Antihero_

No i performance mode z 60 FPS na konsolach, co nie było oczywiste wcześniej. W praktyce to może być różnie, ale nawet ciut większym klatkażem w KCD2 nie pogardzę, o ile rozdzielczość przy tym znacząco nie oberwie.

GT7 (IMO) źle nie wygląda, ale są artefakty, na które DF wskazywało. Do listy bym dorzucił jeszcze AC: Mirage. Przyglądam się rezultatami na PS5 Pro i mówiąc szczerze, to średnio przekonany jestem do przesiadki.

Ja pamiętam tłumaczenia, że miało to funkcjonować na zasadzie "shared library" - czyli niejako sam pliczek miał być dostępny w systemie (jako *.so najpiewniej, unixowy odpowiednik DLL-a), podbijany do najnowszej wersji przez systemowe update'y i używany przez gry, które z libki korzystają, więc to powinno być od ręki ogarnięte. Ale patrząc na przypadki typu Silent Hill 2 (gdzie obraz jest kompletnie skopany) to nie wiem co mam sądzić, bo albo SH2 miał w której aktualizacji odpalony przełącznik od PSSR bez żadnej sensownej implementacji, albo pewnie do gry plik z biblioteką w konkretnej wersji sam został dołączony, kij wie. W sumie to nie widziałem, żeby Bloobery zareagowały na problem.

Biorąc pod uwagę zewsząd informacje o tym, że GSC dało sobie radę, to dla mnie byłoby ewenementem, gdyby to była prawda. Nie zrozumcie mnie źle - ale GSC to był sztandarowy przykład studia robiącego eurojanki z różnorakimi problemami technicznymi. A stare Stalkery, mimo tego, że do dzisiaj trzymam je w serduszku, to nie były od tego problemu wolne. Z drugiej strony mają wsparcie od Xboxa, tym bardziej, że w studiach first party mają ludzi już obeznanych z UE5, więc może faktycznie nie będzie tak źle i ładne obrazy z 60 FPS na XSX mogą być faktem. Nie byłbym zaskoczony, jakby wyszło inaczej, ale po cichu kibicuję, że jednak dowiozą.

Ja pierdolę, co za wybór. W porównaniu do Arcade Extreme, tutaj wszystkie opcje kompletnie mnie rozłożyły na łopatki. No ok, może oprócz limitki, która wygląda dość.. specyficznie. Co prawda, w siódmej generacji byłem w obozie posiadaczy X360, ale zaległości z PS3 prędzej czy później nadrobiłem, ale też nigdy nie zapomnę posiadówek u ziomków w licbazie, gdzie podziwialiśmy cudeńka typu MGS4 czy Uncharted 2 i 3. Wjechały teraz takie pokłady nostalgii i entuzjazmu, że nie mam pytań. Chociaż do pełni szczęścia brakuje okładki z God of War 3.

Nie wiem, skąd w ogóle bierze się to przeświadczenie, że wydział gier i zabaw w Microsofcie ma jakieś specjalne traktowanie, gdzie mogą rzucać kasą na co chcą (w szczególności na deal typu wykup Acti-Blizz) i nie tłumaczyć się ani przed górą, ani przed shareholderami. Jeszcze biorąc pod uwagę fakt, że aktualnie to chmura i usługi na niej oparte są oczkiem w głowie MS (co ofc też nie zmienia faktu, że wszystko ma przynosić zysk dla MS).

U pepików dalej oferta prosiaka z napędem wisi, i to za ~3.9k PLN. Widocznie odpowiedniki UOKiKów na zachodzie o wiele prężniej funkcjonują. A w Polsce?

Dorzuciłem komentarz, że prędzej to już wolę zaufać typkom z Reddita, co dostali wcześniej okazję do ogrania SH2 niż redakcji, która daje wysokie oceny gierkom w zamian za wycieczki do Disneylandu (pozdro Outlaws). Nawet trochę lajków za to wpadło. Ale oczywiście zaraz shadowban poszedł od nich. xD

Mimo wszystko zaskoczony, że GOL zna więcej liczb niż te z przedziału 8-10, abstrachując od tego, czy to słuszna ocena czy nie (oby to drugie). xD

