
Treść opublikowana przez SebaSan1981
-
Days Gone
No i co z tego że się dwie baby zabawiają w pozycji na nożyczki skoro gra broni się mega zajebistym klimatem. Mnie osobiście rozpierdziela nocne niebo i często właśnie tą porę wybieram aby robić różne zadania np hordy czy obozy łupieżców. 60fps na PS5 robi tej grze niesamowicie dobrze!
-
Trudne sprawy administracyjne i regulamin
Dżizas.. mam nadzieję że to nie po tym jak odmówiłem udostępnienia zdjęć ex-cycatej. Coś go musiało solidnie striggerować że taki minusowy melt poszedł!
-
Horizon II Forbidden West
California! Ciekawi mnie czy dodadzą jakieś nowe drzewko skilli. Oj chyba trzeba będzie przycisnąć fabułę na NG+ aby sobie odblokować ponownie latanie do czasu pojawienia się DLC.
-
Star Wars Jedi Survivor
No a jak! Zdecydowanie biorę na premierę
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Dokładnie, tym bardziej że jest okazja ponownego zareklamowania się nadal najlepszym i najbardziej dopracowanym produktem studia. Nawet jeśli gra ma kilka lat to co z tego? Wciąż jest najlepsza! Moim zdaniem w tym przypadku Redzi robią dobrze bo napewno na tym nie stracą a dobry PR i service są im potrzebne jak nigdy dotąd.
-
Days Gone
Mi się Daj Zgon podoba jeśli chodzi o klimat, zombi, śmiganie moturem i fajne poczucie zagrożenia. Ale jak patrzę na relację Deeka z Sarah to jest to crindżowe w chuy, straszne z nich sztywniaki a gadki mają niczym z Trudnych Spraw. Samego Deeka bardzo lubię choć bawi mnie że za każdym razem jak tankuje motor baniakiem z paliwem to powtarza "właśnie tak!"
- Elden Ring
-
Akademia Pana Kleksa
Wielki Elektronik - największy badass w historii polskiej kinematografii!!
- Kunio Kun - Cała Seria
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
No ja już sobie naszykowałem miejsce na dysku na PS5 pod W3 usuwając badziewia i pomniejsze gównogierki. Niby mam zainstalowane na PS4 ale nie chce mi się tej wersji już ruszać.
-
Wrzuć screena
-
Gry a związek.
Nie będę tu wywlekał spraw prywatnych ale cycata się zawinęła do ojszczyzny, z wielką obrazą majestatu i bólem dupy. Bo facet (ten niby kurva cuckold co to masuje stópki i oglada mecze na smartfonie jak zwierzę) nie dał się ustawiać według jej widzimisię i jej wizji. Ogólnie to z takim charakterkiem ciężko jej będzie znaleźć kogoś na dłużej ale życzę powodzenia. A co do zdjęć to większość poszła się walić, no i trochę nie po gentelmeńsku by było publikowanie fot swojej ex więc sorry, no bonus
-
Gry a związek.
