Paolo de Vesir

100zł za miesiąc XGP? Kogoś chyba POJEBAŁO. Zdrapeczki wjadą aż miło. Za moment dojdziemy do granicy gdzie będzie taniej kupić coś na premierę i odsprzedać z małą stratą. Cholera... ale oni wycofują się z nośników. Czyżby to był plan od początku? Zabrać własność, ale kazać płacić sobie jak za retail?

U nich tam największy kocioł to jest w XGS właśnie. Jebani partacze. Do roboty kurwa, ja bym z nimi porządek zrobił, a wiem co mówię, bo nigdy nie kierowałem zespołem i nie znam się na biznesie.

Akurat te zapewnienia o Xboxie to tak naprawdę są niepewne do dnia premiery. Jak sobie pomyślę co się odjebało z Perfect Dark czy Everwild, wsparciem dla Halo czy Forzy Motorsport czy ogólnie "Just 4 games" to aż mnie krew zalewa. Tyle dobrze, że dostarczają gier, ale kurcze byku, oni naprawdę tyle już namieszali, że człowiek nie wie do końca na czym stoi.

Simple Key? IMO zawsze warto brać, odkrywają spory kawał mapki i często można dostać tam naprawdę przydatne upgrade'y (fragmenty szpuli, maski albo jakieś gadżety).

Gra, ale się nie cieszy. Mejma marudę radują już jedynie potknięcia Microsoftu. Ciekawe czy za 20 lat Jimmy nie skończy jak nasz piwniczanin.

Te buty i tak się pewnie rozejdą po skalperach, bo hobby zniszczyły jebane media społecznościowe i ludzie którzy z (wypalonej) zajawki na gry zrobili kolejną inwestycję. Jebani inwestorzy od siedmiu boleści.

Po prostu wyglądają ultra chujowo. Jeszcze brakuje czapki z daszkiem dla podstarzałych tatuśków po 40 przechodzących przez kryzys wieku średniego. Ludzie to za grosz wstydu nie mają.

Chciałbym, ale nie wiem w jakim kierunku miałoby to pójść: Halo na starą modłę dość mocno różniłoby się od H4 i 5, a co dopiero od Infinite remake na styl REmake'ów odstawałby od starszych Halo, a to z miejsca sprawiłoby, że najlepsze lata sagi (H3, H:R) odstawałyby zasadniczo Fajnie jak będzie, ale po cyrkach z Halo Infinite to xDDD

ktokolwiek: pisze coś niepochlebnego o Xboxie Jimmy:

Są tam jeszcze jakieś tytuły które się względnie bronią w 2025? Pół wieku to nieskończoność w branży i zastanawiam się czy jest tu coś więcej niż wartość kolekcjonerska.

Naprawdę chciałbym aby nie był to leniwy reskin obecnego już i tak wiekowego pierwszego remake’u, ale na ch00y ja liczę. XD Mimo wszystko Fable, Forza, Halo, Gearsy w jednym roku + ABK i Becia to jest support jak za najlepszych czasów gen. 6 - poziom nieosiągalny dla konkurencji.

MCC na PS5 i sztuczny korpo uśmiech, że oni kochają Halo Infinite i „będzie dobrze mordo, zaufaj plz”.

Ja na moim Xboxie Series X mam obecnie najlepsze wsparcie 1st i 3rd party historii całej platformy. Różnie sukces definiują gracze a inaczej inwestorzy. Na tym forum platforma z fatalnym wsparciem 1st party to najlepsze miejsce do grania, albo jest super, bo super się sprzedaje także można powiedzieć krótko - graczy pojebało.

Gość odpowiada za najgorszy okres ABK i XGS i ta konsola bez sensu ma się lepiej niż kiedykolwiek za jego panowania.

Szybko wrócił do starego avatara, więc wyczuwam opinię umiarkowanie entuzjastyczną.

Jestem pojebany na punkcie tego jak gra się w horrory (pozdrowienia Pan @Kmiot ) i wstałem dzisiaj o 5. rano żeby znów w końcu pograć w samotności, bez żadnych rozpraszaczy, na słuchawkach i (oczywiście) offline, tak jak wtedy kiedy miałem kilkanaście lat i zagrywałem się w SH2-4 na PS2 (tylko godziny były inne). Tak czy inaczej mam pewne przemyślenia po 1.5h gry, walka - Normal, zagadki - Hard: muzyka wyborna i to przede wszystkim to styl Yamaoki sprawia, że czuję iż gram w Silent Hilla walka w pierwszych 1.5h jest znośna - toporna na swój sposób, ale dość prosta, bo kontry wchodzą na miękko zagadki są trudne nie z powodu logiki, ale nieobeznania kulturowego - kto bez zaglądania w Google grafika rozpoznał jakie rośliny mają jakie liście temu czapki z głów, drugą zagadkę też będę musiał robić na CHAMA podoba mi się zmiana stylistyki, klimat gry robi świetne wrażenie, a napięcie budowane jest w sposób w który oddać mogą tylko Azjaci, nawet OW pomimo tego, że na swój sposób miłe dla oka jest niepokojącym miejscem No nic, daleko nie zaszedłem, bo warunki do grania muszą być tip top, ale dzisiaj wieczór grany będzie Flesh and Blood w LGS-ie, a później biorę Hinako na OSTRO. Oczywiście w odpowiednich warunkach. Nie dam sobie popsuć takiego wydarzenia jak premiera pierwszego, pełnoprawnego SH po prawie 14 latach oczekiwań.

nowoczesność: bateria na 5h, dodatkowy pad i ładowarka + opcjonalna wymiana akumulatora 100 lat za murzynami: wyjmij akumulatorki, włóż naładowane, włóż rozładowane do ładowarki - powtórz po 30h

Kwadrat, a interesowałeś się w ogóle Magic Arena? Mógłbyś sobie potestować czy obecne wydanie Magica Ci się w ogóle spodoba.

Do ogarnięcia, ja od początku gram analogiem - ładnie to ogarnęli. ;)

Jest tu tego naprawdę sporo, ale z czasem się wyrobisz i sama gra poniekąd je ułatwi. ;)

473p Myślę, że to byłby dobry przydomek dla nowego Spartanina w nadchodzącym na PlayStation Halo.

Summon @MatekDM .

Ostrożnie, możesz kogoś STRIGGEROWAĆ tymi słowami. Jakiś piwniczany gnom może się odpalić.

Daj znać jak Ci siadło - mi przez ten typowy dla MMO (i to tych F2P) UI przeszło kompletnie mimo, że zapowiadał się powrót do klasycznej formy. Cóż, fajnie było, a ja naoglądałem się filmów Zarfena i znów zainstalowałem D2Resurrected. ;)

Druga sprawa, że takie Sony np. postanowiło, że nie będzie bawić się w AA i przez to cierpi mnóstwo starych IP które mogłyby względnie niskim nakładem pracy znacząco urozmaicić ofertę niebieskich, zachowując jednocześnie standardy do jakich nas PSS przyzwyczaiło.