ping

lubię lizać dupakę

Czasami zamiast kupować japońskich/amerykańskich wydań chętnie bym ustawił na półce wersje europejskie, ale co robić, kiedy każdy zakup z allegro = rysy, podczas gdy japończycy mają płyty idealne, a amerykanie regenerowane? (

te regenerowane dzialaja normalnie?

Tak, jedyny efekt uboczny jest taki, że musisz o nie dbać, bo drugi raz nie zregenerujesz - ja z tym problemu nie mam. Widać tylko pod mocnym światłem ślady po polerce.

Ogólnie wszystkie gry, które mam od nowości są w stanie idealnym, nawet te sprzed 20 lat kiedy byłem smarkaczem, nie wiem jak można tak zajeżdżać płytki.

Też mnie to zawsze fascynowało. Przede wszystkim co trzeba robić, aby płyta była porysowana jakby ktoś cyrklem po niej jeździł. Akurat napędy w konsolach raczej nie rysują, więc jakaś banda "geniuszy" musi szorować płytami po obrusach, ceratach i co tam jeszcze mają.

Mam to samo. Kiedyś próbowałem przeprowadzić eksperyment i zarysować czystą płytkę ze sklepu aby osiągnąć podobny efekt jak niektóre używki. Pomimo wielu starań nie udało mi się doprowadzić płyty do takiego stanu.

Pewno nie odkładają płyt do pudełek. Mój znajomy miał wszystkie płyty luzem w jednej szufladzie i jak czegoś szukał to mieszał i mieszał, płyty oczywiście ledwo chodziły potem. Taka sytuacja.

Też znałem takich gagatków, ale rysy jak po ostrej jeździe kluczem, to już nie ogarniam :). Fleje.

Potwierdzam, poniedzialek a ja wolne. Wlasnie zasiadlem do Ori

załóż kurtkę ze skorpionem i wkręć sobie że jesteś ryanem goslingiem

O ty (pipi)a, ile za DSa?

różowy 150?

Różowe 300, białe po 400

To są 3DSy?

Nie, DSLite. A tak na poważnie, wszystko zależy od tego czy sprzedawca wyciągnie baterie (bo wysyłać nie wolno), jaki będzie stan i po ile wyrwę ładowarki.

Szanuje za one piece