Paolo de Vesir

Downpour to dość pechowy przedstawiciel serii, bo nie miał muzyki Yamaoki, był technicznym kasztanem nawet w wersji na X360 i w sumie zaorał nie tylko studio, ale i serię na długie lata. Szkoda o tyle, że fabularnie to kawał świetnej gry, a ostatni boss - zwłaszcza w kwestiach symboliki/designu - to dla mnie absolutne top serii. Aż dziw bierze, że ci sami goście zrobili szeregowe monstra rodem z jakiegoś The Suffering. Generalnie dla fanów warto, ale czuć opór niewykorzystany potencjał. Z tych zachodnich silentow wciąż najlepszy wydaje się być Homecoming.

PCStationLab.pl

Wiedziałem, że coś takiego przeczytam. Nie no, ale szacun gira, że brniesz w ten trolling.

Oczywiście, że tak. Jak dobra gra to była dobra, bo przed robiona przed przejęciem, jak słaba to wiadomo - GamePass, a jak nowość jest wysokiej klasy to ignorujemy.

Siur stoi na baczność, wygląda to niesamowicie.

dzieki Nadella, when we all play Xbox loses czy jakoś tak Zapytałbym czy postara się o to aby na Xboxa też wyszły gry z innych ekosystemów, ale pewnie nie, bo wtedy wzmocniłby pozycję konsoli Xbox, a jak wiemy - to dokładne przeciwieństwo jego planu Szkoda, że Knur trafił na takiego szefa który robi mu pod górkę.

Jak drobny?

Temat X360 i PS3 raz na zawsze wyjaśni to co dla mnie jest od lat rzeczywistością.

Patrząc, że planuję wymienić całą platformę w ciągu 2-3 miesięcy (zostawiając tylko kartę) to zwyczajnie nie widzę sensu brać się za coś innego niż AMD.

Czytając te opinie to Krychu zrobił deal życia ze swoim XTXem - może i RT leży, ale rasteryzacja jak złoto.

Może być tak jak mówisz, ale z moim 3060Ti to ja RT zobaczyć mogę na screenach co najwyżej.

Zwłaszcza te Spidermany zrobione na konsoli z APU AMD. ;]

Mimo wszystko Silent Hills byłoby grą na wyłączność PS. W sensie, jestem w stanie uwierzyć w ten scenariusz, że Konami układać się będzie z Sony, bo Sony po prostu tak gra - zwykle stwierdzenie faktu, żadne uprzedzenie.

Nawet jeśli „leak” to zwykle bajdurzenie to patrząc, że PlayStation zaklepało sobie 2 (a licząc PT to 3) gry z serii można podejrzewać, że ta współpraca pasuje obu stronom. Nawet jeśli oparta na pieniądzach Sony.

Nom, coś tutaj Asax miesza. Zwłaszcza, że o większości umów czasowych jest wiadomo, że Sony maczało przy nich palce, a tutaj po prostu cisza. XSS miało problemem nie być, ale jednak okazuje się, że jednak trochę jest. W idealnym scenariuszu (1st i 2nd party) Microsoft płaci pieniądze za dodatkowe roboczogodziny na optymalizację, ale platformy zielonych są priorytetem dla kogoś poza? Obstawiam, że nigdy.

Mi się ten fragment mega podobał, świetnie urozmaicenie, dystanse to jest kwestia naprawdę 1 minuty, a ludzie robią z tego wielkie halo jakby musieli nagle stawać w wyścigach. Poprawiło to eksplorację i to mocno. No i jeszcze jak to świetnie wygląda. <3

Nie no kolego złoty, chłop co SoTa, Pentiment i HiFi przewidział, więc no trochę pali się dupą dla konsolorza.

Sytuacja o której piszesz miałaby sens jeśli nowy Xbox miałby być tą rzekomą hybrydą konsoli i PC-ta, pozwalającego czerpać z obydwu światów. Xbox jeszcze teraz może się sprzedawać swoimi grami, bo jednak w wielu przypadkach ma tam swoje konsolowe exy, istnieje w formie fizycznej na półkach, ktoś go reklamuje. Jeśli MS postawi jednak na zwykłą konsolę, a próbować będzie sprzedawać ją usługą która wciąż traci na atrakcyjności oraz grami które dostąć można na bardziej rozpoznawalnym i rozchwytywanym sprzęcie to taka konsola skazana jest na olanie przez twórców. Zauważ nawet teraz mnóstwo gier z Azji (która zapowiada się na przyszłego potentata w temacie) zwyczajnie olewa Xboxa i wydaje PC/PS5, w przyszłości Switch 2. Naprawdę, sprawa jest bardziej złożona niż "MS może dopłacać i nic się nie stanie jak nie będzie (konsolowych) exów." Stanie się, dużo złego dla konsoli i graczy Xboxa.

Będzie śmieszniej jak jebany Nutella zobaczy, że Gearsy jednak lepiej sprzedają się na PS5, bo nie trzeba do nich dokupować nowego Xa i będzie OK GRACZE NIE CHCĄ Xa. ten to jest zwierzak, naprawdę, obok Spencera największy wróg Xboxa

Oczywiście, że będzie to dziwne. Wręcz kuriozalne. Na sprzedaży konsoli powinno zależeć wszystkim, bo come on popularność sprzętu wśród developerów i ilość zajebistych gier jest zwyczajnie wprost do niej proporcjonalna. Każdemu kto ma Xbox powinno zależeć aby ta konsole sprzedała się najlepiej, a nie klepać Knura po plecach, że dobrze robi i when we all play everybody wins xDDDDD To jest robienie graczom wody z mózgu. Tak serio.

Z jakiegoś powodu to dobrze dla graczy (?).

Dobra, to teraz MS wydaje swoje gry na PS5, ale nie dostaje żadnych w zamian. Co przemawia na korzyść Xboxa względem PC albo PS5?

Z drugiej Sony i tak wydaje wszystko jak leci na PC, więc jeśli ktoś nie potrzebuje ogrywać wszystkiego na premierę (a dzisiaj po prostu ani nie warto ani się nie opłaca) to ma wszystko na blaszce.

Spoko, że na końcu tego planu MSu jest konsola Xboxa na której zbudowali markę. Niesamowity jesteś ASX, aż przecieram oczy ze zdumienia jak ciebie czytam.

Niestety, MS perfidnie okłamał mnie zdaniami pokroju "most powerful console ever", AAA co kwartał czy tym, że im kurwa zależy na Xboxie. Najśmieszniejsze jest to, że ty kompletnie tego nie zauważasz i jeszcze robisz za tubę propagandową MSu, że to w sumie dobrze robią i to, że ktoś dał się zrobić na obietnice to w sumie nic się nie stało, bo "Xbox to już nie tylko konsola". to absurd