
Treść opublikowana przez ping
-
Jedno wyjście hdmi do 3 konsol.
http://allegro.pl/switch-rozdzielacz-hdmi-full-hd-3-in-1-out-wys-pl-i4414316467.html Ja mam takie gówienko. Na eBayu bodajże 3 dolce z wliczoną wysyłką kosztuje, tylko trzeba trochę poczekać. Spełnia swoje zadanie.
-
Zakupy growe!
A to nie Ty jesteś tym gościem, co co chwilę sprzedaje PS4 na forumku?
-
Zakupy growe!
Piątkowa drobnica (staram się ograniczać ostatnio zakupy growe): Oczywiście z racji nabycia gier na platformę Xbox, musiałem też zadbać o ŻUBRa, obok Harnasia flagowy napój posiadacza Xboksa w Polsce.
-
Zakupy growe!
To nie jest reguła, bo w Stanach i UK masz to samo. Weź też pod uwagę fakt, że masa sklepów w Japonii serwuje grom "polerkę" specjalną maszyną. Niemniej jednak w przypadku gier używanych unikam wydań EU/US - nie chce mi się kupować jednej gry kilka razy, żeby w końcu trafić egzemplarz w dobrym stanie. @Paliodor Myślę, że spokojnie ogarniesz. A PSXowe wydania są akurat taniutkie. Swoje duble puszczałem po dyszce i był problem ze sprzedażą.
-
Zakupy growe!
"Śmieszny papieros", czapka konduktorska na głowę, głośność podkręcona na maksa i jest mega. A już totalny kosmos jest jak masz Train Simulatora z trasą, którą dobrze znasz. Wersja z Yamanote Line = <3.
-
Zakupy growe!
Motion Gravure też spoko rzecz dla onanistów. Front Mission próbowałem sprzedać w Polsce nowe, zafoliowane, ale nie było chętnych .
-
Zakupy growe!
Grywam, mam większość gier pociągowych. Fajne, ale bardzo hermetyczne . TS niby spoko, bo używa prawdziwych materiałów video i masz fotorealistyczną grafikę, ale w Denshe jednak gra się o wiele przyjemniej. Uprzedzając pytania: Tak. Te gry naprawdę tyle kosztują. Bardzo niszowe tytuły z niskimi nakładami.
-
Zakupy growe!
Z dzisiaj. Bardzo skromnie. Najlepszy niebieski na past geny.
-
co cię cieszy, a co złości?
Graj azja też mi leci w kule z ostatnimi trzema przesyłkami. Jedna wysłana 13 czerwca, druga 17 czerwca, trzecia 11 lipca - żadnej nie dostałem. Dlatego odpuściłem kilka ciekawych zakupów u nich - od jakiegoś czasu coś zmieniło się na gorsze z ich logistyką.
-
HC ROOM'y
Jeśli tył szafeczki ma otwarty (a po kablach widzę, że tak jest), to nie powinno być problemu. Sprzęt wypluwa ciepło "plecami".
-
Zakupy growe!
Aż takim zboczeńcem nie jestem, ale preferencyjnie gry 3xJ/3xA, najchętniej region NTSC przy starszych platformach (60hz = mus). Wydania PAL z okładkami w europejskich językach mi nie przeszkadzają, pod warunkiem, że sama gra jest w języku dla mnie zrozumiałym. Super Robot Taisen Complete Box
-
Zakupy growe!
U mnie dzisiaj też parę rzeczy się pojawiło, ale raczej skromnie. Rimejki Super Robota na propsie .
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Chodziło mi oczywiście o fora/innych graczy/etc. Najwięksi zapaleńcy potrafią wsiąść w samolot i polecieć na dwutygodniowe zakupy na przykład do Japonii (i nie, nie na Tokijską Akihabarę, która o ile robi wrażenie, tak cenowo nie jest tak atrakcyjna jak mniej znane miejsca w głębi kraju).
