Pix

Obstawiam gdzieś drugą połowę lipca. Zazwyczaj Prezes rusza z promocją następnego wydawnictwa około miesiąc po premierze poprzedniego

Trochę się zawiodłem tekstem o Mizzurna Falls, a byłem na niego mocno nahajpowany. Rozumiem, że jest mało informacji o tej grze, więc nie ma z czego rzeźbić, dlatego chyba wolałbym formę retrorecenzji. Poza tym Cypher ma brzydki zwyczaj wciskania wszędzie wykrzykników. Naliczyłem około 12, a mówimy o bardzo krótkim tekście. Oduczcie go krzyczenia na czytelnika!

No ja mam nadzieję, że tak to właśnie wygląda. Brudzić kartki tłustymi i brudnymi od czipsów łapami? Nie dziękuję Czytanie tylko po prysznicu i w świeżo wyprasowanym garniturze

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Jedyne bugi jakie na razie znalazłem to brak maksymalnej noty dla FFVI i Chrono Triggera

Ahh, tak cudowna giereczka to powinna była być day one z konsolą. Już tylko miesiąc

Znaczy ja uwielbiam pana Kojimę, ale podchodzę do tego co on gada z dystansem. Facet ma ego wielkości wieżowca i uważa się za geniusza i zbawcę gejmingu. Ten sam facet, co nazywa postać DIE HARDMAN, a lasce z wielkimi cycami daje zdolność oddychania przez cycki Tak jak mówiłem - kocham gościa, ale trzeba mieć odpowiednie podejście do jego twórczości.

Perez to wydaje mi się, że jest takim typem człowieka, co nawet po wypiciu ogromnych ilości alkoholu zachowuje klasę.

Poproszę, żeby w dwójce Fragile jak najczęściej przypominała, że jest Fradżajl, ale nie taka Frazil

Kojima napisał scenariusz Death Stranding 2 od nowa, bo pierwotna wersja podobała się ludziom, którzy ją widzieli aż za bardzo, a Hideo chce widzieć kontrowersje i wkurwionych ludzi. Oby tylko nie było jakiejś afery golfowej 2.0. Ciekawe, co ten wariat wymyślił

Po odbiór osobisty bardziej przyjeżdżać do Szanownego Kierownika z pudełkiem czekoladek czy butelką wódki?

@Seba89 czyli przejął Pan już na dobre retrorecenzję, Panie Sebastianie?

Jak coś to przypominam, że dzisiaj premiera. 129 złociszy na ps store. Trochę kusi, ale może jednak na jakąś promkę się poczeka.

Dla mnie połączenie PS5 + Switch 2 to obecnie ideał. Duże giereczki od Sony, Microsoftu i innych wydawców third party na PS5, ekskluzywy Nintendo i indyczki na Switchu 2.

Bo to jest kolora gra. Trzeba pamiętać, że Persona 4 to prawdopodobnie najbardziej wesoła historia o seryjnym mordercy.

Też już nic więcej nie oglądam. Pierwszy nowy duży japoński Silent Hill od 21 lat. Chcę mieć jak najwięcej niespodzianek. Drewnianą walkę wybaczę, jeśli dostarczą klimat i fabułę na poziomie pierwszych czterech części.

Pięknie. Pan Perez dba, żeby podczas długiego weekendu czytelnictwo w Polsce nie spadło

Zawsze mnie dołowała strasznie ta scena. Przy rimejku i dzisiejszej graficzce to już w ogóle będzie tragedia. Mam nadzieję, że blooberzy znowu tak dobrze dobiorą aktorów jak przy dwójce

Ta, też bym chętnie wyciszył to losowanie. Zwłaszcza, że sama muzyczka na trasach jest całkiem przyjemna.

Ogólnie moim zdaniem jedynka była sporo straszniejsza niż dwójka. Klimat dwójki był bardziej depresyjny i przygnębiający, a w jedynce wszystko było jakieś takie bardziej przytłaczające. Czułeś się jak uwięziony w najgorszym koszmarze. Mam nadzieję, że blooberom uda się uchwycić tę różnicę

Te cholerne skaczące psy

Podobno Papszun jest chętny. Jeśli już musi być polski trener, to niech mu dadzą szansę. Co prawda jego styl to 1:0 i autobus, ale przy obecnych kopaczach nie ma co stawiać na jakość, tylko na wynik.

Myślę, że jeśli zdecydowali się na rimejk jedynki to rimejk trójki jest niemal pewniakiem. Trochę natomiast obawiam się o czwórkę, bo często ta część jest traktowana (niesłusznie) jak niechciane dziecko.

Ciareczki Ja mam jedną prośbę do blooberów. Nie rozwlekajcie niepotrzebnie tej gry do 20 godzin. 12 naprawdę spokojnie wystarczy. Jestem fanem rimejku dwójki, ale moim zdaniem przesadzili pod tym względem, zwłaszcza przy stanowczo za dużej ilości walk, których nie dało się uniknąć. Silent Hill to przede wszystkim atmosfera i fabuła, a jako James czułem się jak Leon z residenta przy wybijaniu całego tłumu pielęgniarek. Brakowało tylko kopniaków z półobrotu. Momentami trochę rozwadniało to historię i burzyło klimat. Rozbudujcie lokacje, dajcie jakieś nowe fajne zagadki, nie przesadzajdzie z ilością walk i sztucznym wydłużaniem gry i będzie sztywniutko.

Oby tylko nie ten Jan Urban

Prezes powoli zaczyna rozumieć, że gracze to najgorszy rodzaj klienta