
Treść opublikowana przez Wredny
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Nie "polowania", a zakupy w mięsnym - ogłoszeń ze sprzedażą XSX jest zatrzęsienie, choćby na facebooku i tamtejszych grupach xboxowych.
- Far Cry 6
- Far Cry 6
-
Uncharted 4: A Thief's End
Taki ruch w temacie, że aż musiałem zerknąć, czy remake U4 nie zapowiedzieli
-
Dead Space (Remake)
Niby tak, ale ten poniższy fragment w oryginale to był chyba (mogę już nie pamiętać, mimo że grę przeszedłem 7 razy) etap chodzony, a tu mamy latanko w 0G. Takich zmian pewnie będzie więcej, żeby nawet najwięksi fani mieli momenty, w których zostaną zaskoczeni. Chyba przed premierą odświeżę sobie jedyneczkę na klocuchu
-
Tormented Souls
Ja tylko na allegro widziałem za 159zł. Może Czezky by miał, jakby go ładnie poprosić
-
Konsolowa Tęcza
Określam grupę fanatycznych użytkowników PlayStation, którzy w imię marki są w stanie zabijać, żadne CW.
-
Konsolowa Tęcza
Nadal zero konkretów. Semantyka.
-
Konsolowa Tęcza
No akurat sposób, w jaki Greenberg ułożył słowa to nadal niejasny i marketingowy bełkot, który niczego nie przesądza. Plus jest tam błąd i to "an" za ch#ja tam nie pasuje, no chyba, że chciał konkretnie napisać "will be an Xbox/PC exclusive", ale po namyśle użył backspace i o "an" zapomniał.
-
Tormented Souls
No słyszałem, że są cycunie A macki też?
-
Konsolowa Tęcza
Niby czemu? Chłop się troche wije i kręci, bo jak jednoznacznie odpowie "Nie i chuj" to mu psychoklapy chatę spalą
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Wszystko Przede wszystkim powinno to się zapisywać tylko na dysku konsoli, bez jakiegoś cudowania z chmurą, przez co czasem wieki trwa zwykły zrzut ekranu. A jeśli już chmura to przynajmniej jako opcja dla tych, co lubią czekać. No i opcja zmiany rozdzielczości - w większości przypadków i tak służy mi to do wrzucenia na forumek czy inny fb, a jak wiadomo ten pierwszy ma dość spore ograniczenia. Klipy to już w ogóle straszny cyrk i szkoda nawet gadać.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
To niestety prawda i znowu XBOX jest zacofany - nawet screena dashboarda nie da rady zrobić. Na PS4 to nawet pornola z xchomika mogę pstryknąć
-
Tormented Souls
Szukałem wczoraj na konsoli przez tę lupę i nic nie znajduje, nawet po wpisaniu całego tytułu
-
Tormented Souls
Wcześniej widziałem zapowiedzi PS4/PS5, ale nigdzie nie widzę wersji na czwórkę, czy to pudełka, czy nawet w PS Store. To już tylko next-gen?
-
Mafia: Trilogy
Ten kto wymyślił ten wyścig na Classic powinen smażyć się w piekle - przecież to gorsze od tego grindu w trzeciej części, bo tam się zrobiło i można lecieć dalej z fabułą, a tu taki cock block na długie godziny.
-
Mafia III
Nie wiem, jak można tego nie rozumieć, skoro wszędzie o tym się mówi - nie chodzi tu o klimat, bo ten akurat jest, fabularnie też jest fajnie i każdy się zgadza. Chodzi o ten beznadziejny schemat, rodem z pierwszego Assassina, gdzie w każdej dzielnicy musisz wykonać dokładnie te same, nudne, powtarzalne czynności, żeby pchnąć fabułę do przodu.
-
Targi: E3, GC, TGS
No ten Gamescom to w sumie tylko DokeV jak dla mnie
-
Właśnie zacząłem...
