Treść opublikowana przez Rtooj
-
Resident Evil 8 Village
Lekkie spoilery. No mam już trzy obszary wyczyszczone i czuję się jakbym oglądał Snydera, niby się wkręciłem, ale szacunku zyskać ten twór nie może. Ta gra jest tak strasznie bezpieczna że płakać się chce, dodatkowo odstaje od poprzedniczek - rozterki stwora ryby, zagadki które nawet jak na serię RE są nikczemnie nędzne (jeżeli już są), ukryte lokacje polegające na płynięciu łódką w obie strony rzeki albo odkryciu papierka z tajemną komnatą którą już dawno się sprzątneło, wielka rewolucja polegająca na robieniu posiłków przez Duke'a a tak naprawdę to zwykły upgrade schowany za zebraniem 4 ryb i dwóch świni. Dużo wymieniać, do tego bardzo subiektywnie nie podobają mi się te wilkołaki, teraz pewnie to niemodne ale zdecydowanie chcę zombie, albo chociaż tych wieśniaków z 4-ki. Ta Lady z siostrami niestety padła i nic ciekawego się nie dowiedziałem, poza tym że w całym zamku walają się gumofilce (poważnie, jest ich tam z tysiąc) a ona jest kiepską panią domu, połowa pokoi ma dziury w ścianach, a piwnica zalana i zasyfiona. Poważnie spodziewałem się czegoś na miarę Nosferatu, ciężkie klimaty uwięzienia i polujące wampiry, a okazuje się że te mądre muchy potrafią kopiować człowieka ale otwartego lufcika już nie wytrzymają. Żeby nie było - cała reszta bardzo miodna, odkrywanie nowych lokacji i przedmiotów, jakieś tam twisty fabularne i niezła akcja, grafika w większości bardzo ładna jak się nie bada okrągłości talerza i nie ma się ochoty poprawić makijażu w lustrze. Jednak RE2 Remake to była lepsza gra.
- Returnal
- Returnal
-
Resident Evil 8 Village
Granica możliwości konsoli
-
Resident Evil 8 Village
Całkowicie się zgadzam, ale red faction robił wrażenie wtedy ;] Chcę tylko zaznaczyć jak bardzo RE8 jest zacofany. Pozdrawiam też z tego miejsca tego Pana z Capcomu który zajmował się fizyką tych huśtających się lamp w lokacji z trumną, bez dynamitu w życiu bym nie odpalił jednej od drugiej. Katastrofa.
-
Resident Evil 8 Village
Powiedzmy że się zgadzam, choć średniak to trochę za mocno. Ale Control był robiony na poprzednią generację, natomiast RE8 jednak powinien brać już pod uwagę następne sprzęty mimo że jest w rozkroku generacyjnym. Wierzę że kolejny resident będzie pod kątem interakcji rewolucyjny dla serii, nie będzie wymówek że musi to chodzić na ps4/xone. Śmieszne, pamiętam grając w red faction kiedyś, myślałem że niedługo wszystkie gry pozwolą na destrukcje wszystkiego ;]
-
Resident Evil 8 Village
Bardzo dobre porównanie, Control mógł mieć znacznie bardziej uproszczoną fizykę by rozgrywka spełniała swoje zadanie (tak napisałeś), było dużo gier w historii o telekinezie i rzucaniu przedmiotami, i to nawet 3 generacje wstecz. Control jest tak mocno dopicowany pod tym względem by nawet gdy nie trzeba używać telekinezy można było zniszczyć elementy otoczenia, i to jest jeden z głównych powodów dla którego będzie pamiętany i doceniany. Ale to się nazywa kunszt, re8 to rzemiosło. Była taka gra BLACK, do dzisiaj ludzie pamiętają ją z 2-óch powodów, miodna intensywna rozgrywka bez dłużyzn oraz interakcja z otoczeniem. Tak więc takie elementy służą rozgrywce, a właściwie jej odbiorowi. RE8 jest piękny z daleka z pozycji walking simulatora, ale to jest jednak shooter fpp i w dzisiejszych czasach oczekuje się czegoś więcej. Chętnie bym popatrzał na latające dachówki podczas strzelania do gargulców. A tak mam smutne wspomnienie jakby tam była jedna wielka słaba tekstura na tych dachach.
-
Resident Evil 8 Village
Biedni twórcy Control, gdyby tylko wiedzieli że ta cała interakcja z otoczeniem jest tak bardzo zbyteczna.
