Kaczi

Aresnal ma tylu ofensywnych piłkarzy w polu ze nie wiedzą jak grać.... Posiadanie piłki na poziome 70% a nie mogą sobie poradzić z takim Sheffield....

Ty @Yakubu ale Piszczka to Ty szanuj OK?

już pousuwane, także tak

głownym problen jest to że nie ma pieniędzy, jak zespołom przychodzi awansować do wyższej klasy rozgrywkowej to nie mają pieniędzy na infrastrukturę(budowa stadionu lub boisk treningowych to ogromne koszta ), brak jakiegoś ogólnego pomysłu na promowanie młodzieży tudzież polskiego piłkarza. Rzekomo polski piłkarz jest droższy od zagranicznego szrotu z Łotwy, Litwy czy innych dziwnych miejsc. Niby jest Narodowy Model Gry ale nie ma wymuszenia na klubach od najniższego szczebla żeby go stosowały albo nagradzania w postaci bonusów pieniężnych za jego wdrażanie jak to ma przykład bodaj w Szwajcarii. Podobnie z trenerami od kilku lat na karuzeli trenerskiej te same nazwiska z nowych Papszun i Mamrot a to nie są już młodzi trenerzy. Inna sprawa że polski właściciel klubu piłkarskiego ma mentalność taką że chce na tym klubie zarobić albo jak najniższym wkładem finansowym osiągnąć jak największy zysk, bo raczej nie o sukces piłkarski tu chodzi. Gdyby taka Legia najbogatszy klub polski była lepiej zarządzana to w tej fazie grupowej europejskich pucharów byśmy byli co sezon. Na Białorusi mają jeszcze bardziej (pipi)ową ligę niż nasza a jednak BATE daje radę.

no dla niektórych taki wyjazd do Niecieczy może być traktoeany jako wycieczka krajoznawcza Albo te narzekanie że wyjazd daleki z Lubina do Suwałk i mało czasu na regeneracje

za młodu to się piło Amareny, Patyki czy inne Komandosy, gdzie żeby to wypić to robiło się tzw "Turbo Ptysie" lokalna woda gazowana "Krynka" plus własnie tanie wino. Wchodziło to aż miło, pewnie dlatego teraz nie zarabiam grubych milionów Żeby nie robić off-topu też jestem za opcją wyłączania opcji świecenia światełka. Konsolę pewnie kupię na day one bo ja lubię wydawać pieniądz oraz dlatego że jestem nieszczęśliwym człowiekiem.

A widzisz ja mam wino zawsze przygotowane w zasięgu ręki

przy perfekcyjnej czerni oleda po co komu światło w kontrolerze ?

No masz prawie by gola strzelił kolejny rezerwowy

Może to ten mecz kiedy wszystkim przeskoczy i zrozumieją wuja tak jak było za Nawalki z Niemcami

No i jest i on super strzelec

Posiadanie piłki 66% z którego nic nie wynika..... Pewnie remis u buka dobry kurs miał

– W piątek zdarzyło się coś, co dodało mi pewności siebie i poprawiło wyczucie w samochodzie. Ustaliliśmy coś, ale z jakiegoś powodu podjęto inną decyzję. Nie sądzę, aby była to decyzja ludzi [którzy są] tutaj na torze. Kiedy masz kierowcę, który po raz pierwszy mówi, że może porządnie jechać przez długi czas i badać możliwości samochodu, to każdy zespół chciałby to wykorzystać… Nieco więcej szczegółów Robert zdradził w naszej rozmowie przed kamerą Eleven. – W piątek był duży plus – powiedział. – Po raz pierwszy od dłuższego czasu kiedy zmieniliśmy skrzydło na nowe – które miało nie być lepsze i w drugim aucie chyba nie było lepsze, albo w ogóle było gorsze – to w moim aucie sytuacja się znacznie poprawiła. Ale z dziwnych przyczyn to skrzydło zostało mi ściągnięte rano przed kwalifikacjami. Myślę, że ta decyzja nie była powiązana tutaj z torem, tylko bardziej z innymi wyborami. Dzisiejszy poranek dał mi dużo do zrozumienia. Pewne rzeczy wiedziałem, ale dziś rano pewne granice zostały chyba przekroczone. Trudno, nie ma co narzekać. Do końca roku zostało dwadzieścia sesji i miejmy nadzieję, że przynajmniej pewne rzeczy zostaną rozwiązane – chociaż tak jak mówię, dzisiejszy poranek przed kwalifikacjami naprawdę dał mi dużo do zrozumienia. Warto podkreślić podziękowania Roberta dla mechaników, którzy nie po raz pierwszy spisali się świetnie. – Myślę, że zrobili fantastyczną robotę – mówił kierowca. – Zresztą to wiemy, że chłopcy potrafią nawet w rajdowym stylu różne niemożliwe rzeczy zrobić. Należą im się wielkie brawa, ale niestety niektóre rzeczy nie zależą od nich. Niestety, w trudnym dla zespołu okresie nie zawodzą kierowcy i mechanicy – szkoda, że nie można powiedzieć tego samego o ludziach, którym powinno najbardziej zależeć na prawidłowym funkcjonowaniu ekipy. Chyba nawet nie da się powiedzieć, że Williams jest źle zarządzany – po prostu brakuje jakiegokolwiek zarządzania. Dla tak uznanej marki i jej dziedzictwa jest to kompromitacja. grubo Ja na wyścig zaspałem.....pomimo że nastawiłem budzenie....

z pomocą dobrej whiskey melduję się Ech .... no i po zawodach.... na slo-mo widać jak próbował skręcać a bolid nie odpowiadał.... szkoda

będziecie specjalnie wstawać zby obejrzeć zarówno kwalifikacje jak i wyścig ? Trochę tego nie widzę zwłaszcza kwalifikacji ale może na wyścig, kto wie...

ale nikt nie odnotował że wystąpił najlepszy pan piłkarz Arkadiusz Reca! Nawet nie wiem czy chociaż raz dotknął piłki. Jak dla mnie zmiana z doopy że tak powiem wpisując się w kanon 38 mln polskich trenerów kadry. Sorry szydera nieuzasadniona bo przecież wygraliśmy...

nie widać nic

Ja się zastanawiam czy sam Jerzy rozumie o co mu chodzi

ależ absolutnie się z ekolegą zgadzam!

manekin pierwszego sortu.

Tak jak Kowal powiedział, wrzucamy 16 piłeczek losujemy jedną i mamy mistrza, potem można się rozejść i czekać ba eurow(pipi) od Mariboru

no i cyk platyna weszła . Teraz można puścić do cex'a

city w tym sezonie takie dobre Z kolei mecz Arsenalu do zapomnienia

są momenty że nawet i na pro tnie niestety