Sedrak

Oni mają to bardzo dobrze przemyślanie, bo nawet jak wyjdziesz do menu, zapiszesz grę to nie możesz jej wczytac. Ten save jest tylko i wyłącznie "zapauzowaniem" i możesz do niego wrócić tylko kontynując dalej

W punkt. Do Vallhali podchodziłem trzy razy i nie mogłem w to grać. Odpaliłem Origins I zakochałem się w Egipcie do tego stopnia, że z chęcią chce odwiedzić ruiny miast, ALE myślałem dosłownie biegać po mapie i omijać połowę zawartości, bo wiedziałem, że jak tylko zacznę czyścić mapę (jak w Wiedźminie czy Kingdome Come) to znudzi mnie to w chuj i zostawię. Chciałbym właśnie, by skupili się na tych aspektach, zrobili grę na maks 40 godzin i elo

Proszę Cię. Obejrzałem z 30 godzin filmów na YT nabijających się z tego serialu i była to zabawa przednia. A sam odpadłem w drugim sezonie, 5 odcinek, bo to gówno jest nudne jak flaki i większego paździerza dawno nie widziałem. Edit: chyba, że trolling to bardzo dobrze Ci wyszło

U nich skrzynie automatyczne to chyba klasyczne hydrokinetyczne. Przynajmniej jak tak mam(AT6). Do codziennej jazdy spokojnie się nada, jest dużo wolniejsza od dwuprzęsłowych i trzeba się wyczuć jak wcisnąć gaz, by przyspieszył, a nie kilka sekund zastanawiał się co robić, ale na pewno nie będzie potrzebna wymiana sprzęgieł po 70kkm

I są dwa całkowicie różne drogi do zakończenia dodatku. Sam niedługo planuje zrobić trzecie przejście gry i właśnie drugie zakończenie zobaczyć (dodatku)

@ginn ma chyba tego Samsunga i raczej jest mega zadowolony

Chciałem mamie niespodziankę zrobić, ale nie spodziewałem się, że musi całe mieszkanie przemeblować.... TLC 75"

@Nonnamebardzo dziękuję. Już wiem co żonie na walentynki kupię. Spodziewałem sie, że będą droższe, więc miłe zaskoczenie.

Z czystej ciekawości pytałem, bo jednak ogromną marka dla M$. Słyszałem, że teraz classic robi furorę. Ja bardzo casualowo kiedyś grałem, ale pewnie same addony, które są niezbędne do grania byłyby niemożliwe, a o makrach nie wspomina

6) tylko i wyłącznie Ostry Kebson. W sobotę mają pyszną karkówkę, która idealnie pasuje do FrytoKebsona z mieszkanym sosem (bez czosnkowego) albo kurczak w lawaszu i te same sosy. Jeżdżę z żoną i też uwielbia, 7) w Sopocie jest amerykańska knajpa gdzie bardzo dobre żeberka dają oraz w Gdyni Tomys Diner, 9) również polecam, ale ja tak uwielbiam tylko crosanty, szczególnie pistacjowy, petarda. Zapytam żony, bo może ona pamięta nazwę gdzie na burgery i śniadania chodzimy to dopiszę

Myślisz, że kiedyś wypuszczą WoW na konsole?

Dla mnie zdecydowanie misje poboczne i dlc są ciekawsze niż główny wątek, więc dużo radości jeszcze przed Tobą

Po prostu przestaną robić takie gry. Oni na NFL w USandA zarabiaj tyle co pewnie wszystkie gry single player razem wzięte x2

A gdzie takie cudo można dostać?

D2 - bardzo dobra gra, świetna muzyka. Od jedynki odbiłem się jakoś w 1/3, PoE 1 - bardzo dobra gra, świetny świat. Dwa w każdym aspekcie lepsza, ale absolutnie nie mój klimat i słaby główny wątek, Tyranny - zdecydowanie topka gier, fenomenalny klimat bycia "złym", mroczny świat, bardzo fajny system czarów, szkoda tylko, że nie będzie kontynuacji, bo tak była gra planowana, Pathfinder Kingmaker - odbiłem się, nie podszedło, Pathfinder WoTR - jeden z lepszych cRPG jakie grałem, bardzo ciekawa fabuła, postacie, polecam

Polecam. Kreatyna najlepszy sterydian. Biorę od roku i same plusy.

Ale znikąd to się nie wzięło. Śledzę bardzo z boku całą sytuację i jeszcze ani razu nie miałem wrażenie, że sama gra to woke etc, ale już odpały pracowników jak najbardziej. Ja dalej liczę, że gra będzie dobra, bo mam zaufanie do Obsidian

Dokładnie tak samo. Właśnie skończyłem 5 sezon i jest to jeden z lepszych seriali jakie w życiu oglądałem. Dean, Sam, Castiel, Crowley są po prostu napisani genialnie I nie da się ich nie lubić. Do to tego genialny humor, fabuła i samochód. Wczoraj akurat odcinek ze Śmiercią oglądaliśmy i opowiadałem żonie, że jak pierwszy raz scenę oglądałem to przewijalem ją kilka razy, a piosenkę miałem na playliście. Ona nie za bardzo rozumiała o co mi chodzi, więc pierwszy powód do rozwodu mam. Genialny serial. Najsmutniejsze, że później jest gorzej, a 6 i 7 to chyba najgorsze sezony ever i każdy kolejny nie dorównuje pieszym pięciu. Ja serial też z przerwami oglądałem i dwa razy do niego wracałem jak nie trzy. Teraz mam plan jednak wszystko nadrobić jeszcze raz

Dokładnie tak samo. Właśnie skończyłem 5 sezon i jest to jeden z lepszych seriali jakie w życiu oglądałem. Dean, Sam, Castiel, Crowley są po prostu napisani genialnie I nie da się ich nie lubić. Do to tego genialny humor, fabuła i samochód. Wczoraj akurat odcinek ze Śmiercią oglądaliśmy i opowiadałem żonie, że jak pierwszy raz scenę oglądałem to przewijalem ją kilka razy, a piosenkę miałem na playliście. Ona nie za bardzo rozumiała o co mi chodzi, więc pierwszy powód do rozwodu mam. Genialny serial. Najgorsze, że później jest gorzej, a 6 I 7 to chyba najgorsze sezony ever.

Skąd my to znamy

Tryb multi też jest fajnie zrobiony. Podczas kampanii chodzimy w trzy osobowym zespole, a tle inna drużyna robi np. dywersję, a multi to właśnie gramy jakbym tymi drużynami w tle z głównego wątku fabularnego.

No nie wiem. Ja grałem w GD i niestety brakowało mi tego mięsistego uczucia przy zabijaniu przeciwników, ale sprawdzę jeszcze raz. No i na konsolach wygląda paskudnie.

Co do Grim Dawn. Gra byłaby dobra, ba nawet bardzo dobra, jeden z lepszych h&s na rynku, ale ma jeden ogromny minus, który dyskwalifikuje ją. W ogóle nie czuć mocy ataków, uderzeń. Wciskasz guzik i przeciwnicy leżą. Zero fellingu. Diablo 2 o niebo lepiej to robiło

Ja próbowałem do Vallhali podejść dwa razy i czułem się jakbym szedł do pracy, a nie grał w grę.

DA:I miało dobra muzykę oraz genialną misje z Lelliana. Ogólnie rozwój jej postać przez wszystkie części był bardzo dobry. Cała reszta to poziom ME: Andromeda