiście o Roo i Gerrarda. Taki ostatni mecz z Leicester. Po golu na 2-3 niektóre ekipy mają kogoś takiego, na kogo patrzy ekipa, a on mówi: "ustawiać się (pipi)a i gramy co nam kazano grać, a nie smutne miny". Tymczasem kompletna załamka i brak orientacji, co rywal z nami robi. W pasji do transferów, wydaje mi się, że kluby angielskie to ignorują i może to jest ważną przyczyną, że ta liga nie jest taktycznie tak mocna, jak finansowo. Np. Dejan Lovren poszedł do Liverpoolu. Samodzielnie, patrząc na umiejętności - świetny obrońca, ale na ten moment, nie lider, a właśnie takiego LFC brakuje. Mają już wyszkolonych, ale gubiących się obrońców, jak Sakho czy Skrtel. Z kolei doświadczony lider - Fonte - został w Southampton i choć Yoshida jest ewidentnie słabszy umiejętnościami od Lovrena, Southampton nadal jest (jak na swój budżet) bardzo kompetentną i trudną do złamania ekipą. Co do United, klub stracił wiele osobowości i myślę, że choć może zacznie wygrywać regularnie, to ten brak balansu będzie mocno widoczny poprzez to. Tak jak pisałem, zadatki na to ma Herrera, ale to jednak nie jest defensywny gracz, jakim chyba powinien być w obecnym ustawieniu United. Na razie musi się jednak nauczyć tej drużyny. W Bilbao mają mocne charaktery, jednak Herrera do tej pory nie miał aż tak ważnej funkcji, jak wiadomo byli tam tacy weterani, jak Gurpegui czy Iraola.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Tych dwóch graczy jest uważanych za najlepszych od, powiedzmy, sześciu lat. To co najmniej 300 meczów. Więc to dość niezwykłe, że pojedynczy mecz potrafi nadal wywoływać dyskusje o całokształcie kariery tych dwóch graczy. Ludzie, zluzujcie na tym punkcie. Piłka w zamierzeniu ma mieć ten cel, żeby najlepsza w historii była drużyna. Bayern Heynckesa był blisko osiągnięcia tego celu i o tym większy sens gadać. Miał wielu piłkarzy, którzy pełnili konieczne funkcje. Messi i CR7, jak wiele by nie wnosili, z definicji nadal są tylko elementem całości, a nie samodzielną całością. Messi zaczął sezon jak bóg... albo jak Messi. Pięć meczów był w innej dyscyplinie sportu, niż pozostali. Dziś wypadł słabo. To zdziwienie, ale tylko Messi może sprawić, że coś takiego to zdziwienie. Ronaldo zaczął dobrze, a chyba z meczu na mecz działa coraz lepiej. Nawet w przegranej z Atletico w sumie był bardzo groźny. Porównanie jest trudne, bo Barcelona tak bardzo oddycha Messim, jest tak od niego zależna, że to krępuje. Ludzie, którzy jednoważą wynik z jakością pojedynczego piłkarza, wobec tego każdy bezradny mecz Barcelony identyfikują z tym, że Messi zawiódł. Bo jak jest najlepszy na świecie, to przecież lepszy od rywala, czyli jak to nie wygrał meczu. Jego obrońcy oczywiście powiedzą: hej, musi być trudno grać w ekipie, która "sama" nic nie zrobi. Ale piłka nożna zawsze jest zespołowa, ani Barca "sama" nie jest, ani Messi "sam" nie jest, gdybanie o ich stosunku to tak naprawdę zaawansowana filozofia. Już nie wiem, jak do końca opisać związek Barcy z Messim i próbować odgadnąć, jak wyglądałby gra tej ekipy, gdyby na dłuższy czas zniknął. W każdym razie, na ten moment powiedzmy tyle: Messi tworzy ofensywę Barcy. Albo jej nie tworzy, i wtedy jej nie ma. Real zaś strzela sporo goli, wiele z nich zdobywa Ronaldo, ale inni też sobie radzą. W pewnym sensie to gracz jak inni, tylko lepszy. Moim zdaniem obu można tylko podziwiać za postawę w tym sezonie, być może po powrocie z kontuzji Arjen Robben będzie pogromcą podobnego kalibru (dotychczasowe dwa mecze wyglądał świetnie) i tyle, na pewno są najwyższą klasą, jaką znamy.
  3. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No i stało się. Słaby mecz Messiego. Dyskutujmy. Ronaldo jak ma słaby mecz, to nadal strzela cztery gole. Pisałem już o tym więcej na blogu, ale tak czy siak: Grzegorz Krychowiak nadal rządzi i dzieli w Sevilli. Przeniósł dyspozycję z Reims od razu w całości. Reprezentant Polski jest (okej, po kilku meczach) jedną z wybijających się postaci czołowej ligi Europy, wiecie że to rzadkie.