Ja teraz gram trochę mniej ale i tak znajduję czas na kilkugodzinne sesje pomimo tego że życie zrobiło mi mega pozytywnego psikusa i wywróciło wszystko o 180° No więc do rzeczy. Często tak jest że siedzimy z narzeczoną, czy leżymy to ona ogląda jakieś swoje rzeczy na YT albo gra w Gardenscapes na fonie a ja młócę w swoje pierdolety. I pretensji, warczenia nie słyszę żadnych. Wiadomo, wiele rzeczy razem się ogląda ale jeśli nie, to ja się nie wpyerdalam w jej aktywności ani ona w moje. Choć bywają wyjątki bo ostatnio zdarzyła się taka akcja: Mamy wolne a że pogoda chuyowa to ustaliliśmy że robimy co chcemy, bez wychodzenia na dwór. No to myślę "chuy, odpalę sobie błotko" i w SnowRunner zaczynam zadanie Tajgą, na mapie Amur. Zimowa sceneria, ale mapa przejebanie trudna. Trzeba przewieźć jakieś klocki z magazynu do jakiejś chaty. Kobita przylepa siedzi obok, jak wcześniej wspominałem - zajmując się swoimi pierdołami typu YT, Netflixy czy oglądanie Bleach. Patrzy na moją Tajgę i pyta: "co to za tygrys?" - bo wie że gram w to jak pojebany i akurat takie założyłem malowanie Tajdze. No to tłumaczę że jedna z lepszych ciężarówek w grze i wiozę towar przez lód uważając aby nie spaść. Mija chwila, ja skupiony na trasie żeby nic nie zjebać a ta mnie nagle szturcha mocno w pada, ręka mi się omsknęła i po chwili cały zestaw wpada i tonie w lodowatej wodzie! Nosz kurwa jego mać! Ponad pół godziny podróży w pizdu a obok słyszę ten babski piskliwy szyderczy śmiech. I jeszcze patrzy kpiarsko zadowolona z siebie. Niby się człowiek powinien wkurzyć ale jakoś nie może.. Ale żeby nie było tak źle. Ostatnio podczas shoppingu (szukanie ciuchów na potańcówę sylwestrową) nawet sama mnie wyciągnęła do Game i pyta w co następnego bym grał. No to mówię że w Ragnaroka, GT7 lub Stray bo "to ta gra z kotem co Ci pokazywałem na filmiku". Czuję że przymierza się do zakupu czegoś do świątecznej skarpety i się delikatnie wypytuje. Tym bardziej że Jej prezent już kupiłem plus ogarnięta wyprawa po Szkocji do Highlands i NorthCoast500 po Nowym Roku, na którą się długo zbieraliśmy. Do tej pory dostawałem od Niej jedynie książki i kosmetyki, gra to by było całkowite zaskoczenie. Wygląda na to że dobrze trafiłem również pod względem gamingu. Oby to się nie zmieniło również po ślubie w przyszłości. Bo jeśli coś się wtedy nagle odmani to szlag mnie trafi.
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Tak, bardziej emocjonujące od zerkania na mecz było wczorajsze łóżkowe oglądanie japońskiego Alice in Borderland na Netflixie i masowanie stópek narzeczonej No ale jednak oglądałem patrząc jak ich piłka parzy w nogi przy każdym kontakcie. Zupełnie jakby kopali gorący kartofel lub rozpalony do czerwoności kawał żelaza i chcieli się go pozbyć. Po przemyśleniach uważam jednak, że ten ostatni mecz z Argentyną to była zasłona dymna aby w fazie kick-off wszystkich zaskoczyć! Zastanawiam się na kogo nasi trafią w ćwierfinale jak już rozjadą żabojadów
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
Uu współczuję! Akurat tego nie uświadczyłem ale podczas podciągania (także na drążku) ostatnio odczuwam ból w prawym łokciu. I to akurat w trakcie ruchu podciągania, przy pompkach lub wyciskaniu nie czuję nic i mogę naginać ile wlezie. Ale przy podciąganiu (z całkowitego wyprostu) tak mniej więcej od 8-go powtórzenia wzwyż - ból staje się tak silny że muszę przerywać ćwiczenie mimo iż mam jeszcze siły na kilka repsów. Zastanawiam się czy nie pójść z tym do lekarza. Podczas normalnych czynności mi to nie przeszkadza ale podczas ćwiczeń juz tak.
-
PEGASUS EXTREME 1 / 2023
Rewelka, zapewne jak będę brał to z okładką z Goal3
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Oj chyba zacznę przygodę od początku, tym bardziej że mi przepadły karty z Gwinta od Barona. Co prawda biegam po Skellige ale chcę przygodę przeżywać w nowych lepszych detalach.
-
własnie ukonczyłem...
Jak to było w tej piosence o "wlazł kotku na płotku"? Niedługa, nie krótka lecz w sam raz. Zagraj nam dziś Pupciu jeszcze raz
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
O kierva, Korea jaki zryw!
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Ghana dobrze biega, fajnie kombinują widać też że fizycznie mają przewagę i ją wykorzystują. Korea do pierwszego "gonga" nawet stosowała wysoki pressing ale po brameczce tak jakby stanęli, zeszło z nich powietrze i dostali drugą.
