Paolo de Vesir

To akurat promocja, bazowa dalej oscyluje w okolicach 2399 PLN-ów.

ale mazzeo o gameplayu, a ty o technikaliach

Z lataniem mogę zrozumieć, ale co jest nie tak ze strzelaniem? Bronie mają kopa, wrogowie ładnie reagują na strzały, w dodatku wokalizują to co nie jest standardem w grach.

Na jakim sprzęcie? XGP czy Steam?

MS-owi nie zależy na konsolach tylko budowaniu marki i silnego 1st party. Także życzę dalszych sukcesów, następny przystanek - Forza Motorsport.

To też tylko dodam od siebie i kończę: https://steamcommunity.com/app/1182900/discussions/0/3542672490594571649/

W te same akurat nie, ale ze Steama próbowałem Halo Infinite, Eldena, Guardiansów i wszystkie śmigały powyżej 60 na Ultra w FHD. Też się zastanawiałem czy to kwestia wydajności sprzętu, ale o słabym działaniu DL czy APT2 z XGP są tematy w sieci, więc problem nie jest tylko mój.

Naukowo nie, ale empirycznie mogę potwierdzić, że wersje z WinStore’a mocno dławią wydajność. Nie mam jakiejś bestii, ale i7-9700 + 3060Ti miało problemy z utrzymaniem 40-50 klatek w Plague Tale 2, Deathloopie i Halo Infinite. Gry ze Steama zaś dzialaja znacznie, ale to znacznie lepiej.

Na razie dość topornie, ale to wersja z XGP więc wiem, że działać będzie jak gówno. Pewnie na Steamie śmigałoby jak złoto (casus Halo Infinite i Deathloop).

Skończę instalować mody i dam znać.

Nie, nie. RTX 3060Ti, będę grał bez wspomagaczy.

Do kolegów blacharzy - jak nazywa się ten mod na poprawę czerni i kolorów i skąd go ściągaliście?

Giereczki nie są problemem, sam skończyłem kilkanaście tytułów w tym roku, a cała otoczka wokół gamingu - afery koperkowe, uzależnianie przyszłości studiów od średniej na MC wystawianej przez ludzi który kompletnie tej branży nie kumają. Mam wrażenie, że gaming mainstreamowy przestał być dla graczy a stał się prowadzony pod akcjonariuszy.

Wejście gier do mainstreamu sprawiło, że takie kreatury wywierają nacisk na decyzje twórcze, a sami ci „dziennikarze” są jedynie karykaturami graczy. Naprawdę, branżę to powinno się jebać i zaorać, a gaming niech wróci do piwny. Potrzebny jest krach.

Jest jedna zasadnicza roznica - ja FF16 skończyłem, a hejterki SFa nawet na oczy nie zobaczą.

Roznica jest taka, że w temacie Finala przedstawia się grę bez wad co nie ma pokrycia z rzeczywistością, a z SF ludzie robią na siłę crapa. Z resztą, temat uaktywnił największy niebieski beton na forum, więc o czym my tu mówimy? Widać, że premiera jest bardziej niż udana.

Takie premiery pokazują największą hipokryzję. Niby jebać CW, boty najgorsze jednostki, a zasłużeni stażem gracze „spoza” pokazują bydlęce oblicze i szukają zaczepki chociaż w żadną z tych gier nie zagrają. Jebać was.

Generalnie aby utrzymać na forum zgodę i zagrajmerską miłość musimy trzymać się narracji, że gra to niewypał i znów oszukał nas jebany Xbox.

No i wracamy do punktu wyjścia. Przy budżetach gier AAA ciężko będzie zrobić teraz coś co się zwróci, o ile nie będzie tak bardzo dla wszystkich, że ostatecznie będzie dla nikogo.

Niesamowite, bo w temacie wklejano już info, że przecież FF XVI sprzedaje się lepiej niż zakładano i SE jest bardzo zadowolone z wyniku.

Myli Cię, nóg nie ma w Fallout3, 4 ani New Vegas. Nie wiem jak w TES, ale podejrzewam to samo.

Temat też pięknie pokazuje jak niektórzy nerwowo wyczekiwali tych ocen aby mieć pożywkę na forum. Może ja się w CW udzielam, ale tobie observer to tag team COVID i pęknięta z żalu dupa spowodowały prawdziwe spustoszenie w bani. Zwłaszcza, że ty nawet w gierki nie grasz, a latasz tu z cieczką jakby cię na hajs oszukali.

dobra, może wracaj do CW

Premiera 6. września, tak dla przypomnienia.

Jedynie co wystarczy zrobić to sprawdzić moje konto na PSN i X, ale to musiałbyś najpierw pomyśleć a potem napisać, co nie zdarza ci się zbyt często, przygłupie.