Treść opublikowana przez ogqozo
-
NBA
Ja wiem... powiedziałbym, że na równi. No ale nie pisałem o tym, czy byli silniejsi faktycznie, tylko jak ich postrzegano. Za Larry'ego Browna, jak zawsze, wchodzili do playoffów raczej jako underdog. Zresztą odpadali w pierwszej rundzie tak samo, jak Lakers. Większy sukces już w 2005-06, druga runda, ale też niespodzianka, a nie że przed sezonem wszyscy mówią: kurde, Clippers mają mocniejszy skład od Lakers.
-
NBA
Grał bardzo dobrze. Łącznie rozegrał 82 mecze w ciągu czterech lat od draftu. Ostatnio widział parkiet pod koniec 2009 roku, gdy zaliczył 21 spotkań, po czym się uszkodził. Grał średnio 24 minuty i notował: 11 pkt (60% z gry), 8,5 zbiórki oraz 2,3 bloku. Gdyby się nie łamał, byłby bez wątpienia czołowym centrem ligi, ale gdybać to można. Wiele wskazuje na to, że w tym sezonie też nie zagra, więc doprawdy trudno przewidzieć, czemu Blazers podarowali mu 8 mln dolców.
-
Bundesliga
Mit dem little help from the sędzia. Sławek Peszko po występie z dwoma asystami znalazł się w jedenastce kolejki, zaskoczyło mnie to.
-
NBA
West już oficjalnie w Pacers. CP3 prawdopodobnie wyląduje w Clippers, co sprawi, że - ja wiem, pierwszy raz w historii? - Clippers będą chyba oceniani jako sileniejsza ekipa od Lakers. Jeśli nie na ten sezon, to na pewno na najbliższe lata. Hornets dostają Chrisa Kamana oraz młodzież: Bledsoe oraz Aminu. Jeśli wysupłają kasę na utrzymanie DeAndre Jordana (ma ofertę z Warrios), to ich pierwsza piątka wygląda kosmicznie. Kontrakt Kamana za rok spada. Hornets mieliby więc jakieś 30-33 mln dolców obciążenia następnego lata: oprócz ww. młodzieży tylko Okafor, Ariza i Jarrett Jack. Jest to jakaś okazja do nowego startu... czy raczej konieczność. Ciekawe, czy Stern dzisiaj klepnie ten transfer, czy znowu odrzuci. Kurt Thomas podpisał kontrakt z Portland. Najstarszy gracz ligi jest w lepszym zdrowiu, niż Greg Oden, więc może się przydać. Trochę ryzyko Bulls, jeśli nikogo nie wprowadzą na ławkę.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Ta nagroda jest za przeszłość. Za to, co już było. Jaki tu ma związek twoje proroctwo co do dalszych losów danego trenera? No może mieć złe wyniki, Skorża też może mieć, a Real i Barca mogą spaść z ligi. Co to ma wspólnego z nagrodami za TEN rok? To chyba tym bardziej powinno się ją dostać w tych szalonych warunkach, skoro ekipa może wrócić do roli średniaka, a jak na razie cały czas od momentu przyjścia Lenczyka gra najlepiej w Polsce. Co do niby wielkich międzynarodowych sukcesów Skorży. Tutaj jest sytuacja analogiczna. Śląsk nie osiągnął tak wiele w Europie, jak obecnie, w zasadzie nigdy. Porównywalne wyniki to były w momencie, gdy obecni piłkarze jeszcze nie żyli. Na jeden mecz przed przyjściem Lenczyka to była ekipa oceniana w najlepszym wypadku na środek tabeli, bo i tak był budowany skład, niemal w całości złożony z Polaków i to zatrudnianych za darmo. Gdyby Lenczyk zapowiedział ten "słaby" wynik w Europie, to by go wyśmiano za bujanie w obłokach. Wiem, że jesteśmy w internecie i sens wypowiedzi jest odległym priorytetem, ale naprawdę nie spodziewałem się, że gdy żartobliwie wspomnę o nagrodzie trenera roku dla Skorży, ktoś będzie... tego bronić.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Jeden koleś przez ostatni rok zrobił z najgorszej drużyny ligi najlepszą drużynę ligi. A inny koleś zrobił z trzeciej drużyny ligi drugą drużynę ligi. Przy jakich niby kryteriach dajesz nagrodę temu drugiemu kolesiowi?
