Paolo de Vesir

Generacje trwają od 3 do 5 lat więc możesz sobie jeszcze ciut poczekać.

Stworzył otwartą alternatywę dla konsol Nintendo i przyniósł kilku nowych graczy na rynku przenośnych PC-tów. Tu już posłużę się dowodem anegdotycznym, ale kilku polskich podcasterów którzy mówili o tym jak te sprzęty przywróciły im zajawkę na gry. Po raz pierwszy od ponad 14 lat jest na rynku alternatywa do Switcha - konsola która oferuje szeroką bibliotekę tytułów w jakości nie powodującej utraty smaku życia. To jest ogromny sukces, bo SD otworzył handheldy dla rynku niezainteresowanego pamperkami od Nintendo.

Może być grubo, podobno Sony ma w końcu zamiar wyjść z jaskini, ale nie będę oglądał 3 godzin męki dla 2 dobrych trailerów. Sprawdzi się z ranka.

O ile nie kręci mnie w ogóle przyszłość stacjonarek to mega zapatruje się na przyszłość w której granko przenośne oferować będzie każdy z wielkiej trójki. Oferta na tym rynku jest szeroka jak nigdy co przełamało trwający od czasu 3DSa monopol na rynku przenośniaków - sukces SD pokazał, że jest miejsce dla ludzi którzy nie uznają skakania pamperkiem za szczytowe osiągnięcie w dziedzinie handheldów, a rynek PC jest wielki jak chyba nigdy wcześniej. Piękne czasy, nie powiem, piękne.

Ciekawi mnie czy PSSR mógłby jeszcze podbić jakość tych gier. Nie ukrywam, że taką wsteczna skusiłaby mnie do przesiadki.

GI to RT z tego co kojarzę. Z resztą, sprawa Xboxa ma się dość jasno: >XSS - opcja budżetowa >XSX - opcja konsolowa >PC - opcja wypasiona Stad brak odpowiedzi na PS5 PRO, bo na obecnym rynku PRO jest niepotrzebne.

Całościowo czy RT?

Ja też srogo kibicuję AMD, bo zaraz znów NVidia wyskoczy z 6-8GB w 2/3 modeli.

Wredny, wystrychnąłeś nas na dudka nicponiu! Na początku myślałem, że to wersja XSS, a i tak nie mogłem uwierzyć własnym oczom.

Nom, coś ci nie pykło Snejk

Będę trzymał rękę na pulsie, jakby pojawiła się jeszcze - to dam znać. Za 999zl to zbrodnia nie wziąć.

No nic, czekamy na Fable - ForzaTech kolejny porządny silnik w rękach MSu.

Japonia? No Xbox tam to folklor.

Nie ukrywam, że pisanie o Xboxie jakby był benjaminkiem na rynku wciąż nie przestaje śmieszyć. Niektórzy naprawdę muszą wyjść w końcu z jaskini.

Szkoda, że mogę dać tylko jedno serduszko, bo zgadzam się po stokroć. Aż uszy więdną od tego starczego pierdolenia jak hurr durr kiedyś to było kurła, a dzisiaj tylko ten fornacht, nie ma już gier.

Pisałem to już wcześniej - to tak nie działa. Ogółu nie obchodzi napęd, bo sprzedaż cyfry to jakieś 80%, a jak wyjdzie nowy tytuł od SantaMonica i będzie digital only to i najtwardszy beton się złamie.

W sumie to jedna z wad polityki MSu - kiedy grę pokazuje Sony to możesz być pewny, że leci ona ze sprzętu który posiadasz, a u MSu zawsze trzeba zakładać, że na konsoli wyglądać będzie to zawsze gorzej niż na pokazie.

Szkoda, że pełną wersja jedynie na PC

W sumie sprawdzę co ma do zaoferowania jedyny de facto konkurent Godrizona.

Ładnie działa, ale to tylko rozbłyski i odbicia. W ogóle mega szacun, że zrobiono na konsolach tak świetnie wyglądająca i działającą grę.

Tam MS musi mieć w tym jakąś korzyść materialną, bo przy pokazie UE5 też robiło jedno z ich studiów. Może chęć standaryzacji używanej technologii, no ale może być niezłe ździwko na konsoletach.

To zależy czy jedziesz po nie rowerem 10km czy nie.

Piękny jest ten Turok. Zostawiasz w folii dla potomnych?

Embargo schodzi o 15?

Gra wylądowała z XGP więc przyszło mi się zmierzyć z Crashem. Nie ukrywam, ostatni raz z serią miałem na PSXie i Mario Kart to jest słodkie pierdzenie przy tym co się tu odwala… grę odpaliłem w trybie klasycznym, nie ma tam poziomu trudności, ale już na trzecim wyścigu jest srogo. Trzeba ścinać zakręty, korzystać z turbo, a bez ciaglej dopałki wchodząc w zakręty jesteś skończony. mimo wszystko satysfakcja jest ogromna, zabawa przednia, ekipa aż się micha cieszy