Podczas odświeżania sobie "Rodziny Soprano" (a także Scarface czy Donnie Brasco) naszło mnie na mafijne klimaty, więc wreszcie zerwałem folię z Mafia: Definitive Edition. W oryginał grałem tylko przez chwilę, na PS2 i wymiękłem po jakiejś godzince, mając dość tej paskudnej grafy i wielominutowych loadingów. Gram więc jak w zupełną nowość i jestem zauroczony przywiązaniem do detali i klimatem lat trzydziestych. Na plus zaskoczyła mnie oprawa, no i modele samochodów - coś pięknego. Na minus głosy niektórych postaci, zwłaszcza Paulie od początku drażni mnie tym udawanym skrzeczeniem. Z ciekawości odpaliłem sobie na YT początkowe misje oryginału (te, które już sam zaliczyłem, żeby porównać, co zmieniono) i tam Paulie brzmiał i wyglądał lepiej (podobnie jak nasz główny bohater), a także nie był aż takim dupkiem (przynajmniej na początku). W każdym razie fajnie po tych wszystkich indykach wreszcie odpalić coś dużego, nastawionego na fabułę.
-
własnie ukonczyłem...
Ja o tekście posta pisałem, w spoiler nie zaglądam
-
Awaryjność PS5
Koło 220 aktualnie (tu chyba z 200 jest), a na PS3 257 sztuk.
-
własnie ukonczyłem...
Z czego Ty to przekleiłeś, że prawie nic nie widać na białym tle? Mimo wszystko polecam, bo o ile klimat zdecydowanie bardziej odpowiadał mi w jedynce i do dwójki podchodziłem ze 4 razy (ten młodzieżowo-instagramowy styl zawsze mnie odrzucał) tak wreszcie zaiskrzyło i bardzo się cieszę, bowiem w temacie aktywności, różnorodności zadań, czy nawet samej zabawy we free-roamingu, WD2 jest sporo lepsze.
-
Awaryjność PS5
-
The Last of Us Part II
To było właśnie najbardziej zajebiste w tym wszystkim, bo kiedy myślałem, że to już koniec, dostałem ciąg dalszy i to jeszcze w tak K#rwa, jak można zagrać w tak mocno fabularnie rozwiniętą produkcję bez znajomości podstaw i części, która dała pod to podwaliny? Żeby te gry jeszcze były jakoś rozstrzelone generacyjnie, ale obydwie są na jednej konsoli, więc już w ogóle nie ma wymówki. To nie FIFA, żeby od razu zaczynać od najnowszej. Teraz już lipa, bo wiesz, co się wydarzyło w dwójce, wiesz kto do niej dożył itp - zabrałeś sobie masę frajdy z ogrywania jedynki tym głupim posunięciem.
-
własnie ukonczyłem...
CARRION (XSX) No i wpadł kolejny calak na "klocuchu", tym razem w bardzo fajnej metroidvanii od polskiego Phobia Game Studio. Wcielamy się w organizm, który uwalnia się ze "słoika" i usiłuje wydostać się z laboratorium. Po drodze zjadamy personel (zarówno bezbronny, jak i uzbrojony), rosnąc w siłę i ucząc się nowych umiejętności, przydatnych do walki z silniejszymi przeciwnikami oraz do eksploracji miejsc wcześniej niedostępnych. Graficznie to typowy pixel-art, a całość utrzymana jest w mrocznym, krwistym klimacie. Muzyczka przygrywa gdzieś w tle i buduje odpowiedni nastrój, a odgłosy wydawane przez naszego "bohatera" oraz spanikowanych naukowców skutecznie dodają dramaturgii. Gierka jest niezbyt długa, ale w paru miejscach można się zaciąć, bo nie ma tu żadnej mapy i czasem trochę potrwa, zanim ogarniemy, skąd przyszliśmy i gdzie aktualnie powinniśmy skierować swoje macki. Mi całość zajęła około 10h, podczas których nie nudziłem się ani trochę, bo gra bardzo rozsądnie przydziela nam umiejętności i niemal do samego końca odblokowujemy coś nowego. Za brak mapy i związany z tym wymuszony backtracking obniżam ocenę końcową, ale 7/10 i tak się należy - super indyczek