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
A ze Skorżą w roli trenera by pewnie wygrał Ligę Mistrzów. Sure.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
No brawo, prawie umiesz myśleć. Mówię o faktach, które już były. Np. takich, że dwukrotnie biedniejsza drużyna wyciągała przez cały rok grała lepiej, niż bogatsza, i zaczęło się to akurat w momencie, gdy przyszedł do nich nowy trener. Jak to nie jest powód do nagrody, bo Skorża wygrał nieobchodzący nikogo Puchar Polski, no to gratulacje. Może od razu przyznawajmy wszystkie nagrody tylko na podstawie budżetu klubu. Lech miałby jakieś szanse na podium, bo w ligowej tabeli raczej mu się to nie uda.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Tak jak ty, uważający, że Maciej Skorża jest trenerem roku w Polsce. No nie umiem nic już dodać, żeby cię jakoś bardziej obśmiać.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Na szczęście Lech Poznań się nie skompromitował w europejskich pucharach i za rok też tego uniknie.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
No tak, 3 miejsce to faktycznie więcej niż pierwsze i drugie. Zwłaszcza zarządzając najbogatszym klubem ligi wyciągnąć trzecie miejsce to już w ogóle nagroda Nobla się należy. Wiem, że Legia nieźle gra w Pucharze UEFA ale bez jaj. Zwłaszcza, że jest osobna nagroda za drużynę roku, żeby docenić ten ich wynik niekoniecznie ubóstwiając samego Skorżinho.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
http://www.sport.pl/pilka/1,64946,10799006,Robert_Lewandowski_laureatem_plebiscytu__Pilki_Noznej_.html Skorża trenerem roku? W którym przegrał obie rundy z biedniejszym jakieś sto razy Śląskiem? Kto przyznaje te nagrody? Mam nadzieję, że czytelnicy, bo jeśli redaktorzy, to tracę kompletnie szacun dla tego tygodnika.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Zadzwoniłem do Oresta i poprawiliśmy kilka rzeczy w naszej grze.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Kurde, Śląsk, co to ma być? Nie gracie tylko dla siebie!
-
Primera Division
No już naprawdę nie róbmy z tego meczu popisu Messiego. W żadnym z goli nie miał znaczego udziału. Dwa gole to w zasadzie solowy wysiłek z sytuacji, jakich jest w meczu sporo. Trzeci to rajd i dośrodkowanie, też bez udziału Messiego. Dziwny mecz. Real marnował sytuacje, Barca strzelała z dość wyizolowanych zrywów. Real oczywiście też - kiedy ostatnio Valdes popełnił taki błąd? Lata temu. Nie było naprawdę daleko, by wynik był odwrotny, a jednak mamy wyraźne zwycięstwo Barcelony. Czemu nie grał Arbeloa? Coentrao na prawej flance jest naprawdę nieudanym pomysłem. No nie nadążał. Guardiola zdecydowanie trafił ze składem - dobrze, że wystawił czterech obrońców, Puyol zdecydowanie graczem meczu. Sanchez też sprawił się wspaniale, choć wątpiłem - na pewno trafny wybór kosztem Villi.
-
Primera Division
Nie wiem, czy to dobrze o nich świadczy, skoro grają cały sezon na 40%.
-
Premier League
Osłabione United bez większych problemów wygrało kolejny mecz. Newcastle w ostatnich 4 meczach zdobyło jeden punkt i spadło na siódme miejsce. Niniejszym witamy w top 6 przewidywaną szóstkę.
-
Champions League
Jest osobny sędzia do tego. Ostatnio była kontrowersja w polskiej lidze, bo sędziowie podjęli decyzję na podstawie TV (w sensie patrzyli dziennikarzom na biurko, a nie sędziemu), czego nie wolno im. Nie śledziłem, jak to się skończyło. W NBA podobnie. Konkretnie można to zrobić w kilku przypadkach: można sprawdzić, czy rzut/faul nie był po czasie (wręcz trzeba), czy rzut był za 2 czy za 3, kto ostatni dotknął piłki przed autem, a także czy flagrant (łokieć w brzuch itp.) zasługuje na wyrzucenie z boiska. W meczach Real-Barca - na pewno. Ale generalnie lepsze to, niż nic. Na pewno lepsze. Do dziś pamiętam, co się działo po meczu Polska-Austria (w którym sędzia pomógł Polsce). Nie sądzę, by Howard Webb usłyszał choć jednego "chu'ja" więcej, gdyby podejmował decyzje na podstawie TV. Niektórych rzeczy się nie da ocenić, ale niektóre da - sporo naprawdę wyraźnych (nie)spalonych, jak te, które rok temu przepchnęły do fazy grupowej Milan, a w tym roku Lyon.
- Kto to taki?
-
NBA
Sroga sprawa. Ogromna strata dla Mavericks. Dodatkowo: Glen Davis w Magic. Hm... w Celtach bywał przydatny w czasach kontuzji. Chuck Hayes poszedł do... Sacramento. Tracy McGrady podpisał kontrakt z Hawks. Lakers zatrudnili Jasona Kapono. T.J. Ford wzmocnił Spurs. Oficjalnie potwierdzono, że prowadzone są rozmowy Dwighta Howarda z Lakersami, Nets oraz... Mavericks. Kogo po utracie Chandlera chce oferować Dallas, nie wiem. Agent Howarda zaznaczył, że to tylko rozmowy, a nie prośba o trade, ale sytuacja jest oczywista - nikt nie chce skończyć, jak Cavaliers czy Raptors. Co ciekawe, CP3 przed zablokowanym transferem rozmawiał, oprócz klub z LA, także z... Golden State Warriors. Coś nagle poczuł miętę do zachodniego wybrzeża. Coraz więcej wskazuje na to, że najlepszy center i rozgrywający ligi jednak zmienią klub już w tym roku. P.S. Dallas ma pozyskać Lamara Odoma, co oznaczałoby, że prawdopodobnie to Lakers będą mieli największe szanse na Howarda. Trade z udziałem CP3 chyba jednak został odpuszczony przez Jeziorowców.