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
U nas niestety ludzie (zbieracze/kolekcjonerzy też) jeszcze nie dorośli do pewnych rzeczy. Ci z prawdziwego zdarzenia jak już wspomniałem wyżej, nie śledzą for, w (pipi)e mają cały internet. A co do gości typu "kupię zestaw nes + 20 gier, do tego stare playstation z fifą i jestem kolekcjonerem" - tacy w większości mają chore ego, inni są bardziej handlarzami, którzy wysiadują po 24h/7 na allegro żeby sprzedać coś z przebitką 20zł (jest takie polskie forum dla graczy retro - było w miarę ok zanim zorientowałem się, że to forum o handlowaniu na allegro złomem z wystawek...). Dlatego jakiekolwiek wspólne działania w naszym kraju nie przejdą, a sam nie chciałbym wchodzić w komitywę z kimś, komu koleżeńsko pokażę jedno ze swoich źródeł, a potem zobaczę wysyp aukcji na allegro z dwukrotną przebitką. W Stanach pełna kulturka, jest kilka świetnych for. Na jednym z nich są organizowane zbiórki. Przykładowo gdy Acclaim bankrutowało, wszystkie assety firmy poszły pod młotek. Grupa zapaleńców wylicytowała archiwum firmy, z którego dało się odzyskać kilka ciekawych rzeczy. Potem udostępnili wszystko za darmo innym zapaleńcom. Robienie zbiórki na rzadkie bety/niewydane gry to też akcje na porządku dziennym - dzięki temu posiadacze Dreamcasta mogą zagrać w skasowane Geist Force. Jak potrzebuję zasięgnąć wiedzy na temat tego hobby, to szukam na zachodzie - mniej przekłamań, bardziej zorientowani ludzie. Mnie oprócz retaili bardzo interesują rzeczy niedostępne dla przeciętnego kowalskiego - bety, wersje preview wydanych gier - w kraju praktycznie nikt takich rzeczy nie posiada, nie mówiąc już o dev/test kitach różnych firm, a to jednak spory fun odpalić wczesną wersję ulubionego tytułu i zobaczyć co się pozmieniało do momentu wydania. Niestety to już trochę szara strefa (dopóki wydawca nie zbankrutuje... )... Więc jak widać w kraju nie bardzo miałbym z kim o tym porozmawiać, na szczęście mam trochę znajomości poza Polską więc do pewnych rzeczy mam lepszy dostęp.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Wiem o co najmniej kilku osobach, które podchodzą do sprawy poważnie, ale raczej nie udzielają się na forach. Z tego co zaobserwowałem u nas jest tak, że nawet na forum o grach wideo strach się z czymkolwiek pokazać, bo zaraz zacznie się narzekanie na kilka stron, że jesteś jakiś pojebany, topisz hajs, gdzieś tam przewinie się wieczny argument "i tak w to nie zagrasz" etc. Zjawisko istnieje, wprawdzie do USA i Francji (tam jest sporo hardcore'owców) Polska nie ma startu, ale chętnych na unikaty przybywa - widzę to między innymi po allegro i wzroście cen za niektóre rzeczy. Jeszcze 10 lat temu miałbym spore problemy żeby pozbyć się jakiegoś dubla w japońskim wydaniu, teraz wiele gier schodzi z pocałowaniem ręki (choć za niższe niż ebayowe ceny). Kontaktu z nikim nie trzymam, na szczęście jestem samowystarczalny i jestem w stanie zdobyć na własną rękę każdą grę, więc po prostu nawet by mi się to nie przydało. Bo i po co, żeby rozmawiać o gierkach? Od tego mam forumek .
-
Tanie konta z grami
Dopóki nie kombinujesz z przenoszeniem licencji/recyklingiem takich kont, to nie powinno Ci się nic stać. Przynajmniej tak mi się żalili ludzie na Xbox Live, że bany się sypały za tego typu zabawę. A na przyszłość to najlepiej po prostu nie tykać tego gówna .
-
Tanie konta z grami
Te konta są czyste, nie mają znajomych i osiągnięć (chyba, że kupujesz jakieś z "recyklingu" czyli trzeciej ręki). Chińczyk tworzy nowe konto, podpina kradzioną kartę kredytową, kupuje określone gry, sprzedaje takie konto za ~50% tego co płacisz paserowi, paser puszcza to na allegro.