  4. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    A tak bramki strzela stary lider Bundesligi. Jakiś hejcik, że siatkarze zarabiają mniej, anyone?
  5. ogqozo odpowiedział(a) na scuff odpowiedź w temacie w Nintendo 3DS
    Spełniał swoją rolę... W niektórych rzeczach był lepszy od N64, ale głównie w starych, opartych na czterech kierunkach. No i w ile takich grałeś?
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    To chyba oczywiste, że Cor zaszalał. Jest wiele metod wskazania, że ogólnie gracze po trzydziestce to już są po najlepszym okresie. Są wyjątki, ale rzadkie. Villa ogólnie nie miał za sobą najlepszych sezonów. Dwa ostatnie sezony w Barsie to łącznie 15 goli. Niewiele. W Atletico miał dobry początek, ale w drugiej fazie sezonu był ławkowiczem i słusznie, bo jak grał to słabo. Fakt, że w kadrze Hiszpanii miał parę dobrych meczów. Ale w piłce o wartości decyduje głównie gra w klubie, to jest regularna praca piłkarzy. Villa miał za sobą trzy sezony spadku umiejętności w wieku, gdy wielu graczy to przeżywa. To daje bliskie zera szanse, że kiedykolwiek jeszcze będzie w okolicy "najlepszych napastników świata". New York City to duży projekt. Mówimy o mieście uważanym przez wielu za stolicę świata. Dotychczasowy klub z NYC nie był specjalnie dobry. Ale ten nowy jest własnością Manchesteru City. Przyszłość? Przyszłości to może nie ma, nadal sens ma traktować mecze poza Europą jako sparingi, a dla sparingów udział gwiazd jest kluczowy dla popularności. Dlatego Villa może tam dostać lepszą pensję, niż w Europie. Gdyby np. kupił go Manchester City, to przecież nie miałby szans na grę, a tylko obciążałby salary capa (którym kluby się bardzo przejmują, choć może nie powinny, patrząc na łagodność dotychczasowych kar dla wielkich za niezgodność z wytycznymi FFP). W USA nie jest niby na kontrakcie w City, ale gra. ma nazwisko i pewien poziom, który może być wysoki jak na MLS, i może przynieść trochę kasy. Futbol nie jest popularny w Nowym Jorku, ale to miasto z okolicami ma 20 mln ludzi, ktoś tam może przyjdzie na mecz. A cały klub kosztował mniej niż James Rodriguez.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na scuff odpowiedź w temacie w Nintendo 3DS
    Pad do N64 był super. Inna klasa wobec konkurencji. Ludzie się zawsze będą śmiać z trzyrękiej konstrukcji, ale wiadomo, o co chodzi, było to zabezpieczenie na wypadek, gdyby gałka się nie przyjęła rynkowo. Ale sama w sobie, gałka była piękna. Gry się zmieniły w momencie, gdy zacząłem biegać Mario przed zamkiem. Inna sprawa, jak szybko się zużywała.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na Obsolete odpowiedź w temacie w UNDERGROUND
    7 października w Firleju - In Solitude i Beastmilk.
  9. ogqozo odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Ogólne
    Materia FM-a jest dla mnie ciekawa - europejska piłka nożna. Materia cRPG-ów już nie jest. Ile razy włączam dziś Baldura to nie mogę z tego kiczu. Japońskie gierki też są kiczowate, ale jednak często mają coś do powiedzenia. To chyba nie trzeba dodawać biorąc pod uwagę, na jakim forum jesteśmy, ale jak mówię "cRPG" to porównuję to do klasycznych gierek konsolowych, jak mówię Skyrim to porównuję do Xenoblade itp. Skyrim raczej nie miał mniejszego budżetu w tej parze, po prostu jest dla mnie nudny. Chociaż może zamiast Skyrim powinienem powiedzieć choćby Fallout: New Vegas, bo pececiarze się obrażą że nie wiem, co to prawdziwy cRPG.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Fabregas szmegas, ale jak przychodzi grać z lepszym rywalem to widać, że nadal w ekipie rządzą Hazard i Matić. Cały plan na mecz byłby niezwykle pozbawiony szans na osiągnięcie czegokolwiek, gdyby nie było w składzie Hazarda.