-
Premier League
Skoro gadamy o United... Nemanja Vidić po tej brzydkiej kontuzji nie zagra do końca sezonu. Dodajmy miesiąc pauzy Chicharito czy osiem meczów bez gola Rooneya... wygląda na to, że United nie ma ani jednego gracza, który byłby pewny. Może poza Philem Jonesem. Terminarz na szczęście dość łatwy, więc nie skazywałbym ich na wypadnięcie ze strefy LM. 5 pkt. przewagi nad czwartą Chelsea i 7 nad Arsenalem to niewiele, ale też nie tak mało.
-
NBA
No właśnie ta wymiana byłaby chyba dobrym wyjściem dla Hornets. Ale wyniki Hornets nikomu nie leżą na sercu, bo posiada ich cała liga. Głównie chodziło o niewzmacnianie Lakers. Pytanie, czy faktycznie lepiej, żeby za rok odszedł za darmo. I, jak wynika z jego wypowiedzi, przy niewielkich wymaganiach finansowych - gracze poświęcający kasę dla gry o mistrzostwo to chyba najbardziej niszcząca balans rzecz z możliwych, bo nie da się tego zregulować. Hornets zaś teraz dostaliby Scolę, Odoma, Dragicia i Kevina Martina. Naprawdę dobry deal, w porównaniu do niczego, albo do dealów Carmelo lub Pau Gasola. Że to gorzej dla Lakers, mogę uwierzyć, bo przy opadającej formie Kobe'ego i Gasola, naprawdę potrzebują wzmocnień, by walczyć o tytuł. Jednak oddając Hiszpana i Odoma za CP3, załataliby jedną dziurę - kontuzjogennym graczem - i stworzyli dwie kolejne. Wyobraźmy sobie nie tak szaloną sytuację, gdy kontuzji doznają Paul, Kobe i Bynum... zabawnie by wyglądała ich pierwsza piątka. Blake, Brown, World Peace, Barnes, Ratliff. Chyba nawet byłoby to "bardziej równe", gdybymCP3 poszedł do LA niż za rok do Knicks, którzy mają młodszego lidera i wobec tego lepsze perspektywy. Zablokowanie decyzji spotkało się z bardzo negatywną reakcją fanów i mediów. Kto wie, może jeszcze wymiana zostanie puszczona. Jak to niektórzy sarkastycznie zauważyli, transfer Paula do Milwaukee wydaje się nadal mało wykonalny. Z transferów na razie nic nowego, poza ogłoszeniem, że Greg Oden podpisze jednoroczny kontrakt z Portland. A jednak dają mu jeszcze jedną szansę - po czterech latach, w trakcie których rozegrał łącznie jeden sezon. Wydawało się dość pewne, że sobie odpuszczą jego wysoki kontrakt, a za niską kwotę spróbują go np. Heat, znani z kolekcjonowania centrów-emerytów. Z kolei na emeryturę już teraz ma przejść Brandon Roy, który zdaje się ostatecznie przegrał walkę z własnymi kolanami.
-
NBA
"The league office declined to make the trade for basketball reasons", heh. Skoro tak to wygląda, to chyba Paul nigdzie tego lata nie pójdzie - bo nie będzie chciał przejść do małego klubu, ani nie pozwolą mu do dużego. No cóż, jesteśmy teraz skazani na plotki o Dwighcie Howardzie. Podobno, wbrew publicznym deklaracjom, prosi o transfer do Nets. Tymczasem pierwsze deale już są ugadywane. Caron Butler dostał lukratywną propozycję od Clippers (mądrze?), a Shane Battier prawdopodobnie dziś podpisze kontrakt z Miami. To oznacza, że Heat prawdopodobnie puszczą Mike'a Millera i będą polować na jeszcze jednego-dwóch średnich zawodników.
-
...bo mnie to boli...
FF7 jest słabe.
-
Champions League
Spryciarz. Postawić w kwietniu 2010, jeszcze jako gracz Leverkusen, że Dynamo przegra z Lyonem 1-7, po czym przejść do Dynama i własnoręcznie to spowodować... musiał być na to niezły kurs. Francuskie "ministerstwo" żadnego śledztwa nie wszczęło. Lyon chciał badania, to coś tam badają. Raczej nic specjalnego nie wybadali.