-
Tanie konta z grami
Kupujesz konto, wszystko Ci śmiga, wystawiasz komentarz. Bany nie są rozdawane ot tak, natychmiast. Po prostu jak ktoś zgłosi do swojego banku chargeback z tytułu nieautoryzowanych obciążeń (a te punkty są nabijane kradzionymi przez chińczyków kartami kredytowymi), Microsoft straci pieniądz, wyszuka w bazie użytkowników numer kredytówki, zobaczy na jakich konsolach było logowane konto z podpiętą kradzioną kredytówką i oflaguje sprzęt, co po jakimś czasie może skończyć się banem - może to być miesiąc, może to być pół roku, możesz mieć szczęście i nic się nie stanie. To tak w uproszczeniu. O temacie (jak to działa ze strony chińczyków i Microsoftu) można naklepać kilkanaście tysięcy znaków...
-
własnie ukonczyłem...
Też męczyłem to demo, głównie dlatego, że na giełdzie dostawcy świeżych gier nie mieli Broken Sworda. Grę udało się kupić dopiero w 2001, w RTV Euro AGD na wyprzedaży za 40zł. Folii nie było, za to na opakowaniu była przyklejona paskudna cena. Cóż - byłem mega szczęśliwy, że mogłem wreszcie w to zagrać. Jedynki też się długo naszukałem...
-
własnie ukonczyłem...
Jedna z moich ulubionych serii. Często wracam do pierwszych dwóch części - klimat nie do podrobienia. Co do wersji reżyserskiej - nie ma czegoś takiego. Jest tylko remaster na Steamie, który dodaje paskudnie wyglądające portrety (widać, że inny grafik rysował) - w żadnym stopniu nie rozwija historii z dwójki, a szkoda. Na piątce srogo się zawiodłem.
-
Zakupy growe!
Na X'a powoli dobijam do 700. Muszę wciągnąć na listę zakupy z ostatniego miesiąca - nie było na to wcześniej czasu. Zdaję sobie sprawę, że wygląda to wszystko bardzo chaotycznie i tak jak bym brał co popadnie, ale podchodzę do tego hobby całkiem poważnie - wszystkie gry z moich zbiorów są katalogowane wraz z opisem stanów. Głównie po to, żeby przy zakupach móc szybko sprawdzić czy już czegoś nie mam, chociaż rzadko zaglądam do ściągawki. Głównie w przypadku starszych platform. A lista z wiki niestety nie nadaje się na wyznacznik, bo u mnie wchodzą w grę różne wydania (z osobnym achievement setem). Na szczęście dzięki Microsoftowemu API można wyciągnąć listę wszystkich gier.
-
Zakupy growe!
To jedna z najrzadszych gier jakie wypuszczono na X360, osiąga chore ceny na aukcjach (100-150$), mi udało się ją kupić całkiem okazyjnie, więc dwa razy się nie zastanawiałem. W końcu chcę złożyć fullset.
-
Zakupy growe!
Zrobiłem sobie kilka prezentów z okazji powrotu do domu.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Jeżeli masz warunki (pracownia), czas i chęci to nie takie głupie. Tylko lepiej policz wytrzymałości materiału, żeby Ci się to na łeb z grami nie zwaliło.
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
Z tym się zgodzę, w zasadzie to gigantyczny przycisk do papieru - jak już masz to strach grać, bo są dość awaryjne, a sprawnych na świecie jest dosłownie garstka (mimo upływu lat nadal nie ma możliwości podmienienia dysku - jak zdechnie, to koniec. Z laserami to samo, a w środku są dwa - jeden PS2kowy drugi specjalny, padnie specjalny, do którego nie ma zamienników na rynku - przestaje działać PS2kowy). Teoretycznie jako zaletę można potraktować możliwość instalacji gier na HDD (kilkadziesiąt japońskich gier z tego korzysta), ale to też można obejść, pakując do normalnej konsoli BB kit. Tak czy siak w kwestii designu jest to najładniejsza konsola, jaką stworzyło Sony, może dlatego że miała bardziej służyć jako set top box w salonie niż sprzęt do hardcore'owej nory.