Treść opublikowana przez Ludwes
-
Targi: E3, GC, TGS
no jak tylko na nową generację, to dobrze by było jakby to był remake
-
Red Dead Redemption X360
I jego morda
-
NBA
Zabawne jest to, że w jednym sezonie NBA, MVP sezonu regularnego został wybrany typek z Serbii (który został wybrany z numerem 41, loool), a MVP finałów gość z Grecji wybrany z numerem 15.
-
NBA
chyba najlepszy indywidualny występ, jaki widziałem Giannis dzisiaj grał na niebotycznym poziomie kompletna dominacja w ataku i w obronie, masakra
-
Wrzuć screena
jak człowiek ma dostęp do pierwszego RDR w takiej jakości, to chyba nie są mu potrzebne inne gry no ok, jeszcze jakby było 60 klatek, to wtedy na bank można umierać
-
eFootball 2022
niby jakie większe info, ale czy demo - nie wiadomo
-
FIFA 22
wygląda beznadziejnie
-
MMA
Gamrot jaką szopę odjebał po walce cringe
-
NBA
Narzekałem na grę ofensywna Jrue Holidaya, ale w obronie jest fenomenalny zawsze. Dzisiaj zrobił świetną robotę i na CP3, i na Bookerze, a do tego trafiał jak pojebany. I jeszcze ten przechwyt i lob do Giannisa w końcówce Mam nadzieję, że Milwaukee to skończy w następnym meczu. Fajna to drużyna, skromne chłopaki i w ogóle ciężko ich nie lubić. A po drugiej stronie płaczek Devin Booker (zwróćcie uwagę, że on przy każdym rzucie, bez znaczenia czy tym trafionym, czy nie, płacze o faul), Chris Paul (fajnie tam popychal będącego w powietrzu Giannisa przy ostatnim dunku) czy Jae Crowder. Nie cierpię ich, lol
-
FIFA 22
no a co ma być wiadomo? rzucą fifkę 18 z aktualizacją składów i tyle
-
Właśnie porzuciłem...
Ostatnio w którymś temacie szanowni forumowicze dyskutowali na temat trylogii Prince of Persia, a akurat tak się złożyło, że chwilę wcześniej zacząłem Warrior Within. No i co mogę powiedzieć? No zestarzało się to okrutnie. Dwa lata temu przypomniałem sobie Dwa Trony i one były nadal zjadliwe, ale Dusza Wojownika już nie. Za dzieciaka dostałem tę grę, ale byłem obsrany, kiedy w nią grałem, więc pomyślałem, że w końcu nadrobię ją teraz, ale dobry Jezu - jest ciężko. Gra ma potężny backtracking, walka jest średnia w chuj (a na dodatek przeciwnicy się odradzają), muzyka okropna (a bywa i tak, że załącza się w trakcie walki, którą kończysz w 30 sekund, a ona gra dalej przez kilka minut, mimo że jedyne co robisz, to spokojnie skaczesz po platformach xd; wygląda to tak jakby bez względu na to, ile trwała walka, to jak już Ubisoft postanowił załączyć pierdolonego HITA, to będzie on grał do momentu, aż się skończy). Jestem już, myślę, w końcówce, ale nie ukrywam, że od jakiegoś czasu grałem tylko dlatego, żeby w końcu przejść grę, którą zawsze chciałem przejść. Nie mam jednak bladego pojęcia, czy dam radę - chyba nie. No ogólnie tak sobie myślę, że jest to jedna z ostatnich, a mam nadzieję, że tak naprawdę ostatnia, gra z VI generacji konsol. Większość z nich mocno się zestarzała i bardzo się cieszę, że gier nie robi się już w ten sposób.
- NBA
-
Primera Division
Za każdym razem, gdy widzę te cytaty, to ciężko mi uwierzyć, że są prawdziwe. This is crazy Polecam zacząć obserwować to konto.
-
Zakupy growe!
Miałeś nic nie kupować do Diablo
-
Konsolowa Tęcza
że ludzie tracą czas, by robić takie coś
-
Konsolowa Tęcza
700 gramów xd
-
Konsolowa Tęcza
ty, ale w sumie można sobie windowsa zainstalować i napierdalac w gierki z game passa
-
Konsolowa Tęcza
spoko rzecz, ale ta najtańsza wersja to tylko 64 GB za 256 trzeba już zapłacić 529 dolców, a to już wyższa cena od nextgenow
-
Targi: E3, GC, TGS
O Jezu, pamiętacie jak te kilka lat temu człowiek z ekscytacją czekał najpierw na E3, a później na Gamescom? Ale się pozmieniało - nawet zdążyłem zapomnieć, że było coś takiego jak Gamescom.
-
The Legend of Zelda: Skyward Sword
tak, teraz pojawia się tylko raz
-
NBA
całe szczęście, że wrócili, bo bym nie zniósł jakby Suns zdobyli mistrza Jrue Holiday swoją drogą 4/20
- Mass Effect: Legendary Edition
-
własnie ukonczyłem...
z sands od time to jeszcze pamiętam, że zakończenie było spoko
-
własnie ukonczyłem...
ja się właśnie po raz chyba setny wziąłem przed chwilą za warrior within, może tym razem mi się uda przejść sands od time było fajne, ale mi się the two thrones bardziej podobało - taki fajny mix jedynki i dwójki aha, nazywanie hiciorami takiego recore czy quantum break to jednak spora przesada
-
Primera Division
Na pewno będzie tego więcej, ale ten o Coentrao też jest całkiem, całkiem