Remake'i i remastery były wcześniej, ale nie przebijały się na tle nowych gier (i IP ogółem) w poprzedniej generacji. Zero Dawn też dostało patch 60 FPS, było rozdawane za darmo, żeby teraz Sony wykonywało takie manewry, jakie ostatnio wykonało. A ludzie już tym rzygają, bo ani niczego wartego odświeżenia nie dostajemy, ani w zasadzie niczego nowego. W międzyczasie Sony nie potrafi chociaż raz posłuchać własnego community (gdzie te płacze słychać już od wydania PS4 Pro) i wypuścić durnego patcha do Bloodborne, który nieoficjalnie ogarnęli fani (oczywiście pod warunkiem ogarnięcia jailbreaku). I co w zasadzie jest głównym motorem napędowym powstawania emulatora PS4, który zbije kolejny argument do kupna nowej konsoli. Well played, Sony.

Gdzie w zasadzie? Bo z tego co widzę, to napędy są wszędzie niedostępne. I tak dla beki zrobiłem rezerwację bundle'a u Czechów (tylko uprzedzając - z tego co wiem, to wysyłka jest możliwa tylko i wyłącznie na terenie Czech i Słowacji), ciekawe co wyjdzie. Dziwne, że RTV Euro AGD nie wystartowało z tym bundlem. Jak z tym napędem będą się działy jakieś cyrki, to sobie zwyczajnie odpuszczę temat.

W sumie to jest beka straszna, że są powystawiane oferty bundle'i z napędami, a tu nawet ceny nie ma ustawionej. Same prosiaki w RTV już pół godziny przed miały ustawioną cenę xD

No i wysrywy jakiegoś fustrata nic nie wnoszące do tematu, które musiały być przed chwilą wywalone. xD Bo to chyba o to chodziło, a nie dyskusje o PSSR.

Szczerze mówiąc, trailer jak dla mnie był średnio przekonywujący. Ale dobrze by było widzieć, że coś kwestiach open worldu poszłoby tutaj do przodu i gierka nie byłaby tylko i wyłącznie asset flipem, bo tego się trochę obawiam.

Czyli faktycznie dlatego Ubi się zawinęło z TGS xD

Jeszcze Cerny'ego tu brakowało xD

Bez obaw, może nie będzie dobrej optymalizacji, ale za to stabilne 30 FPS na PS5 Pro. Albo i nie.

Mam wrażenie, przynajmniej oglądając ten trailer, że to nowe Dragon's Age zatrzymało się na 2014. xD

Ooo, Dragon's Age, czekam na komentarze...

Nie wiem czemu, ale mi ten trailer Palworld zalatuje bardzo renderowanymi cinematicami z lat 90. xd

Póki co typ pada na 24 września.

To jest najlepsze. Jeśli wierzyć plotkom, to wierchuszka Sony, z Hulstem na czele, nie za bardzo przepadała za Days Gone. Ale skoro gierka stała się czymś w rodzaju cult favorite, to co im szkodzi to jeszcze monetyzować w ramach remastera. No kurwa cyrk. I w sumie niezależnie od tego, jaki "mało ekscytujący" remaster (jeśli wierzyć Grubbowi) by został zaprezentowany na SoP.

Te "remastery"/porty gier z PS3 na PS4 to były jeszcze zrozumiałe, biorąc pod uwagę brak kompatybilności wstecznej czy fakt, że takie The Last of Us wychodziło pod koniec siódmej generacji. Tylko że PS4 to miał całkiem bogatą bibliotekę do zaoferowania. Były argumenty, żeby brać sobie PS4 Pro. Tutaj to się czuję jak w istnym dniu świstaka, gdzie wszystko się kręci wokół w zasadzie kilku tych samych marek. Jak nie TLoU, to oczywiście Horizon, jak nie Horizon, to pewnie God of War. No ale widocznie Sony leci tym tokiem myślenia xD

Czy ja o czymś nie wiem, czy po prostu typ z Choroszczy jakiejś uciekł?

Po tym pokazie uważam, że mogliby w sumie równie to dobrze nazwać "blast processing" i podpierdolić ten słynny slogan od Segi Mega Drive, bo w praktyce ten pokaz z 60 fps w gierkach poprzedniej generacji bez większych różnic i "blast processing" z SMD znaczą tyle samo. Czyli c00rwa nic.