  11. ogqozo odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ale napisałem, że mi chodzi o to, że gra ma typowe... uroki cRPG-ów, w opozycji do, no cóż, gier do których jestem przyzwyczajony. Jak miałem dużo czasu na granie, to grałem w cRPG. Jarałem się pierwszym Baldurem i Tormentem. Drugim Baldurem już nie. Popatrzyłem na te wszystkie opisy czarów do przeczytania, z których sam sobie musiałem kalkulować szanse na każdy efekt, i jak zobaczyłem, że mam wybrać 5 czarów do księgi z listy bodaj pięćdziesięciu, to jakoś uznałem, że wolę konsolowe giereczki. No i to nie wróciło, mimo starań do dziś każdy kolejny cRPG mnie odrzuca. Koszmarne scenariusze, nudna estetyka, elementy świata jakby generowane losowo zamiast obmyślane pod kątem rozgrywki, bugi, a gdzieś pod nimi, tabelki statsów i książki na regałach do czytania - jak widzę ten zestaw to już wiem, co się szykuje.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Chelsea pracuje. To nie ich wina, że City potraciło punkty i to im bardziej zależy, żeby nie było 0-0. Teraz czerwona, na którą się szykowało, bo City było sfrustrowane już wcześnie w pierwszej połowie. Jeszcze mogą to spoko wygrać i Mou będzie geniuszem. Na pewno ten mecz się lepiej ogląda niż strzelanie 6-3 z jakimiś słabeuszami jak na treningu. Dobrze, że Mangala w końcu gra. Zarąbiście dobry koleś. Na luzie może być najlepszym stoperem w Anglii, zresztą jaka jest konkurencja.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    E tam, porządny prawy obrońca. Nie wiem do końca, jak zawsze, czemu gra akurat Ramires. Ja nic od niego nie widzę. Ogólnie nie nadążam za współczesną piłką. Większość klubów mnie dziwi, czemu tak nie lubi wystawiać defensywnych pomocników do roli, gdzie taki właśnie gracz pasuje. City wystawia dwóch sinych pomocników i spoko to wygląda. Za rok będą plotki łączące każdy duży klub z Krychowiakiem i Williamem Carvalho. Dobry mecz. Nikt tu nic nie dostaje za darmo, a nie jak w ostatnich kolejkach Premier League - a wpadnijmy sobie w pole karne, może rywal się nie kapnie i nie będzie bronić.
  14. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Nawet imię zmienił na Piotr. Chelsa na razie trzyma szyki. Wrócili trochę do taktyki z dużych meczów z zeszłego sezonu, w sumie każdy poza Hazardem broni. Próbują coś wygenerować z wyjść Ivanovicia i podań Fabregasa, kontry, w sumie któraś z nich mogła sięgnąć celu. City zatrzymane, ogólnie kopanina. I tak tylko City ma inicjatywę, więc może w drugiej połowie wejdzie jakiś pomocnik za Dżeko, który i tak do niczego nie dojdzie.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No ale James Vardy jaki debiut w pierwszej jedenastce w lidze, w wieku 27 lat, gol, cztery asysty. Pogromca. Mecz będzie komentowany pewnie jak katastrofa, ale fakt taki, że United zagrało przyzwoite 60 minut. Taki Tottenham zagrał dziś 0. Rozyspka obronna po golu na 2-3 chyba zadecydowała.
  16. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Z tego co widzę, po golu na 3-1 United się mocno cofnęło, przez długi czas Leicester nie zagrażał. Podejście niby dobre, po prostu ci gracze słabo bronią, począwszy od dość sporej liczby strat w niedobrych sytuacjach. Ile razy Leicester naciśnie to jest przerażenie w szeregach. Zauważalny trend w Anglii od paru lat. Choć City po powrocie Fernando i wejściu Mangali może być dość mocne w tym względzie z powrotem. Ostatnio Toure nie zadowala kondycją, a Fernandinho nie zawsze daje rady za dwóch, ale ogólnie to dobrze broniąca ekipa. Tottenham to też solidna obrona, niestety są tak beznadziejni w ataku, że muszą się otwierać bardziej niż by chcieli i czasem tracą gole.
  17. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    To jest normalne 4-2-3-1, z RVP jako bardziej "uwolnionym", ale generalnie ustawionym w linii z Rooneyem i Di Marią skrzydłowym, i wydaje się to sensowne, nadal środek pomocy tak ogólnie wygląda na wrażliwy jak na ambicje tej ekipy, trochę marnuje się Herrerę, ale z Leicester nie powinno to przeszkadzać. Lob lobem. Fantastyczna wrzutka Falcao lewą nogą wcześniej. Mówimy o kolesiu często traktowanym jak typowy "wykańczacz". Być może to prawda, że źle się czuł w Monaco i w United dostanie okazję, żeby częściej demonstrować swoje niezwykłe umiejętności techniczne obiema nogami. Fakt, że przez ponad pół godziny chyba nic innego mu nie wyszło.
  18. ogqozo odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ok, to w sumie wszystko co trzeba mi wiedzieć, miłej zabawy pececiarze. W necie czytam, że gra jest zabugowana jak cholera, czyli jak widać wszystkie standardy cRPG spełnione.