-
Platinum Club
Ha! Nawet nie wiedziałem o tym, że takie rzeczy są. Ot po prostu grałem sobie kampanię i próby bez modów i wspomagania się opcjami. Czyli standardowe lizanie ścian lub może bardziej błota w tym przypadku. Udało mi się znaleźć kilka fajnych sekretów jak np cmentarz, wilki w kilku miejscach albo jakieś smaczki dotyczące konkretnych regionów. Trąbienie w okolicach płotów i chatek niszczy lokalne elementy otoczenia, zwłaszcza jak się trąbi jakimś dużym pojazdem. Bardzo zabawny element gry, tak jak glicze, jakieś dziwne kolizje, kręciołki których odnotowałem kilka i niebawem wrzucę filmik składankę na YT. Bez ułatwień da się w czasie gry odłożyć ponad 1milion waluty o ile tylko robi się recycling niepotrzebnych przyczep i nieużywanych modyfikacji. Korci mnie jeszcze tryb realistyczny w SR, z wydatkami za paliwo, naprawy itd. Ale to po wszystkich de elcekach bo mam niedokończone porachunki z Imandrą i częścią dlc Amur. Poziom trudności niektórych map wjeżdża mi solidnie na ambicję w tej grze.
-
Platinum Club
Snow Runner Bardzo przyjemna choć nieco czasochłonna platyna wymagająca cierpliwości, planowania i pomyślunku. Na PS5 było łatwiej bo przydało się doświadczenie z wbijania cebulki na poprzedniej generacji konsol. Gra ma dwa pomijalne trofea, na szczęście oba da się wbić we wczesnej fazie gry. Poza tym o SR było już powiedziane tyle że tylko bym się powtarzał. Trudność platyny: 4/10 Teraz czas na dokończenie dlc-ków oraz prób.
-
Snow*Runner
Jeszcze słów kilka o wspominanym wcześniej Zikz605R. Zdobycie go to nie lada wyzwanie, zadanie z odblokowaniem dostępu do Kosmodromu było chyba najbardziej trzymającym w napięciu. Bo w dlc Amur czyhają na nas dwa nowe rodzaje pułapek: szczeliny oraz załamujący się lód. Pierwsza mapa Urska to jakiś koszmar, na dzień dobry po wyjeździe z garażu wszystkie drogi poblokowane i chcąc nie chcąc trzeba się przebijać przez zamarzniętą rzekę. Samym scoutem zajęło mi kilka prób i utonięć zanim się skapowałem, którędy można jechać a jakie rejony omijać. Co gorsza wchodzi tu też w grę przerabianie jednych materiałów na inne aby uzyskać potrzebne komponenty do odblokowania tunelu. Samo ich zdobycie nie oznacza że będzie prościej. Nic bardziej mylnego. Dostarczenie metalowych belek i desek (2 x 4sztuki) to męczarnia i trasa non stop trzymająca w napięciu. Zwłaszcza gdy się jedzie na lodowej krawędzi i gdzie jeden ruch w jedną stronę oznacza utonięcie a w drugą ugrzeźnięcie w lodzie. Mapa Kosmodrom jest już nieco prostsza ale ma kilka wkurwiających miejscówek np pewna droga do magazynu prowadząca przez łamiący się lód (brawo dla devów za ten sadyzm!). W kompleksie wyrzutni rakiet jest zadanie, w którym mamy do naprawy wspominanego Zikza. Dotarcie do niego też nie jest proste, wymaga wykonania dodatkowego zadania odblokowującego drogę i przedostanie się w trudny teren za kościołem. Udało mi się to zrobić na raty dwa razy podróżujac tam scoutem. Pamiętam że zrobienie wszystkiego zajęło mi dzień z hakiem ale sam pojazd jest tego wart! Można mu zapakować zestaw naprawczy mający 600 punktów co czyni Zikza znakomitym pojazdem ratowniczym.
-
Snow*Runner
Czyżbym widział jakieś mody?
-
Kena: Bridge of Spirits
Nie no, o jeden to się można troszkę martwić chyba, mianowicie o przejście gierki na hardzie. Nie każdemu jest dana cierpliwość i masterowanie movementu.