Treść opublikowana przez tedi007
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Chyba mają co tam łatać, bo mi właśnie wyskoczyła aktualizacja do gry 138,9 GB, ciekawe ile jeszcze do premiery będzie trzeba pobrać.
-
PERSONA 3
Jak czytam na necie to postaci startują z 25 lvl więc pewnie i persony, wychodzi, że jeśli przeszliśmy podstawkę to persony u członków drużyny startują w swojej ulepszonej wersji. Jeśli przeniesiemy Kompedium, to możemy przywoływać persony ale tylko poniżej poziomu Aigis, więc na starcie Mesjasza nie będzie.
-
PERSONA 3
Chyba się przenosi. https://game8.co/games/Persona-3-Reload/archives/472756 Wychodzi, że odpalamy DLC i pojawi się opcja zaimportowania save'ów. EDIT. Wszystkie postaci zaczynają na 25 LVL, nie przenosi się wyposażenie ani przedmioty. Przenoszą się rozwinięte persony w drużynie i możemy przenieść Kompendium Person.
- PERSONA 3
- PERSONA 3
-
Concord
Ależ niektórym się optyka zmieniła. W przypadku Redfall, były podśmiechujki, pisanie jak MS spierdolił, i co to za balasa wypuścił. Gra była bombardowana z każdej strony, było kopanie leżącego, w mojej opinii słusznie za wydanie takiego gówna. Ale w przypadku porażki którą jest Concord, to:
-
STARFIELD
Nigdzie nie napisałem, że Starfield jest chujowy, to dobra gra, ale nie mam różowych okularów na oczach, żeby nie dostrzegać jego niedoskonałości. Czy ludzie mieli znacznie większe oczekiwania, no mieli, ale kto rozbudził tak wielkie oczekiwania. Niby wszyscy znają te bajeczki Todda, ale jednak gra która w "przestrzeni publicznej" przez twórców i włodarzy była kreowana na coś niesamowitego, system seller to jednak zderzenie z rzeczywistością było bolesne. Im większe oczekiwania , tym mocniejsze wytykanie błędów, tak to już jest, tak też było z CP2077 na premierę którego stan techniczny na konsolach poprzedniej generacji był tragiczny i CD Projekt Red musiało się z tą ogromna falą krytyki też mierzyć.
-
STARFIELD
Wątek główny szału nie robił, znacznie ciekawsze już były te zadania frakcyjne, ale i w tym przypadku Bethesda się nie popisała, wątek Ryujin Industries - rozgrywki korporacyjne, byłby spoko gdyby nie sam gameplay, bo system skradania w Starfieldzie jest maga zjebany. Co do przemieszczania się po planetach, to tak jak większość uważam, że pojazd powinien być od początku a nie łaskawie dodany niemal rok po premierze. Nie wiem w jakiej posranej głowie zrodził się pomysł żeby tego nie dawać na premier. Na większości planet, ciekawe miejsca(najczęściej bazy piratów) są rozsiane daleko od siebie a idąc do nich nic nie robimy, po prostu lecimy przeć siebie, co po kilku planetach przestało być już nawet nudne a stało się wkurzające, dlatego bardzo szybko grając porzuciłem pomysł eksplorowania planet.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No w gierkowym świecie, co u niektórych hipokryzje wyjebało poza skalę. W przypadku SoT, HiFi pisali i śmiali się, że zieloni zostali beta-testarami a oni po czasie dostali "pełny, połataną i najlepszą" wersję gry. Przy Indym będzie zapewne to samo ale już nikt z tych osób nie skarży się, że został beta-testerem Wukonga a xboty po czasie dostaną połataną wersję. Nie, nie to, to już nie tak, tutaj szybki fikołek i narracja, że znowu premiera omija konsole zielonych. Może jednak co poniektórzy mogliby się zdecydować na jedną linie, bo inaczej wyglądają śmiesznie.
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
-
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
To jest właśnie problem, że w Polsce system szkolenia nie istnieje, nie ma wyszukiwania talentów i systemu ich prowadzenia. Tak samo jest z nowymi dyscyplinami olimpijskimi, o tym, że deskorolka będzie w Tokio było chyba wiadomo 4 czy 8 lat wcześniej, a w Polsce żadnego ruchu. A dzisiaj dla innych krajów medale zdobywają kilkunastoletnie dzieci, które jak była informacja o wprowadzenia ich dyscypliny do olimpiady, mogli za bardzo nie kumać czym olimpiada jest. U Nas wszystko spóźnione, teraz pewnie będzie bum na ścianki wspinaczkowe, ale czy pójdzie za tym wyszukiwanie następców Mirosław jak nic się nie zmieni to wątpię. edit. Plus dla Marysi, że nie pierdoli jakiś farmazonów, tylko, że zjebała i tyle, za to szacuneczek.
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
-
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
Ostatni raz tak mało medali mieliśmy w 1956 roku w Melbourne. Jak po takiej porażce nie dojdzie do radykalnych zmian, nie pójdą za tym pieniądze ale nie tak żeby ministrowie, ich pociotki i inni działacze je zajebali tylko wydane na kształcenie młodzieży, stypendia dla sportowców, budowanie im miejsc do treningów itd. to za 4 lata będzie jeszcze większa chujnia. Dyscypliny które były dla nas medalodajne, ich kadra się zastarzała a zmienników nie widać. Ta olimpiada jasno pokazała, że poza paroma wyjątkami polski sport jest w strasznym kryzysie, stoimy nad przepaścią. No kurwa, 37 mln kraj zdobywa 9 medali - chujnia to jak nic nie napisać.
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
-
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
Jeszcze Szeremeta z medale tylko pytanie jaki kolor i jest szansa Marysi. Takie dziwne te igrzyska bo w kilku dyscyplinach boks (tym bardziej kobiecy), 400m kobiet, siatkówka wracamy na podium po kilkudziesięciu latach więc tu radość jakiś promyk nadziei ale jeśli chodzi o całą kadrę 213 osób, to trzeba traktować jako porażkę. Wielu sportowców nawet nie zaznaczyło swojej obecności, najważniejsza impreza 4-lecia (3-lecia) a oni przyjeżdżają bez formy.
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
- Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu