Homelander

Bredzisz. Gra wyglada zjawiskowo. Oczywiście będę grał w trybie RT. Nie przeszkadzała mi animacja jak grałem na Switchu, nie będzie przeszkadzać i tutaj, a piękne krajobrazy uciesza oko

I jak, nadal grasz? Bo mnie kusi żeby zainstalować ponownie i skończyć chociażby fabułę przed Diablo 4

Bowser's Inside Story to dla mnie top10 gier ogólnie. Niesamowita przygoda pełna smaczków dla fanów Mariana i zdecydowanie najlepsza część serii. Szkoda, że te części na 3DS (Dream Team i Paper Bros) nawet nie umywaja się do pierwszych trzech części.

Nic zupełnie sensownego nie ma? W innych klasach też nie?

U mnie w Gamestopach gier używanych na Xboxa jest tyle samo, albo i więcej niż na Playstation, a o wiele więcej niż na Switcha. Więc ktoś to kupuje i sprzedaje. Świat nie kończy się na Gamepassie. A już zaglądanie komuś do portfela i wyzywanie to wyjątkowa żenada

Mam 100% we wszystkich platformerach 3D z Marianem (poza Sunshine, wyraźnie słabsza gra od reszty i mi się nie chciało, może kiedyś), więc może moja opinia coś tam znaczy Zdecydowanie najlepiej oceniam Super Mario Galaxy (dwójkę, ale jej na Switchu nie ma, ale jedynka jest bardzo blisko) i właśnie ze względu na Galaxy polecałbym kompilację Marianów 3D. Galaxy nie zestarzało się nawet o jeden dzień i bawi dokładnie tak jak te już 15 lat temu, do tego nadal wygląda obłędnie. A do tego masz możliwość zapoznania się z absolutnym klasykiem w postaci Super Mario 64 i sprawdzenie Super Mario Sunshine. W drugiej kolejności brałbym Odyseję. Raz, że no jest to gorsza gra od Galaxy, a dwa, że ma masę smaczków z Mario 64 chociażby i mając ją w pamięci można poczuć ciepełko Mario 3D World brałbym na końcu. Nie dlatego, że jest słabsze, ale dlatego, że to inna gra. To bardziej takie... hmmm... może nie mechanicznie, ale ma vibe dwuwymiarowych Marianów. Gra na czas, trzy monety, szybkie tempo bez eksploracji w zasadzie. No to zupełnie inna gra niż pozostałe trójwymiarowe Mario.

Wow. Że też Ci się chce takie dyskusje prowadzić Przecież nie da się rozmawiać logicznie na argumenty z kimś kto argumentów nie przyjmuje a z logiką jest na bakier

Jest jakiś ciekawy build na offline dla Assassinki? Ale nie pułapki, nie podpasowała mi taka gra. Jest sens iść w ostrza, prędkość i ogólnie robić postać na fizyczne obrażenia, czy odbiję się wcześniej lub później? Cały czas w Diablo grałem czarodziejami, nekromantami czy innymi druidami, więc jaką postać naparzającą przeciwników bym pograł

Halo Wars pokazuje, że niekoniecznie. Grało się na PSX w Warcrafta 2, czy Warhammer Dark Omen i też dawało radę. Więc i tu się będzie dało.

Proszę do multiplatform przenieść, wychodzi na PS5 i Xboxa Series Dla mnie day1. Jako, że peceta nie mam, a głodny jestem ostatnio jakiegoś klasycznego RTSa bardzo chętnie zagram. Na padzie zdecydowanie da się w takie gierki grać, więc oby nie spieprzyli.

No jak na zegarek za 2 tysie to troche bieda z tym pudełkiem. W sensie z tym bezpośrednio do zegarka. Weź to porównaj do tej Bulovy Lunar Pilot.

Co to za czasy, że w grę trzeba grać

A z okazji urodzin WiiU wrzucę dwie biedafotki. WiiU dumnie stoi wśród młodszych braci

Ah Croc. Skończyłem oczywiście na PC, ale jakiegokolwiek podejścia do Mario 64, Raymana 2, Banjo-Kazooie, a nawet do Spyro, Donkey Konga 64 i Crasha nie ma absolutnie żadnego. Mimo wszystko wspominam dobrze, była kolorowa, zabawna, lubiłem tytułowego bohatera. Oczywiście w życiu bym nie chciał wrócić (a do takiego Mariana 64 wracam regularnie, ostatnio zrobiłem 100% w ramach Mario 3D Collection na Switchu), bo i na samą premierę gra była średniaczkiem, teraz to musi się jawić jako crapiszcze Wolę wspomnienia w tym wypadku

Podobno Popeys wchodzi do Polski. Jak tak to polecam, o wiele lepsze to niż KFC

To doprawdy urocze, że sądzisz iż ta kasa pójdzie na szkolenie zamiast na nagrody, bonusy i imprezy

No ja właśnie też pamiętam, że grałem potem na PS2 i coś było nie tak, a na Dreamcascie było super. Ogrywasz różne gry, więc sprawdź i daj znać

Code Veronica to najlepiej wspominana przeze mnie gra ktora skonczylem na Dreamcascie. Headhunter zaliczony? Też bardzo dobrze wspominam, zacna giereczka. Pewnie teraz niegrywalna

W gatunku platformówek za wiele się nie dzieje to i starzeć nie bardzo ma się co

Kiedy temat GOTY? Już chyba wyszło to co miało wyjść w tym roku

Zombie Survival, Max Brooks. Zabawna ksiażka, która czyta się błyskawicznie, a klimat wręcz wylewa się na zewnatrz. W skrócie jest to poradnik jak sobie radzić w świecie opanowanym przez zombie. Pisane jest to w formie dokumentu, a zombie apokalipsa jest faktem. Całość jest tak autentyczna, że aż zerkałem za okno czy przypadkiem nie ma tam jakiś zombiaków Bardzo bardzo polecam, można się super wkręcić, a jako przystawka przed pograniem w jakiegoś Residenta to po prostu cudo. Dla miłośników zombie rzecz absolutnie obowiazkowa

Wreszcie zabrałem się za Resident Evil 2. Oprawa na PS5 miażdży. Gram w trybie RT i o ile nasłuchałem się jak to kiepsko chodzi to albo to naprawili, albo u mnie chodzi ok albo po prostu nie widzę tego klatkowania. Tak czy owak wyglada i brzmi fenomenalnie. Gra się jak to w Residenty, czyli super.

I dla mnie to najlepsza gra jaka kiedykolwiek powstała. I nic nawet się nie zbliżyło. Skończyłem na WiiU i na Switchu, łacznie chyba z 4 razy. I nadal mnie przyciaga. A nienawidzę sandboxów

Kolejny fałszywy mesjasz

U mnie nadal stoi dumnie pod telewizorem. Możliwość odpalenia Super Mario Galaxy 2, Zeldy Wind Waker HD i Twilight Princess HD, a przede wszytkim Metroid Prime Trilogy to coś dla mnie absolutnie bezcennego. Nie wyobrażam sobie, żebym miał ochotę pograc w ktorakolwiek z tych gier i nie moc.