  19. ogqozo odpowiedział(a) na jaszczoor odpowiedź w temacie w Mobile
    No chyba oczywiste, że oni ich nie wyczarowują. Telefon musi być droższy przez taki dodatek. Chyba oczywiste, że bez niego powinien być tańszy... o wartość owego dodatku. Nie ma może dwóch pakietów oficjalnie z taką alternatywą, ale chyba masz na tyle wyobraźni, by widzieć, że się znikąd, bez kosztów, te słuchawki nie pojawiają tylko dlatego, że są w opakowaniu na telefon.
  20. ogqozo odpowiedział(a) na jaszczoor odpowiedź w temacie w Mobile
    Tak jak napisałem. Ja bym nie chciał. Raz, że po co, dwa, że nieopłacalne. Ja wiem, że do niektórych modeli Z są dołączane słuchawki takie jak MDR-NC31E, które kosztują ze 200 zł. No tylko że ja już mam i tak lepsze słuchawki - nie chciałbym dopłacać 200 zł za to, żeby mieć dodatkowe. A jakbym z jakiegoś powodu nie miał, to wtedy bym sobie poszedł i kupił.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No moment na stawianie Illary już był, w poprzednich meczach. Na razie Real gra jak w zeszłym sezonie. Absolutnie za dużo kreatorów i ofensywnych graczy, za mało broniących. Z ekipami top 6-7 wyrównane mecze i często strata punktów, z całą resztą - nieuniknione ostre lanie. Carlo pytany o to mówi, że w razie czego zawsze może wystawić Illarę. Ale jak przychodzi mecz, to nie wystawia i wygląda to jak wygląda. Efekt tak ogólnie nie jest zresztą zły. Grają efektownie. Słabych zawsze leją. A mocnych... też dość często pokonują. Trudno w piłce osiągnąć jeszcze więcej, choć by się chciało. Mam nadzieję, że ogólna bezwładność znawców ma granice i nie będę do końca życia czytać o tym, jak to James nic nie pokazał poza paroma meczami na Mundialu, a Di Maria jest najlepszy na świecie itp. Na razie Kolumbijczyk robi wszystko, co da się zrobić w takim gwiazdozbiorze. Jest nawet bardziej przydatny w obronie, niż Di Maria (nie takie trudne, ale można było mieć wątpliwości). To nie bohater, którego akurat w tym momencie Real potrzebuje, ale taki, na którego zasługuje.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Zlatany latają dziś w Hiszpanii.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Przypominam, że rok temu Liverpool zdobył 36 goli ze stałych fragmentów. To pomogło. Teraz na razie jeden taki gol w sezonie. Oczywiście fakt, że sporo z tych stałych fragmentów było po faulach na Suarezie, ale nadal je dostają, tylko coś nie idzie wbijanie goli, mimo przyjścia jeszcze Lovrena i Lamberta. Z tyłu jak byli słabi, tak są. No ale wypadł im najlepszy gracz, ale też drugi najlepszy, a trzeci - Stevie G - nie robi tych stałych fragmentów. Tak że szukają nowego kształtu na ofensywę. Tak jak Bayern bez Ribery'ego, Mandżukicia i Robbena, co chwila zmieniają ustawienie w ataku, może prędzej czy później coś zaskoczy na miejsce. A West Ham na razie wygląda na najciekawiej grającą ze słabych ekip. Dość wybuchowe są ich mecze (choć dziś z racji okropnej nędzy Liverpoolu już mniej). A zwłaszcza zaskakującą formę pokazuje... Stewart Downing.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na White odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
  25. ogqozo odpowiedział(a) na jaszczoor odpowiedź w temacie w Mobile
    A co ma jedno z drugim wspólnego? Jak ktoś chce słuchać muzyki to chyba ma odpowiednie do tego słuchawki, które przecież kosztują tyle co sam telefon. A tanie słuchawki "żeby były" pewnie każdemu się walają po domu. Jak dla mnie powinno się ich nie dawać, tak jak ładowarek USB. Ktoś nie ma - niech kupi osobno w byle sklepie obok, a jak ma, to po co mu piąte do zestawu. To nie gacie. Przecież klient za to płaci, a nie firma mówi "okej, żeby były dodatkowe słuchawki jesteśmy w stanie obniżyć próg zysku ze sztuki, grunt to słuchawki". Co, mam je wszystkie sprzedawać po 5 zł na Allegro? Nie lubię, że tyle niepotrzebnego elektrosyfu się wala po świecie. Messer, są różne pakiety na różne państwa, może w Polsce były, ale domyślnie ten model nie ma słuchawek, więc raczej nie ma się co kłócić.