-
Resident Evil 8 Village
Ja również. Nawet na xsx niby jakiś pop-up dochodzi. To już chyba ostateczny dowód na lenistwo. Pamiętam zapowiedzi ze scenami w zalanej krwią piwnicy, sądziłem że to będzie tak źle wyglądać na ps4/xone, a jest fatalnie i na next-genach.
-
Resident Evil 8 Village
Bez przesady, różnicy w wersjach konsolowych nie ma, makiety makietami, ale 20 lat temu grałem w Splinter Cell na xboxie i była rewelacyjna animacja zasłon, mamy rok 2021, konsole 1000 razy mocniejsze i firany nie dość że pikselowate to jeszcze tak nakrochmalone że nożem ich nie poruszysz. Brak odbić w lustrze? 20 lat temu silent hill 2, kto by pomyślał że dzisiaj to nie będzie norma. Nie będę się spierał, ale nie wiem czy re2 remake i re4 nie miały więcej interakcji z przedmiotami. Mnóstwo talerzy, wazonów, krzeseł, a wszystko nienaruszalne jakby to były prerenderowane tła.
- Returnal
- Returnal
-
Resident Evil 8 Village
Dotarłem do miejsca za zamkiem i mieszane uczucia. Z jednej strony miodny jak zawsze za pierwszym razem resident, z drugiej strony graficznie ps4 a fizyka to psx. Firanki z betonu, krew z kisielu, tekstury z bliska bardzo podłe, no nie wygląda to dobrze. Żebym na ps5 musiał co krok widzieć że gra zakrywa lustra a to szmatami a to fabularnymi zniszczeniami. Strzelanie niestety też umowne. Grę puszczam dalej na olxa od razu po przejściu, nie ma tu serca na razie. Tak jak returnal wart 320 zł tak tutaj 200 wydaje się ceną maksymalną.
- Returnal
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Ja nie pisałem że jest słaba, a Ty pisałeś ze jest dobra na krótkie dystanse ;] Jak widać jest mocna nawet na długi dystans. Na pewno jej się nauczę, podobnie jak tej która ma jeden nabój i trzeba od razu przeładować. Rakietnica też jest świetna. Mnóstwo do odblokowywania jest w tych broniach, przy ostatnim przejściu biomu 4-6 zrezygnowałem z Holloweseekera z wieżyczkami by upgrade,ować karabin, a zawsze też kusi prętownica, jest przepiękna z tymi pulsującymi prętami.
-
Returnal
Dokładnie, człowiek w trakcie gry uczy się cały czas, np. nigdy nie wpadać do krypty przed wyczyszczeniem planszy, na dole może być świetny fabrykator albo przeciwnik. Tak samo trzeba wykorzystywać maksymalnie wszystkie przedmioty, np. naprawianie szkód, dzięki temu można się cofnąć i niszczyć skażone elementy do momentu aż osiągnie się dwie usterki. Wtedy leczymy i jesteśmy do przodu.
-
Returnal
1. Ja nie grałem wcześniej ani w żadnego rogue ani metroida ale się odnalazłem, z grami typu dark souls nie ma to wiele wspólnego poza tym że mają duży próg wejścia i wymagają obie refleksu i myślenia 3 kroki do przodu. Ale jak odkładałeś tamte to returnala też możesz odłożyć ponieważ... jest bardzo trudny, i nieważne że później człowiek czuje się bogiem, gra jest trudna, nawet bardzo, i nie głaszcze gracza ani nie podpowiada. 2. Masz zapis po 3 świecie- biomie. Wcześniej jedynie nie musisz ponownie przechodzić bossów i chodzić po klucze do nich.
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Ważne by nie być jak youtuber Przegryw, 5 podejście do gry a on nadal: - omija zielone sylfiony i żywicę bo ma pełny pasek więc po co (a je się zbiera właśnie przede wszystkim wtedy, z boku paska są 3 małe poziome które zwiększają główny) - taranuje wrogie kulki zamiast używać zrywu lub chować się za kolumnami, - podstawowe mięso armatnie zabija kulami zamiast używać miecza, - nie czyta co daje i odbiera pasożyt. Jeszcze jedna złota rada po kiludziesięciu godzinach grania i czyszczeniu biomów. Warto kupować zawsze zębatkę wzmacniającą miecz. Otwieranie pomarańczowych pól siłowych zdecydowanie wynagradza te kilkaset monetek. W 6 biomie raz miałem astronautę i 4 sylfiony.
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- Returnal